Najgorsze i najlepsze firmy ubezpieczeniowe.

[MAXX]

Ja od 6 lat mam Mtu wczesnije Wrte i na pęwno nie wrócę do warty . ceny bez porównania . Mtu ma troche piepsznik w centrali albo za mało ich tam pracuje ale óznica w cenie naprawde spora

[mazdziak]

No dowiedziałem się wszystkiego:) Kolega sprowadził jakiego chryslera z USA i powiedział że szukał długo. Dał mi do zrozumienia że najlepiej jak zadzwonisz do linka. On się tam ubezpieczył i jest zadowolony z ceny. Tak więc może to jest jakieś wyjście

[Nefar]

Zycze szerokiej drogi i powodzenia z MTU. Jakbys nie doczytal przypadkiem to MTU=HESTIA. A Hestia = GOWNO.

Zeby byla jasnosc. HESTIA MTU oraz BRE Ubezpieczenia (mbank, multibank itd) to ta sama firma. Kiedy dzwonil do mnie pracownik Mbanku i pytal czy chce ubezpieczyc zadalem mu jedno proste pytanie. "kto likwiduje szkody" – Hestia. – U nich nie ubezpiecze nawet zarowki w kiblu. Pytal mnie dlaczego itd. Na koniec rozmowy poweidzial zebym napisal do rzecznika praw ubezpieczonych.

Ja nie wiem jakiego masz agenta ale skoro w warcie bylo Ci drogo to nie pojmuje jak on liczy skladki.

Mam 3 auta
Toyota Yaris – 2003 rok (wartosc 22.000zl) – skladka OC + AC + NW = 1200zl rocznie
Mazda 6. 3.0 – 2004 wartosc (45.000zl) – skladka OC + AC + NW = 3200zl rocznie
Nissan Murano – 2005 (wartosc 102.000) – skladka OC + AC + NW = 5700zl rocznie.

Wszystko mam ubezpieczone w warcie. Dom, sklep, magazyn oraz auta.

Co do link4 ... Tego samego yarisa wycenili ubezpieczenie przy takich samych znizkach na uwaga... 3100zl.

Takze masz dobrego agenta to zrobi Ci dobre ubezpieczenie. Wrzuci np mieszkanie w jedno auto i dzieki temu zaoszczedzisz 500-700zl na skladce. Masz dwa auta juz kolejne znizki itd. Jak masz kaleke albo chodzisz do jakiegos CUK czy innych kaszanek to wychodzi ze mtu jest najtasze czy inny kibel.

Moj brat ma Forda Fieste 2006 (wartosc okolo 28.000) na dzien dobry w warcie dostal 2.300 rocznie OC + AC + NW

[crazy]

Jakim cudem tyle wyszło w Linku. Coś mi się nie chce wierzyć

[Artiks]

Kur v v a mam OC w PZU przyszło mi do zapłacenia o 70 zł więcej/rata w porównaniu z rokiem poprzednim ,moje zniżki wzrosły o kolejne 10% a niby PZU nie robiło podwyżek stawek o te nagłośnione 20 % Oj się pogniewamy chyba

[mazdziak]

A miałeś jakąś stłuczkę? Może agentom musieli dać podwyżkę prowizji i masz Ci babo placek. Dlatego ja wolę directy bo tam nie płaca prowizji agentom:P

[fox11]

Mam 3 auta
Toyota Yaris – 2003 rok (wartosc 22.000zl) – skladka OC + AC + NW = 1200zl rocznie
Mazda 6. 3.0 – 2004 wartosc (45.000zl) – skladka OC + AC + NW = 3200zl rocznie
Nissan Murano – 2005 (wartosc 102.000) – skladka OC + AC + NW = 5700zl rocznie.

Wszystko mam ubezpieczone w warcie. Dom, sklep, magazyn oraz auta.

W PZU OC + AC (opcja warsztat tj. droższa) + NW za M6 2005 wartość (50000) = 2200 rocznie – zniżki 50%
Napisz jakie masz zniżki, bo tak to nie da się porównać

[Nefar]

@FOX11 na O.C mam 20% i tylko na to. NIc wiecej.

@mazdziak zamiast agentom placisz za reklamy TV.

@crazy tez sie zdziwilem. Jak powiedzialem im ze mam to samo w warcie za 70% mniej to sie zgarbili.

[Awik]

Nissan Murano – 2005 (wartosc 102.000) – skladka OC + AC + NW = 5700zl rocznie.

To bardzo duzo placisz

[mazdaman]

ej, a co o reklamie myslicie? fajnie niszczy tych gooptakow-posrednikow:D a tak serio to uwazam, ze to prawda – sami sobie zapracowali na kiepska opinie. sa nudni, wiecznie zmeczeni i zniechecajacy.

[DISItune]

Zycze szerokiej drogi i powodzenia z MTU. Jakbys nie doczytal przypadkiem to MTU=HESTIA. A Hestia = GOWNO.

Chyba najprzyjemniej i najmniej problemowo likwidowana szkoda z OC jaka miałem

[mazdaman]

ja Hestii nie polecam, znajomy miał z nią mnóstwo problemów i postanowił się przerzucić na Link4, bo tam prościej wszystko załatwić.

[Nefar]

Chyba najprzyjemniej i najmniej problemowo likwidowana szkoda z OC jaka miałem

Trafila slepa kura ziarno. Moj sklepowy sasiad mial szkode z MTU. Jakies 3 mce temu. Gosc mu wjechal w tyl auta. Kasy do dzis nie widzial na oczy. Samochod sam naprawil za wlasne pieniadze. Gdyby mial czekac to chyba by musial zamknac bude i isc po kuroniowke. Takich ludzi ktorzy narzekaja na mtu-hestia jest bardzo wielu.

Moja sprawa do dzis dnia nie roztrzygnieta. Mija wlasnie 8 miesiac jak czekam za pieniedzmi od tej idiotycznej firmy. Czekam jeszcze na pismo od rzecznika ubezpieczonych i zakladam sprawe w sadzie. Inaczej sie nie da jak widac.

[Mat_Abra]

Niestety nie zgodzę się z kilkoma przedmówcami. Z likwidacji szkody przez Link4 byłem bardzo zadowolony. Od kolizji do znalezienia się pieniędzy na moim koncie minęły chyba 4 albo 5 dni. Dodam, że uzyskana kwota byłą satysfakcjonująca! Zarówno ja, jak i sprawca ubezpieczeni byliśmy w Link4.

Najgorzej wspominam przygodę z Hestią – beznadziejny kontakt z klientem. Czułem się lekceważony i niechciany. Np. człowiek z call-center umawiał się na telefon i nie dzwonił, kilka razy musiałem dosyłać skany tych samych dokumentów (rzekomo niedochodziły maile)... itp.

[mazdaman]

wlasnie o tym mowie – na Link4 po prostu mozna liczyc w sytuacjach, kiedy i tak sie czlowiek stresuje wypadkiem i tym, czy nie skonczy sie na drodze sadowej.

[crazy]

Zgadzam się z przedmówcą. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy że w Polsce agent jest tylko sprzedawcą więc jak kolizja nastąpi w nocy to nie ma szans żeby się z nim skontaktować, trzeba czekać na otwarcie placówki. W direkcie jest inaczej. Nie ważne która jest godzina i tak uzyskasz pomoc. A stres podczas kolizjii jest zawsze ogromny tak więc wsparcie ze strony ubezpieczyciela to ważna rzecz:)

[Murray]

Uniqa to szajs miałem w maju kolizje nie z mojej winy do dzisaj kase próbuję od nich wycignać i dostaje po groszach bo im faktury nie pasują z naprawy....za mało źrudłowe

[andrzej 08]

no jak sie czyta ten watek to wlosy sie jeza na ...

mam axe pakiet max i wbrew opiniom zanim wybralem owu czytalem chyba z 5 razy. (to akurat lektura forow mnie do tego zmusila )

malo tego, wszystkie artykuly na ich temat a nawet porada specjalisty dotyczaca watpliwosci w owu.
specjalista Pan Fallach odpowiedzial wiec musze go w tym miejscu pochwalic.

mam nadzieje ze ani oni ani ja nie bedziemy sie musieli ze soba kontaktowac

[daniel_38]

ja tez czytalem OWU kilku ubezpieczycieli, w koncu wybralem linka, bo niby nie roznili się zbytnio od konkurencji ale oc wyszlo mnie u nich najtaniej,

[cezkis]

Szukam ubezpieczyciela, jak na razie za auto wycenione na 83000 zł, za wariant AC,OC,NWW, pełny assistance na Europę – w ogóle full wypas – ceny od 1250 zł w AXA , potem długo nic, potem jakiś Filar za 2000 zł, do 4000 i więcej na rok gdzie indziej. O co tu chodzi? Czytałem warunki ubezpieczeniowe kilku towarzystw, są podobne – tzn dla mnie jako lajkonika – takie same. No, o co chodzi? 4000 nie zapłacę, to czemu mam dawać zarobić 2000 komuś, kto nie da mi więcej niż ten za 1250? Pozdrawiam.