Postanowiłem pomóc innym przy wymianie tarcz i klocków hamulcowych tylnych, które występują w 323f BA 2.0l V6 24v. U mnie właśnie czas ten przyszedł.
Tak wyglądała prawa strona

a tak lewa, zgroza.

Oto nowe elementy można je bez problemu zakupić na Allegro, lub zamówić u mechanika ja tak zrobiłem co by być pewnym, że zamówione elementy bądą pasowały. Tarcze kosztowały 65zł szt. a komplet klocków 70zł. Jeśli mamy zamiar malować zacisk to radzę przed jego demontażem oczyścić go szczotka drucianą lub szczotką na wiertarce. Nim jeszcze to wszystko trzyma się kupy.

Zdejmujemy kapturek osłaniający kołek blokujący 2, natomiast śrubę 1 pozostawiamy na razie w spokoju, wrócimy do niej później.

Wykręcamy i wyciągamy kołek blokujący,

Następnie podważamy śrubokrętem cylinder i unosimy go do góry. Powinien bez problemu przekręcić się na górnym kołku.


U mnie było dobrze z prawą stroną, z lewej górny kołek zatarł się i nie chciał się obrócić. Na szczęście jest on wkręcany na gwint i zdołał sie przy obracaniu odkręcić na tyle by wyjąć stare klocki i tarcze.


Do wybicia cylinderka z kołka użyłem kawałka płaskownika, którego przyłożyłem w miejscu oznaczonym strzałką. Pobijając dużym młotem cylinderek wyszedł z kołka. A powinien sam bez problemu wysunąć się.

Odkręcamy śruby które pozwolą nam zdjąć tarcze.

Tarcza powinna zejść bez problemu, miejsce przylegania tarczy do piasty czyścimy dokładnie z rdzy i wszelkich zabrudzeń.


Dokładnie czyścimy kołki z rdzy najlepiej drobnym papierem ściernym i sprawdzamy czy płynnie i bez problemu przesuwają się w swych gniazdach. Czyścimy też gniazda kołków. Czyszczeniu poddajemy też blaszki.



Przekładamy blachy z starych klocków na nowe.

Przed zamontowaniem nowych tarcz myjemy je dokładnie w benzynie, usuwając smar zabezpieczający przed korozją.

Zakładamy tarcze.

Przykręcamy trzymanie klocków wkładając w nie blaszki i osadzamy klocki. Gniazdo kołka górnego cylinderka smarujemy i składamy.


Teraz wykręcamy wspomnianą na początku śrubę z tyłu cylinderka, wewnątrz otworu znajduje się trybik,
krecąc nim przy pomocy klucza ampulowego chowamy cylinderek na tyle by objął nowe klocki. Następnie wkładamy dolny kołek i mocno dokręcamy.



Wszystko zostało zmontowane. Teraz wysuwamy tłoczek za pomocą trybika na tyle by tarcze kręciły się swobodnie między klockami a przerwa byla jak najmniejsza. Trybik ten też służy do regulacji hamulca ręcznego. Sam nie wiem jak to powinno być ustawione, jeśli ktoś wie prosze o pomoc.

A tak to teraz wygląda.


Wkrótce bedę wymieniał przód, wiec będzię kolejna fotorelacja.