Tak wygląda omawiane wcześniej radio przed wyjęciem z samochodu:

Z uwagi na to, że nie miałem kluczy do radia, musiałem rozebrać cały przedni panel:

Panel trzyma się na zatrzaskach i do takiego stadium można podważyć go płaskim śrubokrętem. Strzałką oznaczone jest miejsce gdzie znajduje się wkręt. Ja przez taką szparę
Wkręty które należało wykręcić oznaczyłem na czerwono:

Ja wolałem je wykręcić niż zdejmować wszystkie cięgna od regulacji nawiewu. Trzeba również odłączyć przewody od świateł awaryjnych. W miejscu niebieskich strzałek włożyłem płaski śrubokręt przytrzymując blachy trzymające radio w zatoce i je wyjąłem.
Na tym zdjęciu widać te blachy. Na czerwono oznaczyłem wkręty, które trzeba wykręcić w celu zdjęcia przedniego panelu radia.

Po ich odkręceniu i zwolnieniu zatrzasków dookoła panelu zdejmujemy go:

Na czerwono zostały oznaczone pola lutownicze panelu LCD, które należy poprawić lutownicą i odrobiną cyny.
Tak z bliska wyglądają poprawione pola.

Po takiej operacja składamy wszystko w odwrotnej kolejności i cieszymy się działającym wyświetlaczem
A teraz tak z innej beczki, co sądzicie o MAC Audio MPX 4000? Cena nie wygórowana, w miarę kompaktowa obudowa i możliwość pracy w trybie 3 kanałów. Myślałem już nad dorobieniem do radia wyjść niskonapięciowych i wstawieniu wzmacniacza, ale nie w bagażniku, tylko przed drążkiem zmiany biegów, pod tymi wszystkimi obudowami. Czy to zda egzamin? Krótsze przewody zasilające, krótsze przewody do głośników przednik to jedne z wielu zalet. Czy takie miejsce ma jakieś wady, jeśli wzmacniacz da radę tam upchnąć?
magicadm dzięki za radę