no i kolejna awaria mojej Mazdy
wczoraj sie to stalo, dzisiaj w trakcie pracy jezdzilem i szukalem kogos, kto moglby cokolwiek z tym zobaczyc
dotarlem do jednego goscia, ktory jutro o 12 podlaczy komputer pod moja Madzie ...
sytuacja wyglada tak:
odpalam samochod, wciskam gaz, pomalu, obroty sie zwiekszaja, dochodzi do 2500, daje wiecej ... i ... i nagle jest tak, jakby co sekunde dostawal paliwo, takim wtryskiem, i skacze miedzy 2500 – 3000, co sekunde i spada, i znowu i spada, mimo, ze gaz wcisniety mam ciagle tak samo ... ;/
a teraz najlepsze, wciskam dalej .. jest ciagle to samo, dalej, dalej, dalej i nagle sie przelamuje, 7000 obrotow i odciecie ... wiec puszczam gaz ...
w trakcie jazdy wyglada to tak, ze jak przyspieszam i dojdzie do tych 3000 obrotow, to mi tak szarpie samochodem, staram sie wiec jezdzic na wyzszych biegach przy mniejszej predkosci ... ;/
wtf ?
filtr paliwa wymienialem jak kupilem samochod, od razu go wymienilem, czyli jakies 5 miesiecy temu
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
nie mam gazu, mam benzyne
tak pi x oko ... ktos mial podobna sytuacje ? mniej/wiecej wiecie co to moze byc ?