Stuki na skręcie w prawo
1, 2
No i wszystko jasne. Pojechałem do gości od przegubów i pojeździliśmy trochę autkiem (ciężko było zdjagnozować, bo facet nie chciał robić czegoś na zaś żeby mnie nie narażać na niepotrzebne koszty. W końcu wjechaliśmy na kanał, gość zdjął manszetę z przegubu wewn. przy podporze i wsadził palucha do środka. Okazało się, że korona z kulami była na samym brzegu i przy skręcie w prawo jak prawa strona samochodu unosiła się, korona tarła o pierścień zabezpieczający. Gość wyjął półoś, zdjął przegub i... okazało się, że korona została założona odwrotnie... Facet założył ją poprawnie i jak ręką odiął. Nic nie stuka, nie turkocze i nie wibruje.
Hazell
- Od: 4 cze 2004, 12:08
- Posty: 618
- Skąd: Grodzisk Maz.
- Auto: BMW E39 523i + SGI
nie licze raczej na przeguby, te stuki są bez wpływu na to czy jade na luzie, czy przyspieszam z resztą w przegibach jusz jestem obeznany, parę razy walczyłem z tymi dolegliwościami. Te stuki nasilają się w miarę prędkości tak jak by auto jechało po kostce btukowej (podobnie, nie tak samo) i tylko przy skręcie w prawo, dla tego przeguby zostawiam na koniec. Może łożysko....
HURA! Dziś odkryłem, co było usterką w my car, otóż przełożyłem prawe przednie koło na tył a tylne na przód i po sprawie, proste! Chodź nie do końca po sprawie, bo teraz muszę wymienić uszkodzoną oponę, która kręci się z tyłu, ale to już formalność. Usterka odkryta, dziewczynki się gotują, humor dopisuje... I'Love my Madzia!
ewidentnie przegub. dalej nie chce mi się uzasadniać dlaczego bo o tym napisano tu już prawie tyle że starczyłoby na encyklopedię.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
626 GLX 1,8 66KW 96r ABS
Wiem że ten temat był wałkowany ale odpowiedzi przeróżne ... więc opisze swój problem: Podczas jazdy na wprost jest ok, kiedy kierownicą ruszę w prawo(mniej lub bardziej) słyszę furkot (jak łożysko...półoś), słyszalne przy wolnej i szybkiej jeździe, niezależnie od stopnia skrętu, furkot jest wyczuwalny na kierownicy, przy skręcie w lewo ...może coś tam słychać ale delikatnie. Może macie jakieś sposoby na diagnozę
Wiem że ten temat był wałkowany ale odpowiedzi przeróżne ... więc opisze swój problem: Podczas jazdy na wprost jest ok, kiedy kierownicą ruszę w prawo(mniej lub bardziej) słyszę furkot (jak łożysko...półoś), słyszalne przy wolnej i szybkiej jeździe, niezależnie od stopnia skrętu, furkot jest wyczuwalny na kierownicy, przy skręcie w lewo ...może coś tam słychać ale delikatnie. Może macie jakieś sposoby na diagnozę
- Od: 11 cze 2008, 21:51
- Posty: 21
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 626 1,8 DOHC 96r
Witam wszystkich
Chcialbym dolaczyc sie do tematu i prosic o pomoc.
Mam podobny problem w mojej 626 FP, jak hazell, tzn mocne terkotanie przy skrecie w lewo, najbardziej przy ruszaniu na sreconych kolach. Chyba mocniej terkocze przy skrecie w lewo niz w prawo. Jak zdejme noge z gazu przestaje. Mechanik powiedzial ze to moze byc wlasnie wielowypust na podporze polosi. Ostatnio zauwazylem, ze wywala smar spod oslon przegubow wewnetrznych, najbardziej na lewej polosi (patrzac z fotela kierowcy).Do tego jeszcze mam problem chyba z lozyskiem na prawym kole, huczenie przy predkosci ok. 90 km/h, jadac wolniej lub szybciej slychac mniej. Czy terkotanie moze mniec zwiazek z tym huczeniem tzn z lozyskiem. Nie wiem od czego mam zaczac. Najbardziej uciazliwe jest terkotanie.
Pozdrawiam i prosze o wskazowki
Chcialbym dolaczyc sie do tematu i prosic o pomoc.
Mam podobny problem w mojej 626 FP, jak hazell, tzn mocne terkotanie przy skrecie w lewo, najbardziej przy ruszaniu na sreconych kolach. Chyba mocniej terkocze przy skrecie w lewo niz w prawo. Jak zdejme noge z gazu przestaje. Mechanik powiedzial ze to moze byc wlasnie wielowypust na podporze polosi. Ostatnio zauwazylem, ze wywala smar spod oslon przegubow wewnetrznych, najbardziej na lewej polosi (patrzac z fotela kierowcy).Do tego jeszcze mam problem chyba z lozyskiem na prawym kole, huczenie przy predkosci ok. 90 km/h, jadac wolniej lub szybciej slychac mniej. Czy terkotanie moze mniec zwiazek z tym huczeniem tzn z lozyskiem. Nie wiem od czego mam zaczac. Najbardziej uciazliwe jest terkotanie.
Pozdrawiam i prosze o wskazowki
- Od: 14 lip 2004, 19:54
- Posty: 66
- Skąd: okolice Radomia
- Auto: 626 GF FS 115 KM, 01r.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6