Wiem, że temat nie jest nowy, ale potrzebuję rady co do konkretnych paru olejów wytypowanych (dobrze lub źle) przeze mnie.
Aktualnie mam w mojej MX-3 zalany przez poprzedniego właściciela Elf Competition 10W40. Zużycie oleju (oczywiście w zależności od stylu jazdy
O tym Elfie naczytałem się sporo złych opini ostatnio, więc zastanawim się teraz czy nie zalać czegoś lepszego dla serducha mojej mazduni
Drogą poszukiwań i dedukcji wytypowałem:
1. Castrol GTX magnatec 10W40
2. Mobil Super S 10W40
3. Valvoline Maxlife 10W40
(kolejność tylko i wyłącznie alfabetyczna)
Który z tych? A może coś kompletnie innego, żeby ew. zmniejszyć zużycie oleju i wyciszyć popychacze? Przebieg na dziś: 189kkm.
Czekam na opinie. Pozdrawiam wszystkich!