Przyzczyny nie znalazlem, ale tez juz nigdy mi zjawisko nie wystapilo przez prawie 3 lata. Akumulator jest ten sam stary tak samo jak alternator. Nic nie wymienialem. Moze tylko inaczej obchodze sie z kaluzami
Pzdr
www.mazdaspeed.pl
może i tak ale ja nie słysze, żeby się ślizgałogurrek napisał(a):Ślizgający sie pasek... mam to samo
wyłanczam.jak mi się kontrolka zaświeciogurrek napisał(a):W dużych kałużach wyłączać car audio
to odpada jest dobrykeczu napisał(a):U mnie pomogla wymiana akumulatora
hmm..a ja trzy lata nie miałem problemu,a w tym roku już drugi raz.jedyne z czym jestem wstnie to powiązać,to zmiana felg.która spowodowała że;woda spod kół uderza w troche inne miejsca niż do tej pory,coś sobie podlewającSHY napisał(a):Przyzczyny nie znalazlem, ale tez juz nigdy mi zjawisko nie wystapilo przez prawie 3 lata.
nie strasztomahawk napisał(a):Jakiś czas temu miałem bardzo podobne "atrakcje" w czasie deszczu, okazało się , że było przebicie na uzwojeniu stojana i padnięty regulator napięcia
ciężko to zlokalizować bo, trwa to minute,może dwie i ładowanie powraca do momętu kolejnego wjechania w porządną wode.po otwarciu maski woda potrafi znajdować się nawet na rurze dolodolotowej między przepływką,a przepustnicąogurrek napisał(a):Skoro Ci sie kontrolka zapala.... proponuje cały układ ładowania porządnie przejrzeć, gdyż u mnie ten problem nie jest aż tak poważny.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6