A prawko od 6 miesiecy 
Kto ma ile punktów karnych?! A jeśli nie ma to jak długo już?
przez waldii » 3 sie 2008, 01:19
Nie smiejcie sie tak,bo to dobry sposob.Kiedys za wyrwanie z kapcia na starowce zatrzymal mnie patrol pieszy.Pyta sie czy jakies punkty mam a ja na to,ze wymienilem na czajnik.Goscie ze smiechu zaniemogli,oddali dokumenty i kazali jechac powoli
-
waldii
przez Troll Bagienny » 3 sie 2008, 01:27
Zbierz 24 punkty i zamien samochod na rower 
-
- Od: 4 sty 2007, 17:31
- Posty: 1509
- Skąd: Zielona Góra/Wrocław
przez waldii » 3 sie 2008, 01:30
Troll Bagienny napisał(a):Zbierz 24 punkty i zamien samochod na rower
to nie jest smieszne,bo mam 22pkt i dwie sprawy w sądzie
-
waldii
przez JohnyBlaze » 3 sie 2008, 12:20
prawko 4 lata,0 punktów.1 kontrola w życiu:) nawet sobie nie "dmuchałem":) (bez skojarzeń).
Chociaż chociaż,jak byłem w wojsku kierowcą to dmuchałem:) haaaaa!
Chociaż chociaż,jak byłem w wojsku kierowcą to dmuchałem:) haaaaa!
-
- Od: 15 lut 2008, 20:57
- Posty: 86
- Skąd: Opolskie
- Auto: Mazda 323F BA 95r. 1.8 automat
przez Devo_Y » 3 sie 2008, 12:57
a mnie się punkty pokasowali, qrde, bo 12 miechów minęło jakieś 8 w sumie miałem za 2 przekroczenia prędkości (na szczęście tylko 2 radary mnie złapały w ciągu roku )
nie zdążyłem więc nazbierać na żadną nagrodę
w sumie to mi nie zależy 
jakieś 8 w sumie miałem za 2 przekroczenia prędkości (na szczęście tylko 2 radary mnie złapały w ciągu roku )
nie zdążyłem więc nazbierać na żadną nagrodę
w sumie to mi nie zależy póki co, niczego nie szukam...
-
- Od: 31 maja 2007, 15:09
- Posty: 500
- Skąd: duchem wciąż we wRocku ciałem na usrynowie
- Auto: 626 GF FS 136KM
przez pawelMX6 » 4 sie 2008, 14:03
Obecnie zero z czego jestem bardzo dumny, stan trzyma się nieprzerwanie od roku, inaczej – w MX-6 żadnego mandatu nie załapałem, nie było też raczej ku temu żadnego powodu 
Wcześniej niestety zdarzyło się, że miałem 22pkt z czego w ciągu pięciu dni zarobiłem 16pkt...
Ogólnie, w całej mojej historii za kierownicą, miałem dokładnie takie przewinienia:
– wyprzedzanie na zakazie, którego nie zauważyłem, na przerywanej,
– wyprzedzanie na skrzyżowaniu co było kompletną bzdurą,
– przekroczenie prędkości 105/50, na drodze Różowej w Gdyni,
– przekroczenie prędkości 65/50, na Sopockiej,
– przekroczenie prędkości 80/60,
– stwarzanie zagrożenia na drodze, wyścig rajdowym 126p i krótka ucieczka przed Policją.
Prawo jazdy od 9 lat.
Wcześniej niestety zdarzyło się, że miałem 22pkt z czego w ciągu pięciu dni zarobiłem 16pkt...
Ogólnie, w całej mojej historii za kierownicą, miałem dokładnie takie przewinienia:
– wyprzedzanie na zakazie, którego nie zauważyłem, na przerywanej,
– wyprzedzanie na skrzyżowaniu co było kompletną bzdurą,
– przekroczenie prędkości 105/50, na drodze Różowej w Gdyni,
– przekroczenie prędkości 65/50, na Sopockiej,
– przekroczenie prędkości 80/60,
– stwarzanie zagrożenia na drodze, wyścig rajdowym 126p i krótka ucieczka przed Policją.
Prawo jazdy od 9 lat.
przez Mirek » 6 sie 2008, 00:30
heh a ja (odpukać) jeszcze ani jednego punkta nie dostałem. inna sprawa, że farta mam że XXX (chyba już trzycyfrowo trzeba liczyć ) zawsze mnie ktoś ostrzeże w porę jak partol stoi i zwalniam co do innych wykroczeń to raczej staram się jeździć w marę przepisowo, tak że mnie tylko prędkość łapie raczej.
) zawsze mnie ktoś ostrzeże w porę jak partol stoi i zwalniam co do innych wykroczeń to raczej staram się jeździć w marę przepisowo, tak że mnie tylko prędkość łapie raczej.
przez scheinwerfer » 15 paź 2008, 11:10
pozdro dla tego pana
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,58 ... oczen.html
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,58 ... oczen.html
-
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
przez Olka » 15 paź 2008, 11:32
czyste konto póki co, ale za siakieś 2 tyg jak fotka dojdzie już czyste nie będzie
(prawko od 8 lat)
(prawko od 8 lat)
"Może, pomyślał, nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być – ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu. "
Stephen King, "To"
Stephen King, "To"
-
- Od: 25 sie 2008, 22:20
- Posty: 2940
przez People_Hate_Me » 15 paź 2008, 11:38
Olka nie mow ze na drodze od nas do bydzi Cie hapneli
ja juz mam czyste konto jak narazie 1ptk za parkowanie (wiem wiem troszke kiszka ) no ale coz siusiu mi sie chcialo xD
prawko 1,5r xD
ja juz mam czyste konto
jak narazie 1ptk za parkowanie (wiem wiem troszke kiszka ) no ale coz siusiu mi sie chcialo xD
prawko 1,5r xD
przez Olka » 15 paź 2008, 11:46
People_Hate_Me napisał(a):Olka nie mow ze na drodze od nas do bydzi Cie hapneli
nie
w drodze do Koszalina, przed Człuchowem
"Może, pomyślał, nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być – ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu. "
Stephen King, "To"
Stephen King, "To"
-
- Od: 25 sie 2008, 22:20
- Posty: 2940
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: MrShaleck i 1 gość