Mycie silnika
1, 2
Wiem, że niektórzy mycie silnika uważają za temat rónie bezpieczny jak dawanie małpie brzytwy, ale może znacie jakieś miejsce w Warszawie, gdzie potrafią to zrobić tak, że pod maską będzie czysto a mazda będzie jeszcze działać w sposób pozwalający na dojechanie do domu??
Myslę ze smiało na Grochowskiej 45 ( 022 610-62-73 ) zawsze tam myję swoje auta , motor tez teraz muszę umyć.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Masz dosyć nowy pojazd, więc raczej nie masz czego się obawiać, lecz w konstrukcjach "niepewnych" najlepiej przykryć (folia + gumka) elementy zagrożone, typu:
– kopułka,
– bezpieczniki,
– kanapki z serem
Pozdrawiam
..::GofNet::..
PS. U mnie po myjce ledwo do domu dojechałem na trzech garach, z czego na jednym iskra zanikała na obrotach poniżej 1.5k. Musieliśmy przeczyścić kopułkę rozdzielacze i ją osuszyć i znów było OK. Teraz już nie jeżdzę na mycie silnika
.
– kopułka,
– bezpieczniki,
– kanapki z serem

Pozdrawiam
..::GofNet::..
PS. U mnie po myjce ledwo do domu dojechałem na trzech garach, z czego na jednym iskra zanikała na obrotach poniżej 1.5k. Musieliśmy przeczyścić kopułkę rozdzielacze i ją osuszyć i znów było OK. Teraz już nie jeżdzę na mycie silnika
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
GofNet napisał(a):Masz dosyć nowy pojazd, więc raczej nie masz czego się obawiać, lecz w konstrukcjach "niepewnych" najlepiej przykryć (folia + gumka) elementy zagrożone, typu:
– kopułka,
– bezpieczniki,
(...)
A najlepiej cały silnik.



Dwa razy w zyciu popełniłem ten bład i dwa razy ciężko za to zapłaciłem!!!!
Pierwszy raz: sprzedawałem w sobotę po południu Suzuki Swift – uczynny kolega z najlepszymi intencjami zaproponował mi umycie silnika specjalną chemią. Szorował go przez 2 godziny.... Potem oświadczył, że silnik wygląda jak nowy, tylko... nie pali

I nici ze sprzedaży – autko po pwenym czasie zaczęło palić, ale nie wkręcało się na obroty – winna była zalana kostka TPS-u, która powodowała odcinanie paliwa.
Drugi raz: złożyłem silnik po remoncie (pierścieni, głowica itp) – odpalił i chodził super, ale znowu mi odbiło: umyję...

i znowu cos się zalało – mimo uważania na kopułki i inne pierdoły – samochód sam doszedł do siebie po 3 dniach szarpanej jazdy.
Odradzam.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Ale my mamy DiTD a tam nie ma kopułki................... 
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Ale my mamy DiTD a tam nie ma kopułki
Ale za to jest duuużo więcej ciekawej elektroniki do zalania...
Woda w połaczeniu z resztkami pozimowej soli potrafi nieźle namieszać w elektryce.
Odradzam.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Ups. Rzeczywiście trochę się rozminąłem. Sorry. Chyba spróbuje mycia, mam tydzień wolnego, więc jak co to będę miał czas posiedzieć z suszarką przy silniku
GofNet, ale jak mam kanapki z twarożkiem to też muszę? Może na nie spojler założę i będzie ok?

GofNet, ale jak mam kanapki z twarożkiem to też muszę? Może na nie spojler założę i będzie ok?
To nie walcie tyle wodu na silnik ja czyscilem silniczek golymi rekami i szmata.i tez pieknie wyglada jak bym widzial jak tu zamiescic fote to bym wam pokazal.ale NOWY jeste i nie wiem.pozdro
Street Racing Mazda
Zobacz moje dziecko: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=29773
Zobacz moje dziecko: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=29773
- Od: 25 gru 2006, 22:42
- Posty: 16
- Skąd: Bielawa
- Auto: Mazda 323f GB 1.6 16v 1992
memfis67 napisał(a):To nie walcie tyle wodu na silnik ja czyscilem silniczek golymi rekami i szmata.i tez pieknie wyglada jak bym widzial jak tu zamiescic fote to bym wam pokazal.ale NOWY jeste i nie wiem.pozdro
Dobrze gada,wina mu!
Ja uzywam srodka SPEC do silnika, spryskujesz na zimny silnik, czekasz kilkanascie sekund, delikantnie splukujesz woda i silnik jak nowy. Polecam
Less roof, more fun


Myłem silnik i komorę myjką ciśnieniową – nie było żadnych problemów 
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
A po jaka cholere myc silnik i zastanawiac sie, czy samochod pojedzie, czy nie? Samochod i wnetrze -- rozumiem, ale silnik? Tam, gdzie zaolejone i brudne -- przejechac patykiem, szczotka i szmata, i po problemie.
Ale moze sie myle?
Procol
Ale moze sie myle?
Procol
patykiem

Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
Jak kochasz auto to silnik tez wyglancujesz na cacy tylko z glowa

Street Racing Mazda
Zobacz moje dziecko: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=29773
Zobacz moje dziecko: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=29773
- Od: 25 gru 2006, 22:42
- Posty: 16
- Skąd: Bielawa
- Auto: Mazda 323f GB 1.6 16v 1992
Moze i tak. Ja po prostu widac inaczej mysle -- silnik jest czysty, jesli nie jest pokryty olejowym szlamem. Jesli jest w dobrym stanie technicznym, to tego szlamu na nim nie mam, bo olej nie chlapie po silniku i kurz sie tego nie ima.
Procol
Procol
Ja mycia silnika napewno nie bede wspominał dobrze, ale niestety musiałem to zrobic bo był zawalony smarem i całym syfem a wymieniałem termostati nie widziałem czy cieknie.
po umyciu nie był najmniejszych problemów, odpalił aż miło. Następnego dnia podczas jacdy cos mi pod maska pie... i jazda się zakończyła. Nie wiem czy tp przez mycieczy zbieg okoliczności,ale aparat zaplonowy do wymiany poszedł
po umyciu nie był najmniejszych problemów, odpalił aż miło. Następnego dnia podczas jacdy cos mi pod maska pie... i jazda się zakończyła. Nie wiem czy tp przez mycieczy zbieg okoliczności,ale aparat zaplonowy do wymiany poszedł
- Od: 26 sie 2006, 12:33
- Posty: 9
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F 8V 90r BG
My u dealera codziennie myjemy przynajmniej jeden silnik i jak na razie z żadnym nie było problemu
. Psikamy wszystko chemią w sprayu a później karcherem z 1,5m od silnika spłukujemy, starając się omijać alternator. W mojej GD też myłem, nie miałem problemów...
- Od: 30 paź 2005, 06:23
- Posty: 294
- Skąd: Chicago
- Auto: '03 Ford Focus ZX3
ja w mojej ditd silnik myje tak czesto jak tylko myje auto w okresie wiosnno letnim co jakeis 2 tygodznie zima silnika nie myje
w autach benzynowych tez raczej nie porywam sie z woda na silnik
a czemu to raczej kazdy wie
w autach benzynowych tez raczej nie porywam sie z woda na silnik
a czemu to raczej kazdy wie
- Od: 5 lip 2006, 01:24
- Posty: 77
- Skąd: Radom\Wroclaw
- Auto: Mazda 323 BJ 2.0 DITD 1999r.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki