Czateria 2025

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez JohnnyB » 11 gru 2025, 18:02

Przebieg i cena jak zawsze do negocjacji :P.
Ja teraz wlasnie kupilem auto z przebiegiem ponad 200 tys km. Jak do tej pory tylko jedno auto oficjalnie mialo wiecej jak je kupowalem ale kosztowalo mnie 2500 PLN – Citroen Xantia 2.1TD z 1993 roku. Teraz sam zakup i logistyka do PL to okolice 40-42 tys PLN :P.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 20:27
Posty: 2541 (46/92)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,
Mustang GT 5.0 421 '15 – in progress.

Postprzez Szyna » 11 gru 2025, 22:56

Przebieg realny i prawdziwy :)
Silnik po remoncie, jedyne co by mogło się teraz zepsuć bo nie było ruszane to tylko turbina.
Cała reszta zrobiona, od wtrysków po tłoki, panewki, rozrząd, skrzynia dwumas i sprzęgło ;)
O płynach eksploatacyjnych i olejach nie wspominam.
Ja wiem że nikt mi już za to nie wróci i połowa nie uwierzy.
Powiem tak, był bym go w stanie oddać za 45, w poniedziałek jadę do salonu na wycenę bo chce zostawić w rozliczeniu, zobaczymy co powiedzą :D
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 20:59
Posty: 3372 (90/160)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez Krzemol » 12 gru 2025, 00:08

JohnnyB napisał(a):Ja teraz wlasnie kupilem auto z przebiegiem ponad 200 tys km. Jak do tej pory tylko jedno auto oficjalnie mialo wiecej jak je kupowalem

To u mnie zdecydowana większość były 200+ :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 22:11
Posty: 1576 (273/87)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Lexus IS200t 245KM '15r

Postprzez zadra » 12 gru 2025, 13:55

Szyna napisał(a):Silnik po remoncie, jedyne co by mogło się teraz zepsuć bo nie było ruszane to tylko turbina.
Cała reszta zrobiona, od wtrysków po tłoki, panewki, rozrząd, skrzynia dwumas i sprzęgło


A przebieg TYLKO 240tys km.
20 lat temu nie do pomyślenia, że kapitalka i to poważna kapitalka a nie UPG (czasem kapitalką zwane <lol> ) .
Coś poszło jednak nie tak z tą motoryzacją..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 17:07
Posty: 3373 (41/91)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez MrShaleck » 12 gru 2025, 22:53

Gdyby ludzie tak dbali o auta jak 20 lat temu to wiele współczesnych aut też by żyło dużo dłużej. Różne nam się trafiają od zajechanych przy 65kkm Megane 4 do Skody octavii II FL z przebiegiem 500+ bez problemów :P A teraz jak serwis mówi, że olejówka na 30kkm, kij wie czy w ASO go robią (ostatnio widziałem cały zardzewiały filtr oleju po rzekomo 5 miesiącach). Pomijam kwestię filtrów powietrza, których praktycznie nigdy nie zmieniają, o płynie hamulcowym nawet nie wspominam :D
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 20:56
Posty: 2624 (10/41)
Skąd: PRAUST
Auto: CLK 55 AMG W209
Kurczak El Rapido 1.6 TDI

Postprzez Neonixos666 » wczoraj, 00:01

Sporo aut na rynku wtórnym to po leasingowe samochody które były średnio zadbane i serwisowane, najwięcej z tego go co zauważyłem wkładam się w auto przy średnio 250 tyś wtedy nawet rozrząd na łańcuchu, altek czy amory odmawiają i trzeba robić. Czasem takiej auta 300+ po odpowiednim serwisowaniu i wymianach psuje się rzadziej niż po 200 tys i słabym serwisie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Krzemol » wczoraj, 00:07

MrShaleck napisał(a):olejówka na 30kkm

1.75 TBi miało książkowy interwał olejowy 35tys km/ dwa lata... Dramat. W dodatku lubi sobie podlać olej benzyną przy krótkich odcinkach i mamy przepis na katastrofę.
Neonixos666 napisał(a):Czasem takiej auta 300+ po odpowiednim serwisowaniu i wymianach psuje się rzadziej niż po 200 tys i słabym serwisie.

Miałem tak z 166. Pierwsza otworzyła puszkę pandory przy 250tys, druga kupiona z 350tys spisywała się nienagannie. Od tego czasu średnio zwracam uwagę na cyferki, zresztą mój IS kupiony z 260 na blacie był w znacznie lepszym stanie od dwa lata młodszego z 220tys.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 22:11
Posty: 1576 (273/87)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Lexus IS200t 245KM '15r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park