radzi89 napisał(a):Zdawało mi się, że nemi pisał, że zamówił auto bez jeżdżenia nim
Jeździłem, już się nie chciałem aż tak oszukać . Ale wiedziałem już przed jazdą . Teraz nawet szukałem aut z konkretnymi silnikami, żeby mniej więcej wiedzieć jak to działa i czego się spodziewać .
radzi89 napisał(a):W BMW niestety jest albo zawsze aktywne przy zatrzymaniu albo zawsze wyłączone.
Tak samo jest w VW, chyba, że zatrzymasz się bardzo lekko, w ostatniej chwili zwalniając hamulec.
marek napisał(a):W manualnej skrzyni lepszym patentem jest hill-holder, czyli system wyczuwający nachylenie i blokujący hamulce jedynie na wzniesieniu, bo tak naprawdę tylko tam się to w manualu przydaje. Takie rozwiązanie spotkałem w Alfie Romeo od Giulietty w górę, w Mini od 2006 roku bodajże.
Mam w Traficu. Fajne. Szczególnie jak jesteś załadowany
Kurcze, mam problem z lapkiem. Jak żona włączy swój komputer, to siada mi internet w domu (tylko ona może korzystać lepiej lub gorzej, wszędzie spowalnia niemal do zera) . Da się coś z tym zrobić? Używamy tylko WiFi.
Nie mam szklanej kuli Jeszcze druga opcja to problemy z wifi na danym kanale. Można spróbować zmienić kanał. Co to masz za router? Może da sie z jego poziomu cos zobaczyć?
No to wykluczałbym problem z wifi. Skoro to LTE to strzelam, ze jednak ten laptop coś ssie, niekoniecznie duże przepustowości ale np wiele pakietów i Ci to LTE klęka.
Problemy z WiFi na kanale nie mogą być związane z włączeniem dodatkowego urządzenia korzystającego z WiFi. Najbardziej obciążającymi sieć są aktualizacje Windowsa 10. Uważam, że nowo nabyty komputer za każdym włączeniem pobiera kolejną porcję aktualizacji systemu (całość to grubo ponad 3 GB), stąd tak duże obciążenie sieci. Aktualna wersja systemu to 20H2 kompilacja 19042.867. Jeżeli na komputerze jest inaczej (niższa wersja), na pewno ściąga aktualizacje. Trzeba zajrzeć w Ustawienia > Aktualizacje i zabezpieczenia. Tam pewnie będzie informacja o pobieraniu aktualizacji. Aktualizacje mogą być pobierane również przez Sklep. Obecnie Microsoft sporo aktualizuje, bo co łatka, to wpadka i trzeba łatać łatki kolejnymi łatkami.
Ten nowy komputer ma z 8-9 lat i jest użytkowany każdego dnia (na osobnej sieci T-Mobile lub w ogóle w szkole, gdzie internet nie jest już moim kłopotem) przez wiele godzin, bo służy do lekcji zdalnych – jest czas, żeby się wszystko pobrało .
Nie. Światłowód jest 60 metrów ode mnie, wychodzi z ziemi i jest owinięty na drzewie . Dalsze prace są uzależnione od remontu ulicy 600 metrów dalej (in progress).
Wszystko mam trochę prowizoryczne, bo wciąż czekam na normalne łącze .
nemi napisał(a): jest czas, żeby się wszystko pobrało .
Czy na pewno? Teams jest jeszcze bardziej zasobożerny niż aktualizacje.
Uwielbiam sytuacje, w których ktoś prosi o pomoc, a w przypadku uzyskania odpowiedzi, z góry ją odrzuca, nie siląc się nawet na to, by sprawdzić. Goń więc króliczka dalej.
Oczywiście sprawdzę jak będę mógł te aktualizacje, po prostu nie wydaje mi się, że to to i nie mogę tego zrobić w tym momencie. Wieczorem zrobię test. Laptop ma wszystkie aktualizacje na bieżąco i po prostu to nie jest jednorazowy incydent (gdyby tak było, to właśnie myślałbym, że to aktualizacje, chociaż mam wrażenie, że one się pobierają rozsądnie, nie zabierając całego łącza).
A co do Teamsa – córka używa w tej samej szkole co żona non stop i nie przeszkadza. Ja mam Teams'a i też jest non stop włączony.
Możliwy jest problem z kartą sieciową, jeśli laptop nic nie pobiera ponad miarę?
MazdaOwner napisał(a):Problemy z WiFi na kanale nie mogą być związane z włączeniem dodatkowego urządzenia korzystającego z WiFi.
Mogą, jeżeli karta sieciowa jest uszkodzona. Sporadyczne przypadki, ale widziałem je w praktyce
Mimo wszystko strzelam, że to problem z ilością połączeń/transferu z tego laptopa. To akurat można bardzo szybko sprawdzić choćby netstatem.
nemi napisał(a):Możliwy jest problem z kartą sieciową, jeśli laptop nic nie pobiera ponad miarę?
Wszystko jest możliwe, ale wykluczam tu problem z wifi jako takim, bo piszesz o drugim routerze podłączonym kablem na którym też masz problemy. Ale karta lub laptop może syfić pakietowo, np wysyłając ciągle requesty dhcp czy arp. Wtedy nie zobaczysz nadmiernego zużycia pasma, ale router moze zdychać bo nie wyrabia z przetwarzaniem tego, a przy okazji wszyscy w tej sieci obrywają tymi pakietami, bo rozgłaszane są brodcastem.
Dlatego nie lubię takich diagnostyk przez net, bo przypadków jest naprawdę wiele. Nawet te najbardziej nieprawdopodobne
Mój domowy przykład To białe to terminal światłowodowy. To czarne to router z wifi. W momencie jak się włączy i wifi 5Ghz zaczyna rozgłaszać, to znika link światłowodowy na terminalu
Patrzę ile pobiera teams w czasie widorozmowy (prezentacja + miniaturki z kamerek 2 osób). Waha się między 100 a 300 Kbps. W tle mam jeszcze pulpit zdalny, gdzie aktualnie nic nie klikam. Widzę też, że najwięcej i tak z tego pobiera VPN .
Dopisano 22 mar 2021 12:36:
loockas napisał(a):Ale karta lub laptop może syfić pakietowo, np wysyłając ciągle requesty dhcp czy arp. Wtedy nie zobaczysz nadmiernego zużycia pasma, ale router moze zdychać bo nie wyrabia z przetwarzaniem tego, a przy okazji wszyscy w tej sieci obrywają tymi pakietami, bo rozgłaszane są brodcastem.
Właśnie coś takiego podejrzewam najbardziej . Tylko dla mnie to już za trudne