Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Krzemol » 16 lut 2017, 22:28

50% dwupasmowe krajówki (i zatrzymywanie się/ zwalnianie do 70kmh przed światłami), 30% ekspresówki i 20% autostrady – 12L LPG :). Prędkości trochę powyżej dozwolonych :P. Śmiać mi się chce jak sobie pomyślę, że Alfą 100km w takich warunkach wychodzi mnie niecałe 8zł więcej od Swifta :D. Oczywiście licząc samo paliwo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez nemi » 16 lut 2017, 22:33

Ja nareszcie trochę czuję, że pojeździłem :). Od soboty około 1400 km.


Fordzik 700 km od domu :):
Obrazek

Edit: tfu, jaki Fordzik. Starość. Imiona dzieci też ciągle mi się mylą.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Grzyby » 17 lut 2017, 00:57

Nic nowego. Jak jeden jest Marcin a drugi Maciek to pomyłki są normą <lol>

A mnie w mieście wychodzi ostatnio 21l. Ot taki standard przy ciężkiej nodze i walniętej cewce (muszę trzymać wyższe obroty bo szrpie).
Ale właśnie dzisiaj przyjechała nowa (za poprzednią NTY sprzedawca oddał kasę – jednak powołanie się na niezgodność towaru z umową to fajna sprawa).
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez PeKa » 17 lut 2017, 08:42

nemi napisał(a):Edit: tfu, jaki Fordzik. Starość. Imiona dzieci też ciągle mi się mylą.

Jak imiona kobiet się mylą, to najgorzej ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez brii » 17 lut 2017, 09:21

[quote="nemi"]Fordzik 700 km od domu :[/quote]
Gzie Cię wywiało? Ojcować miałeś a nie podróżować ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 17 lut 2017, 09:48

Cały czas z dziećmi byłem :P.

Tutaj:

Obrazek

Obrazek
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Gib » 17 lut 2017, 09:49

I dorobiłeś trochę na wyjeździe widzę :)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez nemi » 17 lut 2017, 11:50

W Czechach zastanawia mnie jedna rzecz – trzeba mieć komplet żarówek i narzędzia do wymiany. Czy oni też xenony mają zapasowe w autach i inne cudaczne żarówki?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez jacobs » 17 lut 2017, 12:05

nemi napisał(a):W Czechach zastanawia mnie jedna rzecz – trzeba mieć komplet żarówek i narzędzia do wymiany. Czy oni też xenony mają zapasowe w autach i inne cudaczne żarówki?

Jeszcze bezpieczniki trzeba mieć. Też mnie to zastanawia. Jadąc do czech kupiłem komplet niepasujących bezpieczników i żarówek, jakichś najtańszych z Auchan, tak tylko żeby mieć je w bagażniku.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Xenocyd » 17 lut 2017, 12:08

Z racji, że nie chcesz dyskutować z tamtejszym policjantem, który nagle może w sposób magiczny nie rozumieć co mówisz i nie mówić w żadnym innym jezyku niż czeski, to wozisz tego radosnego xenona ze sobą dla bezpieczeństwa.
Czesi pewnie tak nie robią, bo do nich nikt się nie przyczepi, tak to tam działa.

Edyta: oczywiście jest konwencja Wiedeńska i to ona Ciebie obowiązuje i mogą Ci naskoczyć, ale nikt nie chce specjalnie marnować czasu na dyskusje i szukanie tłumacza, a jak już przyjmiesz mandat to jesteś w <dupa>
oczywisćie oni każą mieć a nie wymieniać, więc tak jak Jacobs napisał powyżej, można mieć cokolwiek – przecież skąd mają wiedzieć czy tam siedzi H4 czy dużo droższa HB4 na przykład.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 17 lut 2017, 12:18

Hehe, wiem. Oczywiście też miałem jakiś komplet żarówek kompletnie od czapy ;). Ale nie miałem od świateł mijania, bo już zużyłem w innym aucie.

Zaopatrzyłem się w numer do ambasady w razie czego ;).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Xenocyd » 17 lut 2017, 12:24

Ja w Subaraku nawet mam zenona zapasowego... ale co mi po nim, jak zestawu kluczy do wykręcenia lampy nie wożę ze sobą? :P

W MXie mam komplecik z ASO nawet, kupiłem na wyprzedaży jak wprowadzali nowe pudełka – zawartość ta sama a cena w starym pudełku o połowę niższa <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 17 lut 2017, 12:28

Ja chyba kupię jakiegoś chińczyka najtańszego na wszelki wypadek gdybym jeszcze wyjeżdżał. Co z tego, że nic z tym nie zrobię hahaha
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Bimbak » 17 lut 2017, 12:32

Ja niczym renegat nawet trójkąta i gaśnicy nie wożę bo mi się przekładnie z auta do auta znudziło. Tylko apteczki mam dwie. Poza tym w mx5 każdy gram się liczy
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez JohnnyB » 17 lut 2017, 12:36

Ja w mini mam stary komplet xenonów, stąd i wozić mogę i pozyczełm juz znajomemu :). Oficjalnie działają, tylo na czerwono świecą :P.
W Vovlvo mam chyba H7, a ze się nie wybieram to i nie wożę.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Xenocyd » 17 lut 2017, 12:41

Bimbak napisał(a):nawet trójkąta i gaśnicy nie wożę


mazdy się nie psują i nie palą! to nie samsung :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez brii » 17 lut 2017, 12:45

Przetwornice też karzą wozić? Bo sam palnik to trochę mało może być. Ciekawe jak w przypadku LEDów wygląda stosowanie tych przepisów – dwie lampy trzeba zapasowe wozić??
Dobrze przynajmniej, że żadne z tych ich przepisów nie dotyczą motocyklistów :)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Xenocyd » 17 lut 2017, 12:56

brii napisał(a):Przetwornice też karzą wozić?


chyba nie, bo to nie łapie się do czeskiej definicji słowa "żarówka" :P To raczej elektrownia, a tego nie wymagają.

Ja o ile przetwornicę łatwo wyjąłem z lampy, bo ją po prostu popsułem wyrywając kabel i wyciągając z drugiej strony, to do dzisiaj nie wiem jakim fuksem udało mi się włożyć tam sprawną. Ten kapturek jest tak duży, że ni cholery nie da się go od dołu włożyć na pierwszy i siódmy rzut oka, po kwadransie jakoś cudownie sam z siebie pojawił sie tam gdzie go oczekiwałem – jak to się stało to nie wiem <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez loockas » 17 lut 2017, 13:39

Policja czeska ma tak samo wywalone na to jak i kierowcy. Z moich doświadczeń póki nie podskakujesz, to nikt Ci za głupoty mandatu nie wlepi. Oni tam w ogóle żyją jakoś spokojniej, radośniej, na luzie. I to nie zasługa zioła, bo tam jest tak od dawna :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez rafik89 » 18 lut 2017, 00:30

Byłem kiedyś kilka dni w Pradze i potwierdzam, że Czesi są bardzo wyluzowani. Poszliśmy z ówczesną dziewczyną, jej koleżanką i kolegą koleżanki (Czechem) po coś na wieczór do sklepu i ówczesna dziewczyna nie bardzo chciała pić jakieś piwo, bo generalnie nie przepada za nim. A ten kolega mówi tak – come on, we are in Prag
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2010, 23:17
Posty: 342 (0/8)
Skąd: wrocław, czasem krotoszyn
Auto: Citroen C5 1.6 HDi, 2006 rok

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park