
Czateria... 2021
Łukasz prawie się posikałem, ale trzeba mu przyznać ze nieugięty
Ja w sumie zaczynałem od deski, a w tym sezonie w końcu udało mi się namówić małżonkę by tez spróbowała i wybraliśmy narty do nauki i dużo większy fun
Ja w sumie zaczynałem od deski, a w tym sezonie w końcu udało mi się namówić małżonkę by tez spróbowała i wybraliśmy narty do nauki i dużo większy fun
- Od: 15 maja 2012, 15:34
- Posty: 354 (83/16)
- Skąd: LUX/SC034
- Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH
pan z obsługi to oaza spokoju 
Ja na nartach byłem raz (na obozie zimowym na studiach), pożyczonych 190cm+ długości, miałem się na tym nauczyć jeździć, muszę przyznać że zjechałem finałowy zjazd ale cholernie niosły te deski, siły konkretne, dziś by mi było szkoda kolan i chyba wybrał bym deskę a jeszcze lepiej drinka na Kanarach.
Ja na nartach byłem raz (na obozie zimowym na studiach), pożyczonych 190cm+ długości, miałem się na tym nauczyć jeździć, muszę przyznać że zjechałem finałowy zjazd ale cholernie niosły te deski, siły konkretne, dziś by mi było szkoda kolan i chyba wybrał bym deskę a jeszcze lepiej drinka na Kanarach.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Panowie jak przód na łuku zasnieżonej drogi ucieka to przez co?Niski bieżnik(ok 5,5mm),stara 2013 r opona czy kiepska firma w tym przypadku fulda?
Z tyłu mam nokian hakapelita ok 8mm i dupa trzyma sie jak przyklejona.
Z tyłu mam nokian hakapelita ok 8mm i dupa trzyma sie jak przyklejona.
Ostatnio edytowano 26 sty 2019, 17:16 przez Beny, łącznie edytowano 1 raz
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8674 (86/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Jakby prędkości były dostosowane to by nie płużył. 
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Beny napisał(a):Panowie jak przód na łuku zasnieżonej drogi ucieka to przez co?Niski bieżnik(ok 5,5mm),stara 2013 r opona czy kiepska firma w tym przypadku fulda?
Z tyłu mam nokian hakapelita ok 8mm i dupa trzyma sie jak przyklejona.
przełóż koła to się dowiesz.
Krzemol napisał(a):NC a NCFL – jakieś większe różnice czy tylko kosmetyka?
Są jakieś różnice w zawieszeniu, ale chyba kosmetyczne i chyba nie warto dopłacać bo i tak pewnie po czasie założysz jakieś aftermarketowe zawieszenie. Silnik tez ma niby jakieś poprawki i rurkę poprawiająca dźwięk.
Chyba ze wygląd ncfl dużo lepiej ci odpowiada to warto :p
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Nie przesadzajmy, NCFL nawet w Niemcowni są tańsze od ND. Jako, że NC też rdzewieje niestety to chciałbym naciągnąć budżet aby kupić coś jak najmłodszego + FL mi się bardziej podoba ale temat nie jest przesądzony 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości