cichy202 napisał(a):Czy ja dobrze rozumiem że zrezygnowałeś z ostatniego roku gwarancji przez parę groszy za wymianę oleju?
To nie jest tak, że straciłem gwarancję, do najbliższego ASO mam 130km, ponad 2000 zł było z wymianę oleju i flitrów, gdzie znajomy oryginalnie w swoim warsztacie wlał mi oryginalny olej Mazdy i filtry za kilka stówek, a mając fakturę, gwarancja nadal obowiązuje, nie ma obowiązku wymiany olejów w ASO. Oni tam mega zdzierają, a znam dużo przypadków, gdzie z usterką ludzie jechali, to albo źle zrobili i skasowali, albo nie wymienili nic a i tak skasowali, jeszcze wyszukiwali inne cuda.
Jeśli chodzi o tą awarię, właśnie trochę podzwoniłem, najpierw pojechałem do znajomego mechanika, podpiął pod komputer i wyszedł błąd numer: P0AB9 czyli nie działa układ hybrydowo/elektryczny, dodatkowo akumulator sprawdziliśmy i był naładowany, tylko nie idzie ładowanie do niego, na ekranie jak macie monitor przepływu energii, to w ogóle nie ma tych kresek co się poruszają w trakcie jazdy, że się ładuje. Generalnie powiedział, mi, że akumulator ma mocy na kilkanaście km i do Poznania nie dojadę, wspomaganie też nie działa, bo układy istop i inne nie działają.
Zadzwoniłem do ASO, podałem ten kod błędu, nie wiedzieli co to, facet z serwisu uznał, że to będzie akumulator, że wpierw by go wymienili jeśli przyjadę. Zacząłem ogarniać lawetę, ale zadzwonił kumpel, że zna bardzo dobrego elektromechanika, koleś po polibudzie, fanatyk, całe podwórko nowych aut w naprawie, tylko ciężko o termin. Udało się dodzwonić i pierwsze co zapytał, czy auto było uderzone, od strony kierowcy gdzieś, mówię, że przed zakupem mam zdjęcia, było draśnięte w zderzak pod lampą trochę, więc zderzak był prawdopodobnie wymieniony. Wysłałem mu foto, powiedział, że drobne uszkodzenie, ale w czuły punkt, bo na zdjęciu widać, że w tym miejscu jest inwerter. Powiedział, że bardzo dużo już takich Mazd robił, nawet ma taką samą z takim samym problemem na warsztacie i to jest częsta przyczyna, jeśli miał tam stłuczkę. Powiedział, że inwerter gdyby się zepsuł to kilka tyś. ale on jest sprawny na pewno, chodzi o kable, bo poprzedni właściciel sam naprawił na własną rękę i zapewne wszystkie kable powkładał na ślepo. Trzeba odkręcić zderzak i wszystkie kable poukładać tak jak były od produkcji, że wiele razy to robili i usterki już nie było i więcej się nie pojawiła. Zapytałem go jeszcze, czy jak jest na gwarancji to czy ASO za darmo to zrobi, powiedział, że oni na 100% coś muszą zrobić, bo na tym zarabiają, prawdopodobnie wymienili by inwerter który i tak działa, a jeśli odkryli by, że auto było robione nie w serwisie a samemu to nie uznają gwarancji i wystawią fakturę i większe koszta. A raczej były właściciel robił sam, ponieważ jak jest emblemat z przodu, to pod nim jest czarne łączenie taka płaska płytka za kratką grilla, to u mnie jest pomalowana na czerwono, bo sobie dla estetyki pomalował jak demontował zderzak a teraz mi tam farba schodzi, więc na bank by się dopatrzyli. Tak więc czekam na lawetę od tego mechanika i ma mi tam to naprawić. Akumulator mówił, że jest ok.