Po 3,5 roku w Skodzie Karoq DSG 150KM wracam do Mazdy. Pojeździliśmy z żoną, pooglądaliśmy, posłuchaliśmy i zdecydowaliśmy się na powrót do Mazdy.
To jest jednak ładne autko
www.mazdaspeed.pl
pobić. Szczęśliwie tylko wygłuszenie maski przestało istnieć, nowe założyłem przed sprzedażą auta. Do mazdy jakoś chyba mi nie zaglądała, aż w poniedziałek na akumulatorze elegancko coś położyło mi upolowanego małego szczura. No bo chyba sam się tam nie położył i popełnił samobójstwa? Wczoraj przy okazji wymiany baterii w pestce omegi poruszyłem temat w ASO i od ręki założyli mi elektroniczny odstraszacz. Podobno skuteczne ustrojstwo, przynajmniej tak twierdzi kierownik serwisu i recenzenci produktu z Allegro. Mam nadzieję że spełni swoją rolę. 

Fasiol napisał(a):założyli mi elektroniczny odstraszacz.
Palmer napisał(a):Fasiol napisał(a):założyli mi elektroniczny odstraszacz.
A jaki odstraszacz założyli?
https://allegro.pl/oferta/ultradzwiekow ... 4616147829marggines napisał(a):A mozesz powiedziec lub pokazac zdjecie gdzie i jak go założyłi? Po tym jak kuna pogryzla mi rurki od spryskiwaczy tex mysle zeby cos zalozyc.
Sanvean napisał(a):Hej ,może ktoś wrzucić zdjęcie z tabliczki jakie prawidłowe cisnienie powinno być w 16tkach ?

Palmer napisał(a):Fasiol napisał(a):założyli mi elektroniczny odstraszacz.
Nie ma niestety skutecznej metody odstraszania gryzoni. Jest ich bardzo wiele gatunków i pewnie każdy z nich ma inny próg reakcji na konkretne bodźce. Spotkałem się z kilkoma opiniami, że te urządzenia są skuteczne tylko jeśli zostaną zainstalowane zanim kuna dostanie się do auta. Jeśli już w nim była to zostawiła swój zapach, dając w ten sposób sygnał innym kunom, że to jej terytorium przebywania. Niekoniecznie musi w tym czasie coś w aucie zniszczyć, chyba że wyczuje jakiś obcy zapach lub usłyszy odgłos odstraszacza. Dopiero wówczas, w afekcie, staje się agresywna i zaczyna gryźć, co jej pasuje i wszystkie metody odstraszenia stają się nieskuteczne. Specjaliści od kun polecają wówczas dokładną neutralizację i czyszczenie przedziału silnikowego i dopiero po tym instalację odstraszaczy.
A jaki odstraszacz założyli? Ja używam ultradźwiękowego odstraszacza gryzoni polskiego producenta – firmy Tatarek i też sobie chwalę. Nie odnotowałem żadnego nieproszonego gościa pod maską, a na osiedlu, gdzie parkuję, kunę przemykającą pod autami już kilkakrotnie widziałem. W poprzednim aucie, którym tam parkowałem, kuna zostawiła w okolicy podszybia kość psa, ale wówczas nie miałem żadnego zabezpieczenia. Fabrycznie nie było też wygłuszenia maski. Jakoś w tym okresie przestał wydawać dźwięki alarm. Okazało się, że był uszkodzony przewód syrenki alarmu, ale nie mam pewności czy za sprawą zęba kuny czy też zęba czasu i po prostu zbutfiał ze starości.
Fasiol napisał(a):Jak radzą internety, miałem w toyocie kostkę wc, stosowny spray oraz właśnie sierść psa. Nic nie pomagało, wygłuszenia maski ubywało sukcesywnie. Na szczęście tylko tego, niczego ważnego dla zeżarła.
corky1 napisał(a):Nie wiem, czy już było na forum, ale dowiedziałem się u dealera, że Mazda wycofuje w 3 i CX-30 silniki G i pozostaną jedynie X.Ostatnie zamówienia na G w tym miesiącu. Oczywiście chodzi o emisję...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości