MegaZlot Ryki 2017 – wątek dyskusyjny.

[stachan]

ad.2
Na upartego można nawet dwa tygodnie, lecz w mojej ocenie trudno porównać te obie formy. Nasz zlot należy rozpatrywać w kategoriach corocznego – jednorazowego, ogólnopolskiego spotkania klubowego. Rozumiem, że pewnie są rodziny, które dokonują wyboru finansowego pomiędzy tymi dwiema formami relaksu, ale w takiej sytuacji nic nie możemy poradzić. Udział w zlocie, to samodzielna decyzja każdego forumowicza. Odnośnie imprezy wieczornej, to nie określamy jej w kosztach – 140 złotych obejmuje nocleg oraz kolację ze śniadaniem. I tutaj raczej nie możemy kręcić nosem, gdyż to jedyny sensowny obiekt we względnie bliskiej odległości od lotniska, zdolny pomieścić taką liczbę uczestników.

ad.3
Imprez jest mnóstwo, ale MegaZlot będzie zawsze ten jeden – jedyny

ad.5
I dlatego na zlotach MazdaSpeed spotka się sama socjeta motorowego świata miłośników japońskiej motoryzacji ze wskazaniem na jedynie słuszną markę

[rafałmazda]

piknikowe Ryki

chyba ktoś chce tu komuś coś udowodnić... I nie jest brany pod uwagę fakt, że jest jasne info o zapisach do 20. Tak więc zostały prawie 3 tygodnie to raz. Dwa – sezon urlopowy (co już wcześniej było mówione przez poprzedników), a wiadomo że na wakacjach nie każdy ma dostęp do internetu albo po prostu woli od tego odpocząć. Po 3 – nie ma co porównywać frekwencji Poznaniowego TrackDay'a do Zlotu w Rykach chociażby ze względu na położenie geograficzne czy tego, że do Ryk nie przyjedzie klub mx'ów. Niektórzy naprawdę nie widzą takich kwestii czy raczej nie chcą widzieć?

[bercikspeed]

Panie i panowie troszkę się martwię ilością zapisanych osób na piknikowe Ryki
Nie chcę nic na nikim wymuszać, ale z tak kiepskim zainteresowaniem i ilością chętnych, nie wiem czy damy radę ogarnąć ten zlot

Weź nie kracz,zobaczysz jak się ruszy to miejsc noclegowych zbraknie

[Koci@k]

Widzą... dlatego była opcja raz Czaplinek a raz Ryki brana pod uwagę i już z tego co pamiętam pod koniec tamtego roku nie raz Piotr pisał, że organizatorzy chcą się nastawić głównie na moto, za co zostali skarceni, a bo rodziny chcą z dziećmi, a bo klimatu pikniku brak na TP itd. Taki był hałas o to...a jak przychodzi do zapisów to chętnych (mimo wcześniejszych zapewnień) niewielu i o to się w tym temacie rozchodzi z tego co widzę. Cen nie zmienimy w żaden sposób – i to też było wiadome od początku, że ten zlot na pewno nie będzie tańszy niż zeszłoroczny, może być jedynie droższy. Nie jest to widzimisię organizatorów, bo im akurat zależy na jak największej frekwencji by wiedzieć, że to w co wkładają kawał swojego czasu i pracy ma sens

[rafałmazda]

organizatorzy chcą się nastawić głównie na moto

No to ok, róbmy TrackDay'e, na których to wszyscy będą siedzieć w samochodach i rywalizować, tylko później nie dziwmy się że znamy się tylko z postów na forum, bo na zlotach żadnej integracji nie będzie bo na TP w parku maszyn raczej niewiele osób siedzi przy grillu i nie ma co się dziwić ani tego od ludzi wymagać, bo nie po to jedzie się na tor żeby nie latać po nitce w przeciwieństwie do lotniska, gdzie OES czy 1/4 jest jedynie dodatkiem i chociażby z tego powodu klub mx'ów nie uczestniczy w tej imprezie (ale to nie jest odpowiedni wątek na tego typu rozmowy)

Taki był hałas o to...a jak przychodzi do zapisów to chętnych (mimo wcześniejszych zapewnień) niewielu

a o tym to już poprzednicy w tym wątku pisali, do czego sam się odniosłem w swoim poprzednim poście

[Koci@k]

a o tym to już poprzednicy w tym wątku pisali

Sama o tym pisałam...

Nie wyolbrzymiaj. Zlot "piknikowy" jest i za rok też będzie bo ludziom na tym zależy z tego widać co piszą, tylko z zapisami gorzej, bo albo ceny nie takie albo inne czynniki. Po prostu dziwię się, że kwestia cen jest poruszana ciągle bo z roku na rok wszystko droższe i zlot siłą rzeczy tańszy raczej nie będzie. Jak ja kiedyś dawno temu miałam do wyboru Ryki albo morze to wybrałam morze i do głowy mi nie przyszło by pisać, że zlot drogo wychodzi i mam w tej cenie morze. Można też w tej cenie dobrą torebkę kupić albo kieckę. Co kto woli. Po prostu ja nie kminię takiego biadolenia i tyle ale jak najbardziej rozumiem, że ktoś może stać przed jakimś wyborem z powodów finansowych.
Nie widzę też opcji by jedna czy dwie osoby zajmowały się Waszymi pociechami. Nie można od organizatorów wymagać by zajmowali się atrakcjami moto i dodatkowo jeszcze wymyślali dzieciakom atrakcje. Ale skoro jest na to parcie (lub będzie) to ja ze swojej strony nie widzę problemu by zgadać się (Ci jadący z dzieciakami) i zorganizować im na upalny czas jakiś basen (nie wiem jak tam z dostępem do wody), jakiś namiot, trochę zabawek itd. Kwestia chęci rodziców. Ja wiem, że najlepiej jest na gotowe jechać ale mimo ponoszonych przez Was kosztów ludzie z obsługi robią to jednak za free. Nie oczekujcie niewiadomo czego...

[rafałmazda]

Nie wyolbrzymiaj

nie rozumiem

dziwię się, że kwestia cen jest poruszana ciągle

wytłumaczę Ci to – jak napisałaś, z roku na rok wszystko drożeje i wszystkie media o tym mówią przed końcem każdego roku. A co na to ludzie? "Ale drogo będzie, teraz to się zacznie walka o przetrwanie". A jak się kończy tłumaczenie że z roku na rok jest to samo i co rok każdy np. rzuca picie czy palenie? Jaka wtedy jest odpowiedź? "No ok, drożało, ale nie aż tak jak teraz!" – standard w takich rozmowach a ludzie jak pili i palili tak piją i palą

[Koci@k]

Też racja... taka widać ludzka natura
Chcę tylko dodać, że do nikogo nie piję. Wyraziłam swoje zdanie i tak, jak rozumiem, że są wybory, są rzeczy ważniejsze, to trzeba też zawsze z drugiej strony spojrzeć a przynajmniej spróbować.

[loockas]

Sluzujcie gumy w majtkach, bo Wam krążenie w tyłkach zatrzyma – nerwusy

140 złotych obejmuje nocleg oraz kolację ze śniadaniem. I tutaj raczej nie możemy kręcić nosem, gdyż to jedyny sensowny obiekt we względnie bliskiej odległości od lotniska, zdolny pomieścić taką liczbę uczestników.

Luz, ja to rozumiem. Po prostu uważam, że to jest drogo jak na standard tego ośrodka i dwa posiłki. Mogę chyba wyrazić swoją opinię prawda? Organizuje co roku znacznie większe eventy i cenniki nie są mi obce. Cóż, przepraszam za poruszenie drażliwego tematu ceny

e organizatorzy chcą się nastawić głównie na moto, za co zostali skarceni, a bo rodziny chcą z dziećmi, a bo klimatu pikniku brak na TP itd. Taki był hałas o to...a jak przychodzi do zapisów to chętnych (mimo wcześniejszych zapewnień) niewielu

A przepraszam, a co w tym roku się zmieniło w stosunku do poprzednich w tej kwesti? Albo inaczej co w tym zlocie jest piknikowego poza tym, że jest na lotnisku na którym jest trawa? Bez jaj... wszystko jest jak w ubiegłym roku. Nie rozumiem tego komentarza.

Po prostu ja nie kminię takiego biadolenia i tyle ale jak najbardziej rozumiem, że ktoś może stać przed jakimś wyborem z powodów finansowych.

Hehe, ale to organizatorzy zaczęli biadolenie, że frekwencja mała więc pohamuj proszę nerwy, bo nie wiem po co ta docinka. Wsadziliście kij w mrowisko zaczynając lament, że "nie wiemy czy zlot się odbędzie, bo się nie chcecie zapisywać" to niestety, ale pozwoliłem sobie na kilka uwag. To są MOJE PRYWATNE uwagi i mam do nich prawo zwłaszcza, że na zlot się zapisałem Natomiast widzę, że konstruktywna krytyka jest na tym forum niewskazana. Jak nie chwalisz, to się nie odzywaj. Więc jak mamy w tym tonie dyskutować, to proszę o skasowanie mojego posta z poprzedniej strony.

[Norreca]

Natomiast widzę, że konstruktywna krytyka jest na tym forum niewskazana. Jak nie chwalisz, to się nie odzywaj. Więc jak mamy w tym tonie dyskutować, to proszę o skasowanie mojego posta z poprzedniej strony.

coś w tym jest, jak masz odmienne zdanie niż inni to się lepiej nie odzywaj... gdzieś już to widziałem...
ciekawe gdzie....

[Koci@k]

Masz prawo. Ja też uważam, że standard ośrodka za tą cenę mógłby być wyższy (pisałam już kiedyś o tym). Ale z tego co wiem organizatorzy doskonale o tym wiedzą i gdyby tylko była okazja by było inaczej w tej cenie na pewno by z tego skorzystali – dla dobra wszystkich Napisałam też, że nie piję do nikogo konkretnie, mówię ogólnie i również (jak Ty) piszę co myślę, bo również mi wolno. Skoro oczekujesz by konstruktywne uwagi były czytane to musi to działać w obie strony i ja oczekuję tego samego. A co do zlotów właśnie nic się nie zmieniło. Ale była jakaś dyskusja przed zlotem TP, że to nie zlot piknikowy i że powinny być piknikowe bo to one są bardziej integracyjne. Wspomniałam o tym tylko dlatego, że moje zdanie jest takie, że na obu można się dokładnie tak samo integrować – wystarczy chcieć.

[loockas]

ciekawe gdzie....

Na czaterii Punkt dla ciebie

Reasumując. Napisałem 5 powodów przez które wg mnie może być problem. A skoro Xed pozwolił sobie na taki post w dwóch miejscach, to domyślam się, że jego obawy są poważne. Nie potrzebnie ktoś te punkty sumuje, dodaje rzeczy z pupy czy dorabia do tego teorię spiskową. Temat kasy zawsze będzie istniał i zawsze będą wybory dla niektórych łatwiejsza, dla niektórych trudniejsze. Nie ominiecie tego nawet jak zrobicie zlot za 5zł.

Na temat zabierania dzieci, to ja mam o tym swoje prywatne zdanie i ono się póki co nie zmieni. Mam dwie małe córeczki, które wolą oglądać małpki w zoo niż opony na lotnisku. Jak podrosną i będą chciały, to je zabiorę. Nie mam do nikogo pretensji o to, że nie ma dla takich dzieci atrakcji. Chyba wyraźnie to napisałem w pkt 4, że to moja (może specyficzna nie wiem) sytuacja i mojej żony nie bawi siedzenie i pilnowanie dzieci na lotnisku w czasie gdy ja będę upalał focusa i dawała się objechać ravo Dlatego jadę sam, no ok biorę sokoola on jest trochę jak dziecko mimo 34 lat na karku

Skoro oczekujesz by konstruktywne uwagi były czytane to musi to działać w obie strony i ja oczekuję tego samego.

Z tą różnicą, że ja swoje zdanie wyraziłem na spokojnie bez obrażania kogokolwiek, zarzucania mu skąpstwa, biadolenia i innych epitetów do których mi się nie chce wracać Zakończmy na tym, proszę.

[Koci@k]

No i luz. Ja Ciebie jak najbardziej rozumiem i nie sądzę nawet żebyśmy mieli jakieś super odmienne zdanie w tych kwestiach poruszonych tu.
Spokojnego upalnego wieczoru życzę i pozdrawiam
P.S: nikogo nie obraziłam.

[stachan]

Luz, ja to rozumiem. Po prostu uważam, że to jest drogo jak na standard tego ośrodka i dwa posiłki. Mogę chyba wyrazić swoją opinię prawda?

Dlatego postanowiłem odpisać, że raczej nie mamy wyboru odnośnie ośrodka

Cóż, przepraszam za poruszenie drażliwego tematu ceny

Nikogo to nie drażni – mieliśmy już próbkę organizowania "tańszych" zlotów i pamiętamy jak się to kończyło. Jest to temat nie tyle drażliwy, co nieprzyjemny dla organizatorów, którzy z założenia są osobami sporego zaufania publicznego i wszelkie uwagi krytyczne przyjmują dość osobiście. To chyba naturalne dla każdego odpowiedzialnego człowieka

Hehe, ale to organizatorzy zaczęli biadolenie, że frekwencja

Trudno to nazwać biadoleniem – bardziej wyrażeniem obawy o możliwość odwołania Ryk. Koszty są zbilansowane w oparciu o określoną liczbę załóg – jeżeli te nie dopiszą, to wtedy zlot będzie odwołany. Odrębnymi kosztami są koszty noclegu – tutaj możemy przyjąć cenę z Firleja lub poszukać gdzie indziej. Czy ktoś chętny na znalezienie tańszego noclegu z wyżywieniem gdzieś w okolicy Ułęża na 50-70 osób?

[loockas]

Dlatego postanowiłem odpisać, że raczej nie mamy wyboru odnośnie ośrodka

Pytam tylko, proszę nie bić Co z ośrodkiem sąsiednim? Tam gdzie była impreza z Bibą i jedzeniem na kartki? Nie bierzecie go już pod uwagę z powodu cen, czy nas tam już nie chcą?

Temat kasy nie jest drażliwy tylko dla organizatorów, dla uczestników też. Ja naprawdę mam wywalone na te 10zł podwyżki, ale rok temu pisaliśmy po zlocie, że nie powinniśmy się dać dymać i oczekiwać jakiegoś standardu. Organizatorzy przytaknęli na wszystkie uwagi, a w tym roku dali się ograbić z jednej kolacji. Nie biję piany, chciałbym tylko dyskusji. Może warto rozważyć inne miejsce na zlot?

Trudno to nazwać biadoleniem – bardziej wyrażeniem obawy o możliwość odwołania Ryk

Zauważ komu odpisałem na posta i dlaczego użyłem słowa biadolenie? Manipulujesz trochę wypowiedziami

[stachan]

Pytam tylko, proszę nie bić Co z ośrodkiem sąsiednim? Tam gdzie była impreza z Bibą i jedzeniem na kartki? Nie bierzecie go już pod uwagę z powodu cen, czy nas tam już nie chcą?

Tam jakiś problem właścicielski powstał. Zmiana czy prywatyzacja – nie wiem dokładnie, ale w ubiegłym roku nawet nie było z kim rozmawiać na ten temat. KZ-eci znają szczegóły

Zauważ komu odpisałem na posta i dlaczego użyłem słowa biadolenie? Manipulujesz trochę wypowiedziami

Spoko, chciałem tylko sprostować, że posty Piotra_ trudno zaliczyć do biadolenia

[Norreca]

koszty to zawsze szczególny temat... i nigdy nie będzie zaakceptowany przez wszystkich...

a co do postów organizatorów to można to nazwać nieumiejętnym wołaniem o większa liczbę zapisów bo może być ciężko z organizacja przez nieliczna frekwencje i po co te nerwy...stringi uwierają

ja bym dal jakiś baner bardziej wywalił to na pierwszy plan ze jest zlot ogólnopolski by każdy widział nie ważne czy zalogowany czy nie OD RAZU jak na forum, stronie, czy facebooka wejdzie... każde zdjęcie w tle w grupach bym zmienił na info o zlocie specjalne... itp.

[loockas]

newsletter poszedł do ludzi mailem? Ja nie dostałem, ale może forumowicze nie dostają...

[stachan]

Kończymy prace nad nim – Daniel koordynuje temat

[loockas]

Jeszcze sobie pozwolę na jedno zdanie w temacie piknikowania – ponad 30% obecnie zapisanych osób (policzyłem!) nie bierze udziału w konkurencjach moto. Imho to bardzo dużo i chyba podkreśla, że dla wielu klubowiczów zloty są ważne nie ze względu na upalanie fur, a na zabawę i towarzystwo z przyjaciółmi.