CX-9 z 2010 roku 3,7 + LPG, kupiona w marcu i początkowo nie było żadnych problemów. Po mocniejszym mrozie zaczęła nierówno palić – wyskakiwała na moment ikona silnika ale po chwili wszystko wracało do normy – ikonka znikała. Sprawdziłem jednak – wyskoczył błąd P0351 czyli cewka A. U Michalczyka nic nie znaleźli w lokalnym warsztacie też nie – kazali jeździć.
I tak było codziennie – odpalenie rano, 10 sekund nierównej pracy i potem powrót do normy.
Aż tydzień temu nie wróciło do normy i silnik cały czas pali nierówno, jedynie na wysokich obrotach wydaje się łapać właściwy rytm co czuć w mocy (na Manualu skrzynia). Wymienione wszystkie świece i cewka A, zresetowana w kompie informacja o nowej cewce. Jeden dzień pojeździło to normalnie ale dziś znów – P0351 i brak powrotu do normy.
Macie jakieś pomysły lub dobre punkty w Wawie gdzie ktoś się na 9-kach zna? W necie czytałem o problemach z kompem pokładowym w mazdach z 2008 który to powodował, ale podobno w 2010 tego już nie ma.
Błąd P0351 Cewka A
Strona 1 z 1
co prawda w innym samochodzie, ale objawy podobne ... wymieniłem wszystko co było możliwe, a okazało się, że problemem była masa cewki, tzn. cewka była przykręcana do metalu, który zaśniedział (styk) i nie było dobrego przewodnictwa
wystarczyło papierkiem ściernym przeczyścić i wszystko zaczęło hulać
wystarczyło papierkiem ściernym przeczyścić i wszystko zaczęło hulać
Wygląda na to że naprawa się udała. Czas czekania na części wyniósł dwa tygodnie, koszt naprawy 1500zł. Kulka wniosków i spostrzeżeń.
1. Oryginalny sterownik (pcm) kosztuje 1500$ i trzeba na niego czekać około 6 tyg (ASO)
2. Z używanymi jest jeszcze gorzej bo musza sie zgadzać nie tylko numery modelu ale i oprogramowania a nawet i wtedy trzeba zadbać aby przed demontażem rozbroić immmobilizer czego nikt z demontujących zazwyczaj nie robi.
3. Na forach amerykańskich znalazłem jeszcze więcej wpisów świadczących o tym ze awaria cewki na pierwszym cylindrze powoduje uszkodzenie sterownika i zaburzenie pracy pozostałych cewek po tej samej stronie "wideł"
4. I najlepsze: lpg zwiększa ryzyko ze względu na nieco wyższe temperatury spalania gazu oraz na większe ryzyko chwilowego zubożenia mieszanki w cylindrze przez co podobno na cewkę może pójść większe niż trzeba. Mogłem cos pokręcić ale tak to wytłumaczył mi wielce szanowny człowiek ktory mi to naprawił.
Jak wroce z urlopu z paroma tys km przejechanymi to dam znać.
1. Oryginalny sterownik (pcm) kosztuje 1500$ i trzeba na niego czekać około 6 tyg (ASO)
2. Z używanymi jest jeszcze gorzej bo musza sie zgadzać nie tylko numery modelu ale i oprogramowania a nawet i wtedy trzeba zadbać aby przed demontażem rozbroić immmobilizer czego nikt z demontujących zazwyczaj nie robi.
3. Na forach amerykańskich znalazłem jeszcze więcej wpisów świadczących o tym ze awaria cewki na pierwszym cylindrze powoduje uszkodzenie sterownika i zaburzenie pracy pozostałych cewek po tej samej stronie "wideł"
4. I najlepsze: lpg zwiększa ryzyko ze względu na nieco wyższe temperatury spalania gazu oraz na większe ryzyko chwilowego zubożenia mieszanki w cylindrze przez co podobno na cewkę może pójść większe niż trzeba. Mogłem cos pokręcić ale tak to wytłumaczył mi wielce szanowny człowiek ktory mi to naprawił.
Jak wroce z urlopu z paroma tys km przejechanymi to dam znać.
- Od: 5 mar 2006, 22:44
- Posty: 40
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda CX-9 Grand Touring (2010)
wcześniej: 626 GF
Ja wymieniłem jedną wadliwą i nie było problemu. Kupiłem firmy NTY i też chodzi. Sprawdź tylko czy jeśli masz LPG wtryskiwacz na tym cylindrze jest sprawny bo u mnie walnięty był też wtryskiwacz gazu. Najlepiej zamień miejscami z inną cewką i będziesz wiedział.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9