Bezpośredni wtrysk LPG – 2.3 DISI – opinie, porady

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi przeznaczonymi do zasilania silników z wtryskiem bezpośrednim paliwa.

Postprzez jancio68 » 25 wrz 2009, 09:59

Bronsky_ napisał(a):Hej,

ja również zaryzykowałem montaż LPG, tyle że firmy BRC która podobnież jest liderem w takich nowinkach. Instalacja wyszła mi prawie 7k pln zatem tania nie jest ale lekko licząc zwróci mi się po 9-10 miesiącach. Przejechałem już pierwsze 2000 km i mam pewne wrażania.
Przede wszystkim chciałbym zapytać użytkownika "zaras" jak auto sprawuje mu się na wolnych obrotach i biegu neutralnym ?
U mnie jest to jedyna niedogodność całej zabawy, otóż na nautralu mimo braku obciążenia silnik pracuje odrobinę nierówno i czasem obroty spadają poniżej 600 co skutkuje lekkim szarpnięciem silnikiem kiedy komputer podnosi obroty żeby silnik nie zgasł. Od poczatku tak było i nie wiem czy to wina komputera BRC, niestety moej 2 poprzednie samochody czyli Alfa R i Fiat na gazie miały to samo, ale tam był inny rodzaj wtrysku i myślałem że tutaj tego problemu nie będzie.
Poza tym rewelacja, zwłaszcza przy Kasie na stacji :))
Auto pali dokładnie tyle samo LPG co benzyny, ale dochodzi jeszcze spalanie paliwa. Ja poruszam się głównie po mieście (75%) i jeżdzę dosyć szybko. Benzyny spalał mi ok.18 litrów i tyle samo pali gazu + około 1,5 litra benzyny na 100 km.
Co do mocy to jest odrobinę słabszy ale przy mocy którą nominalnie ma ten silnik różnica jest pomijalna, oszczędzając ponad 50% na kosztach paliwa spadek mocy o 5% jest dla mnie luksusem, nadal zostaje ponad 240 koni :))
Założyłem w koło duży zbiornik 74 litry który realnie pozwala zatankować ok.55 litrów gazu. Wymagało to pewnych przeróbek bagażnika ale w efekcie butla nie wystaje dużo i pojemność bagaznika nie spadła mi znacząco. (trzeba było wyciąć otwór w składanym elemencie płyty bagażnika która przykrywa koło dojazdowe).
Przełączanie gaz-benzyna jest nie odczuwalne.
System działania instalacji jest bardzo nowoczesny i nie faktycznie jest ich parę może parenaście w polsce w CX-7. Instalacja podaje paliwo klasyczne po to aby schłodzić wtryski, a oprócz tego montowany jest pojemnik z płynem lubryfikacyjnym który służy do smarowania i również jest kosztowyn. Ja mam pojemnik 400 ml zamontowany w aucie i powinien wystarczać na około 1000 km (jest specjalna kontrolka sygnalizyjąca rezerwę tego płynu). Butelka 1l kosztuje 90 zł.
I to tyle z moich opinii.
Jeżeli ktoś twierdzi że jazda na gazie ujmuje cokolwiek, to jest głupi lub niedowartościowany, jeśli miesięcznie zostaje mi w kieszeni 800 złotych to mogę jeździć nawet na końskim gównie.
Jeśli nawet ktoś jest sceptaykiem i zakładaja że skrócę żywotność silnika o rok....kogo to obchodzi, za 5 lat z oszczędności na paliwie będę miał na połowę nowego CX-a, a co jeszcze bardziej prawdopodobne sprzedam go za 3 lata :)


Czyli po mieście robisz miesięcznie ok. 4 tyś. kilometrów skoro jesteś w stanie zaoszczędzić 800 zł na paliwo. :]

Możesz też zaoszczędzić na tym lubryfikatorze i lać olej rzepakowy
:P

Z tym końskim gównem to niezły pomysł. Ja bym na to nie wpadł.
Cx-7, 2.3 MZR Disi Turbo – 260KM Zoom-Zoom
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2008, 17:34
Posty: 264
Skąd: Warszawa
Auto: CX-7 Expression

Postprzez rav3nlord » 4 paź 2009, 15:16

poprawiasz sobie samopoczucie, a ja uważam, że kupiłeś samochód na który Cię nie stać.
przeglądy bedziesz robił w aso daewoo ?
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2008, 20:30
Posty: 33
Auto: Volvo S60/ 6 /Kawasaki ninja

Postprzez kryystian » 4 paź 2009, 16:26

rav3nlord napisał(a):poprawiasz sobie samopoczucie, a ja uważam, że kupiłeś samochód na który Cię nie stać.
przeglądy bedziesz robił w aso daewoo ?

tak trzymać kolego
HARDLINE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 19:57
Posty: 722
Skąd: uk
Auto: gh sport
(6mps)

Postprzez Sevyoruum » 4 paź 2009, 21:03

Wg mnie sam siebie starasz sie przekonac, ze jazda DISI na gazie to zaden wstyd <lol>

Jezdzij sobie na czym chcesz, w razie potrzeby sluze pomoca w kwestii konskiego lajna. Zadzwonie do znajomego ze stadniny, bedzie Ci dostarczal za grosze "paliwo".

Jesli jednak jezdzisz tak duzo po miescie to nie wiem czy konie nadaza z produkcja "paliwa".
Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 13:00
Posty: 89

Postprzez pc131 » 4 paź 2009, 21:28

Oj czepiliście się człowieka.

Każdy na tym jeździ na czym lubi. Sam oprócz CX-7 mam samochód na gaz. Kiedy go kupowałem przyznam nie było mnie stać na jazdę na benzynie. To co – miałem sobie samochodu nie kupić, albo jeździć nim w sobotę na zakupy?

Myśląc z ten sposób, że gaz jest obciachowy, należałoby wyśmiać właścicieli diesli, bo oni po to kupują takie silniki, żeby płacić mniej za kilometr. Auto o sportowym charakterze auto z dieslem? LOL.

Czy wszyscy tankujecie na Shell'u najdroższą V-Power? ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2008, 23:06
Posty: 173
Skąd: Warszawa
Auto: 2007 CX-7 US

Postprzez kryystian » 4 paź 2009, 21:51

pc131 napisał(a):Czy wszyscy tankujecie na Shell'u najdroższą V-Power? ;–)

praktycznie zawsze :D ja kupując to auto wiedziałem, że będzie drogo, ale chciałem miec auto szybsze od przecietnego auta na ulicy i szukałem w tym segmencie, mits, subaru, wybrałem mazde, najbardziej oszczędna jeśli można to tak ująć, ale o przerobieniu na gaz nigdy nawet nie pomyślałem, to ma być szybkie do cholery a nie oszczędne, a szybkie i oszczędne nie idzie w parze, jeśli ktoś spyta na ulicy, co to za mazda, jaki silnik, ile koni – czy pochwalisz się że przerobiłeś auto na gaz, hm nie sądze :)
HARDLINE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 19:57
Posty: 722
Skąd: uk
Auto: gh sport
(6mps)

Postprzez pc131 » 4 paź 2009, 22:03

pytałem czy wszyscy tankują Shell V-Power...

dlaczego pytasz:

jeśli ktoś spyta na ulicy, co to za mazda, jaki silnik, ile koni – czy pochwalisz się że przerobiłeś auto na gaz

chwalić to się można żoną, dochodami, ilością posiadanych nieruchomości ;) no ale na fale Posejdona, nie tym co się spala w komorze cylindra. rozumiem, gdyby ta instalacja gazowa obniżyła moc o 30%, albo tak, że przy wciśnięciu gazu do dechy auto gaśnie, wtedy uznałbym to za niezasadne (instalację LPG).

kto nie chce gazu to go nie ma, nie rozumiem tylko czemu jest to powód do wstydu (jeśli LPG jest to ON też jest) ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2008, 23:06
Posty: 173
Skąd: Warszawa
Auto: 2007 CX-7 US

Postprzez kryystian » 4 paź 2009, 22:26

pc131 napisał(a):nie rozumiem

i pewnie nie zrozumiesz
pc131 napisał(a):(jeśli LPG jest to ON też jest)

jest też końskie badziewie
pc131 napisał(a):kto nie chce gazu to go nie ma

SORRY, JA NA "GAZIE" NIE JEŻDŻĘ
HARDLINE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 19:57
Posty: 722
Skąd: uk
Auto: gh sport
(6mps)

Postprzez Globy » 4 paź 2009, 22:44

Panowie, dyskusja dotyczy kwestii eksploatacyjnej, a nie "lpg or not to lpg".
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez rav3nlord » 5 paź 2009, 15:27

nie jestem przeciwnikiem montowania instalacji LPG – ale instalowanie ich w samochodach sportowach to faux pas
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2008, 20:30
Posty: 33
Auto: Volvo S60/ 6 /Kawasaki ninja

Postprzez DISItune » 5 paź 2009, 15:32

zacznijmy od tego że z CX-7 to taki samochód sportowy jak z koziej piczki wór na mąkę że pozwolę sobie być obrazowy <zeby> podobnie jest w przypadku MPSa
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (22/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez kryystian » 5 paź 2009, 15:41

misiekwaw napisał(a):podobnie jest w przypadku MPSa

oczywiście, że tak, ale idąc tym tropem to impreza, evo też nie są autami sportowymi
HARDLINE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 19:57
Posty: 722
Skąd: uk
Auto: gh sport
(6mps)

Postprzez DISItune » 5 paź 2009, 15:43

w porównaniu z MPSami tą są poprostu hardcore'owe jedyne podobieństwa to moc i to że wszystkie (poza 3 MPS) mają napęd na 4 koła
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (22/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez Sevyoruum » 5 paź 2009, 16:38

najbardziej co mnie razi to hipokryzja...

Jestem oszczednym czlowiekiem wiec sobie zainstalowalem LGP.

Skoro jestem oszczednym czlowiekiem to po kiego groma mi nieoszczedne auto?
Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 13:00
Posty: 89

Postprzez DISItune » 5 paź 2009, 16:40

dla radości z jazdy
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (22/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez BEN » 5 paź 2009, 17:52

czytając niektóre komentarze aż sam nóż się w kieszeni otwiera. <glupek2><glupek2> <glupek2>
Jeśli ktoś chciał założyć gaz i to zrobił to jest to jego przemyślana decyzja. Ja również jeśli miałbym pewności że wszystko będzie ok założyłbym gaz bo czemu nie jeździć o połowę taniej?? Ale wcale nie oznacza to ze nie stać mnie na paliwo do auta. Bo jeśli nie było by mnie stać na paliwo to nie kupiłbym tego auta. A idąc waszym tokiem myślenia wszyscy co jeżdżą na ON tez są bleeeeeeeeeee bo myślą oszczędniej. Zalatuje tu strasznie "nowobogackimi" którzy robią wszystko na pokaz i jak to On wielki "bogacz" miałby podjechać pod dystrybutor LPG?? Typowo nowobogacki styl polskiego myślenia. Do wszystkich którzy mówią że LPG w droższych samochodach to OBCIACH/WSTYD itd to jedzcie do Holandii Francji i zobaczcie jakie tam auta podjeżdżają pod dystrybutor z LPG.
Forumowicz
 
Od: 23 gru 2008, 12:10
Posty: 167
Auto: Mazda CX-7 EU, xsara 1,6 16V

Postprzez kryystian » 5 paź 2009, 19:16

Sevyoruum napisał(a):Skoro jestem oszczednym czlowiekiem to po kiego groma mi nieoszczedne auto?
<spoko>
BEN napisał(a):Zalatuje tu strasznie "nowobogackimi"

<lol> <lol> <lol>
BEN napisał(a):wielki "bogacz" miałby podjechać pod dystrybutor LPG?? Typowo nowobogacki styl polskiego myślenia

dobre <lol> <lol> <lol>
HARDLINE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 19:57
Posty: 722
Skąd: uk
Auto: gh sport
(6mps)

Postprzez jancio68 » 5 paź 2009, 22:03

Dla mnie fundamentalne jest to, że to jest silnik skonstruowany do napędu BENZYNĄ. Koniec kropka. Rzeczywiście jak ktoś chce i lubi niech sobie nabije gazem lub końskim gównem. Ale to gazowcy proszą o ukrycie koreczka. ;P
Więc jak chcemy super furę ale chcemy aby palił tyle co kompakt to to mi pachnie hipokryzją i udawanie kogoś kim się nie jest: nowobogackim nuworyszem.
Cx-7 nie jest "oszczędnym" samochodem w takim ogólnym myśleniu. Co będzie jak przyjdzie wymienić opony? Założycie kormorany? hahaha
Czy to wstyd? Nie wiem zależy czy ktoś się wstydzi czy nie. Mnie to po prostu nie pasuje i tyle a jak powstanie wersja na brykiet słomiany to też nie będę zainteresowany.
Pozdrawiam.
Cx-7, 2.3 MZR Disi Turbo – 260KM Zoom-Zoom
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2008, 17:34
Posty: 264
Skąd: Warszawa
Auto: CX-7 Expression

Postprzez Pablo » 5 paź 2009, 23:42

kryystian napisał(a):
pc131 napisał(a):Czy wszyscy tankujecie na Shell'u najdroższą V-Power? ;–)

praktycznie zawsze :D ja kupując to auto wiedziałem, że będzie drogo, ale chciałem miec auto szybsze od przecietnego auta na ulicy i szukałem w tym segmencie, mits, subaru, wybrałem mazde, najbardziej oszczędna jeśli można to tak ująć, ale o przerobieniu na gaz nigdy nawet nie pomyślałem, to ma być szybkie do cholery a nie oszczędne, a szybkie i oszczędne nie idzie w parze, jeśli ktoś spyta na ulicy, co to za mazda, jaki silnik, ile koni – czy pochwalisz się że przerobiłeś auto na gaz, hm nie sądze :)


Widzisz kolego, niektórzy już wyrośli z przechwałek, o tym jak długiego mają w spodniach i dowartościowują się innymi rzeczami. Ja też jakiś dziwny jestem, bowiem zawsze dziwiły mnie głupie pytania, czy nie żal mi auto za 70 tysi pakować w błoto i wozić piasek na budowę. Powinienem iść za modą, zostawić chromy, wybłyszczyć pickupa i ustawić się w kolejkę aut pod kościołem w niedzielę,a na pytanie ile pali z opowiadać że 30 l w terenie, z dumą baranienie zawistnych maluczkich.A ja głupi cioram to auto, nie krzyczę jak mi córka w Tribucie tapicerkę długopisem pomaże albo drzwi porysuje, bo wybacz ale auto było i będzie dla mnie tylko i wyłącznie kawałkiem blachy na kółkach. Jeździć sobie to może, jak kolega wcześniej wspomniał, nawet i na końskim łajnie, byle by mi w kabinie nie śmierdziało.

Z drugiej strony rozumiem, też Twoje/Wasze ( zagorzałych przeciwników lpg) kompleksy. Kupuje sobie człowiek wymarzone auto, robiąc z tego przedmiot kultu niemalże, a tu jeden czy drugi perwert bezcześci bożka zakładając lpg – instalację dla plebesu z polonezów, wstyd po całości i hańba. Żałosne, myślałem, że ta moda juz minęła, niestety jak widać nie
Częste mycie skraca życie.....
Obrazek

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2005, 16:42
Posty: 219
Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6

Postprzez pc131 » 6 paź 2009, 10:26

Sevyoruum napisał(a):najbardziej co mnie razi to hipokryzja...

Jestem oszczednym czlowiekiem wiec sobie zainstalowalem LGP.

Skoro jestem oszczednym czlowiekiem to po kiego groma mi nieoszczedne auto?


No ale wtedy to auto właśnie staje się oszczędne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2008, 23:06
Posty: 173
Skąd: Warszawa
Auto: 2007 CX-7 US

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy LPG