Zwracam się do Was z problemem, który odnotowałem dwa tygodnie temu.
Mianowicie:
1. Gdy puszczam sprzęgło, w momencie gdy zaczyna ono "łapać" wydobywa się stukający rytmiczny dźwięk(wydaje się wydobywać z okolic silnika)
2. Po całkowitym puszczeniu sprzęgła na pierwszym biegu dźwięk ustaje a samochód się to czy bez żadnych komplikacji.
3. Jeśli wrzuci się wtedy drugi bieg, to przy puszczaniu sprzęgła również słychać ów dźwięk(w obu przypadkach można odnieść wrażenie, że samochodem "trzęsie"(nie jakoś super mocno, ale jednak)). Przy wrzuceniu dwójki przy małej prędkości, zawsze występuje ten sam objaw.
4. Jeśli ruszam od razu dodając gazu, objaw nie jest dostrzegalny.
5. Nie jest również zauważalny przy ruszaniu samym sprzęgłem na wstecznym biegu

6. Przypadkowo wykonałem eksperyment, mając przed przednimi kołami krawężnik, trzymając pedał w pozycji, która uruchamia ten objaw- stukanie oraz delikatne bujanie występują cały czas z tym samym natężeniem.
7. Pedał sprzęgła na biegu jałowym, nie wydaje żadnych dźwięków.
8. Nie zauważyłem też żadnych dźwięków ani niepokojących objawów przy wbijaniu biegów przy wyższych prędkościach. Objaw występuje tylko przy puszczaniu go przy niskich prędkościach( w momencie zaraz po tym jak zaczyna "łapać" i ustępuje po całkowitym puszczeniu), a najbardziej odczuwalny jest przy ruszaniu.
Panowie, jeśli macie jakieś pomysły, będę bardzo wdzięczny, ponieważ mechanik, do którego się udałem(swoją drogą, nazywa się serwisem aut japońskich

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających i z góry dziękuję za odpowiedzi/dodatkowe pytania