Brak podświetlenia przycisków klimatronika
1, 2
Witam,
Od tygodnia jestem posiadaczem mazdy 3 bm i już chyba pierwsza usterka. Mianowicie na panelu klimatronika w nocy przy włączonych światlach nie są poświetlone przyciski nawiewy, AC, grzania szyby itd. Na wyświetlaczu jest normalnie widoczna temperatura i natężenie dmuchawy. Dzialają również pomaraczowe światelka na przyciskach od podgrzewania szyby. Wszystkie inne przyciski na kierownicy i drzwiach i obsluga navi są podświetlone.
Czy ktoś z Was przerabiał podobny problem? Są tam jakież żarówki czy diody i jak się do nich dostac? Czy może trzeba cały panel wymiaenić. Przejrzalem już wszystko co możliwe, zagraniczne fora i nic, jedynie mazda poprzedniej generacji.
Od tygodnia jestem posiadaczem mazdy 3 bm i już chyba pierwsza usterka. Mianowicie na panelu klimatronika w nocy przy włączonych światlach nie są poświetlone przyciski nawiewy, AC, grzania szyby itd. Na wyświetlaczu jest normalnie widoczna temperatura i natężenie dmuchawy. Dzialają również pomaraczowe światelka na przyciskach od podgrzewania szyby. Wszystkie inne przyciski na kierownicy i drzwiach i obsluga navi są podświetlone.
Czy ktoś z Was przerabiał podobny problem? Są tam jakież żarówki czy diody i jak się do nich dostac? Czy może trzeba cały panel wymiaenić. Przejrzalem już wszystko co możliwe, zagraniczne fora i nic, jedynie mazda poprzedniej generacji.
Wrzuć zdjęcie, będzie znaczyć więcej niż 1000 słów.
Tam nie ma żarówek, wszystko na diodach
Tam nie ma żarówek, wszystko na diodach
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3109 (47/157)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Widać wystarczająco.
Najbardziej logiczna przyczyna – spalona dioda LED od nadmuchu przedniej szyby (lub ewentualnie uszkodzona ścieżka na płytce w jej okolicy). Jeśli tak jest, to jest to trywialna naprawa elektroniczna, tylko trzeba ten panel wyciągnąć i pewnie rozebrać.
Najbardziej logiczna przyczyna – spalona dioda LED od nadmuchu przedniej szyby (lub ewentualnie uszkodzona ścieżka na płytce w jej okolicy). Jeśli tak jest, to jest to trywialna naprawa elektroniczna, tylko trzeba ten panel wyciągnąć i pewnie rozebrać.
child napisał(a):Widać wystarczająco.
Najbardziej logiczna przyczyna – spalona dioda LED od nadmuchu przedniej szyby (lub ewentualnie uszkodzona ścieżka na płytce w jej okolicy). Jeśli tak jest, to jest to trywialna naprawa elektroniczna, tylko trzeba ten panel wyciągnąć i pewnie rozebrać.
Dlaczego spalona dioda od nadmuchu przedniej szyby? Dolne i polowa górnego panelu nie jest podświetlona. Czy te diody od nadmuchu przedniej szyby są jakoś połączone? Jeśli dioda/diody spalone to czy wiesz jakie parametry tej diody są żeby ewentualnie je przelutować?
Napisałem "najbardziej logiczna przyczyna", a nie "na pewno", dlatego, że zawsze mogę się mylić.
Uważam, że tak właśnie jest, ponieważ diody podświetlenia są zapewne połączone szeregowo – a to z tej przyczyny, że włączają się wszystkie naraz, więc nie ma sensu robić do nich osobnych połączeń. W tej sytuacji brak połączenia na jednej diodzie spowoduje, że nie będzie się świeciła ona oraz wszystkie następne. Oczywiście możliwa jest jakaś bardziej skomplikowana przyczyna, natomiast powiem tak – jeśli jest spalona ta właśnie dioda (druga od prawej na górze), to efekt powinien być dokładnie taki, jak u ciebie.
Diody możesz sobie sprawdzić zwykłym prostym miernikiem. Nie mam pojęcia, jakie to diody, ale diody to proste i tanie elementy (oraz dość standardowe), więc ktoś mający pojecie o elektronice powinien być ci w stanie pomóc, jak je zobaczy.
W manualu serwisowym oraz w wiring diagram niestety nie znalazłem żadnego sensownego diagramu na tym poziomie – climate control unit występuje tylko jako pudełko, do którego podłączone są inne elementy systemu klimatyzacji.
Uważam, że tak właśnie jest, ponieważ diody podświetlenia są zapewne połączone szeregowo – a to z tej przyczyny, że włączają się wszystkie naraz, więc nie ma sensu robić do nich osobnych połączeń. W tej sytuacji brak połączenia na jednej diodzie spowoduje, że nie będzie się świeciła ona oraz wszystkie następne. Oczywiście możliwa jest jakaś bardziej skomplikowana przyczyna, natomiast powiem tak – jeśli jest spalona ta właśnie dioda (druga od prawej na górze), to efekt powinien być dokładnie taki, jak u ciebie.
Diody możesz sobie sprawdzić zwykłym prostym miernikiem. Nie mam pojęcia, jakie to diody, ale diody to proste i tanie elementy (oraz dość standardowe), więc ktoś mający pojecie o elektronice powinien być ci w stanie pomóc, jak je zobaczy.
W manualu serwisowym oraz w wiring diagram niestety nie znalazłem żadnego sensownego diagramu na tym poziomie – climate control unit występuje tylko jako pudełko, do którego podłączone są inne elementy systemu klimatyzacji.
Jeśli diody faktycznie są OK to masz brak zasilania na tych obwodach. Sprawdź czy coś tam dochodzi.
Nie sądzę aby były podłączone szeregowo, raczej równolegle.
Dla pewności popraw luty na płytkach. Dzisiejsza cyna bezołowiowa potrafi płatać figle.
Nie sądzę aby były podłączone szeregowo, raczej równolegle.
Dla pewności popraw luty na płytkach. Dzisiejsza cyna bezołowiowa potrafi płatać figle.
Bo tak jest rozsądniej – mniej awaryjnie – jak padnie jedna to reszta świeci dalej, nie musimy zmniejszać napięcia ( to nie lampki na choinkę ) można stosować diody na różne napięcia, wielokolorowe i o różnym natężeniu światła. Przy szeregowym sterujesz wszystkimi albo żadną. Połączenie równoległe daje więcej możliwości, zawsze można gdzieś w układ wrzucić dodatkowy sterownik albo skorzystać z szyny CAN.
To bardzo fajne zalety, ale tutaj:
* mamy diody na jedno napięcie
* jednokolorowe
* z tym samym natężeniem
* steruje wszystkimi
* nie działają wszystkie diody począwszy od którejś
Ty piszesz o ogólnych zaletach połączeń równoległych, a ja o tej konkretnej sytuacji. Do tych rzeczy powyżej dodam jeszcze jedno – połączenie szeregowe jest prostsze.
Aż mnie korci, żeby się założyć albo samemu rozebrać i zobaczyć
* mamy diody na jedno napięcie
* jednokolorowe
* z tym samym natężeniem
* steruje wszystkimi
* nie działają wszystkie diody począwszy od którejś
Ty piszesz o ogólnych zaletach połączeń równoległych, a ja o tej konkretnej sytuacji. Do tych rzeczy powyżej dodam jeszcze jedno – połączenie szeregowe jest prostsze.
Aż mnie korci, żeby się założyć albo samemu rozebrać i zobaczyć
Ani jeden z punktów wymienionych przez Ciebie nie wyklucza zasadności instalacji równoległej za to połączenie szeregowe posiada jedną zasadniczą wadę. Awaria jednego elementu równa się awaria całego układu.
Ja faktycznie piszę o ogólnych zasadach budowania układów, które zmniejszają ryzyko awarii a w tym przypadku tak jest rozsądniej. Gdyby to było francuskie auto to tak
oni lubią sobie komplikować życie ale w japońcu?
Sama konstrukcja połączenia szeregowego w niczym nie jest prostsza od równoległego. Mało tego zaryzykowałbym bym stwierdzenie, że często wymaga więcej nakładów pracy przez konieczność stworzenie kilku/kilkudziesięciu odizolowanych galwanicznie punktów styku.
Najlepiej faktycznie to rozebrać i się przekonać
.
Ale kolega Maciekgol już to rozebrał chociaż nie chce się pochwalić efektami pomiarów. Może jakaś fotka?
Ja faktycznie piszę o ogólnych zasadach budowania układów, które zmniejszają ryzyko awarii a w tym przypadku tak jest rozsądniej. Gdyby to było francuskie auto to tak
Sama konstrukcja połączenia szeregowego w niczym nie jest prostsza od równoległego. Mało tego zaryzykowałbym bym stwierdzenie, że często wymaga więcej nakładów pracy przez konieczność stworzenie kilku/kilkudziesięciu odizolowanych galwanicznie punktów styku.
Najlepiej faktycznie to rozebrać i się przekonać
Ale kolega Maciekgol już to rozebrał chociaż nie chce się pochwalić efektami pomiarów. Może jakaś fotka?
RobertPi napisał(a):Najlepiej faktycznie to rozebrać i się przekonać.
Ale kolega Maciekgol już to rozebrał chociaż nie chce się pochwalić efektami pomiarów. Może jakaś fotka?
Gdybym posiadał wiedzę na temat płytek elektronicznych napewno bym się podzielił moimi pomiarami. A więc ustawiając miernik na omy i łącząc różne ścieżki sprawa wygląda tak, że wszystkie diody się zaświecały oprócz trzech górnych od lewej które działają w aucie jak włączone są światła. Po kilku godzinach poddałem się, poprawiłem luty i dalej lipa. Nowy/używany panel jest w drodze za ok 25 funtów więc około 125 zł więc nie ma tragedii.
Ostatnio edytowano 16 kwi 2020, 23:07 przez maciekgol, łącznie edytowano 1 raz
Zdjęcie tej płytki, którą sprawdzałeś i lutowałeś.
Dopisano 17 kwi 2020, 09:41:
A tak wróżąc z fusów, bo na podstawie "łączenia różnych ścieżek" to ciężko mówić konkretnie – skoro wszystkie diody się świeciły oprócz tych, które się świecą normalnie, to moim zdaniem wskazuje to na przerwaną ścieżkę między 3 a 4 diodą. O ile są połączone szeregowo
Dopisano 17 kwi 2020, 09:41:
A tak wróżąc z fusów, bo na podstawie "łączenia różnych ścieżek" to ciężko mówić konkretnie – skoro wszystkie diody się świeciły oprócz tych, które się świecą normalnie, to moim zdaniem wskazuje to na przerwaną ścieżkę między 3 a 4 diodą. O ile są połączone szeregowo
Temat nie bezie prosty bo płytka też prosta nie jest. Trochę zabawy będzie. Napięcie na ścieżka albo na początek zamiana diod miejscami i sprawdzenie czy świecą. Trzeb też sprawdzić czy gdzieś jakaś ścieżka nie jest uszkodzona. Może być też problem na złączu zasilania – pewnie po drugiej stronie płytki.
Nie wszędzie dokładnie widać ale ewidentnie D111 i D114 połączone są równolegle
.
Nie wszędzie dokładnie widać ale ewidentnie D111 i D114 połączone są równolegle
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości