Sprzęt Audio – obsługa i problemy
Ja też miałem bodajże 27 i po aktualizacji na 33 widzę tylko jedną zmianę – jak wybiorę apkę do paliwa to od razu widzę wykresy słupkowe, a nie te idiotyczne rzeczy od i-stopa. Wszystkie pozostałe problemy, które miałem, pozostały 
Pomimo aktualizacji systemu do 33.00.500 pendrive z mp3 zawieszał mi się nadal na losowym utworze. Postanowiłem zrobić eksperyment – sformatować pendrive i nagrać wszystko jeszcze raz żeby wykluczyć błąd po tej stronie (pendrve nie był formatowany po kupnie). Sformatowałem do exFAT (FAT i FAT32 odpadają z uwagi na wielkość nośnika – 64GB), wgrałem mp3 i... Mazda w ogóle nie widzi pendrive w usb. Spróbowałem ponownie – z identycznym skutkiem. I teraz pytanie: do jakiego systemu plików powinno się formatować pendrive żeby nasze Mazdy raczyły je zauważyć? Jaki powinien być rozmiar klastra? Jeśli nie FAT, FAT32 i nie exFAT to zostaje już tylko NTFS. Czy ktoś wie?
Pendrive jest oczywiście sprawny, widzi go każdy komputer i odtwarza bez problemu mp3.
Pendrive jest oczywiście sprawny, widzi go każdy komputer i odtwarza bez problemu mp3.
nexus30 napisał(a):Takie systemy najczęściej obsługują tylko FAT32.
A o ile dobrze pamiętam to FAT32 obsługuje dyski do ok 4,3GB i pendrive powyżej 4,3GB będzie sformatowany w innym systemie plików.
Ja od początku posiadania M3 słucham muzyki z pendrive'a 8GB i nigdy nie miałem z nim problemów. Pendrive również nie był nigdy formatowany.
ulmen napisał(a):nexus30 napisał(a):Takie systemy najczęściej obsługują tylko FAT32.
A o ile dobrze pamiętam to FAT32 obsługuje dyski do ok 4,3GB i pendrive powyżej 4,3GB będzie sformatowany w innym systemie plików.
Ja od początku posiadania M3 słucham muzyki z pendrive'a 8GB i nigdy nie miałem z nim problemów. Pendrive również nie był nigdy formatowany.
Na FAT32 maksymalny rozmiar pliku to 4 GB. W przypadku muzyki to nie ma znaczenia o ile ktoś nie ma np. całej dyskografii Pink Floyd w jednym pliku mp3 :-P. Natomiast maksymalny rozmiar woluminu jest dość duży, na pendrive wystarczy, nawet taki 128 GB.
Otrzymałem oficjalną odpowiedź z MMP – pendrive musi być sformatowany do FAT32.
I to się zgadza z praktyką – tak zrobiłem, wgrałem mp3 i wszystko ponownie gra.
Jedynie mam takie uwagi:
– Windows XP czy 8.1 nie chce formatować tak dużego (64 Gb) nośnika do FAT32 (komunikat o za dużym nośniku) i trzeba to zrobić programem zewnętrznym
– po sformatowaniu i wgraniu ponownie tego samego zestawu mp3 na moim pendrive 64 Gb zostało 500 Mb wolnego miejsca, w momencie kiedy przed formatowaniem, przy tym samym zestawie mp3, nie zostawało nic (kilka Mb). Mam więc nadzieję, że formatowanie coś dało (inna wielkość klastra?) i być może już się system nie będzie wieszał. Zobaczymy...
I to się zgadza z praktyką – tak zrobiłem, wgrałem mp3 i wszystko ponownie gra.
Jedynie mam takie uwagi:
– Windows XP czy 8.1 nie chce formatować tak dużego (64 Gb) nośnika do FAT32 (komunikat o za dużym nośniku) i trzeba to zrobić programem zewnętrznym
– po sformatowaniu i wgraniu ponownie tego samego zestawu mp3 na moim pendrive 64 Gb zostało 500 Mb wolnego miejsca, w momencie kiedy przed formatowaniem, przy tym samym zestawie mp3, nie zostawało nic (kilka Mb). Mam więc nadzieję, że formatowanie coś dało (inna wielkość klastra?) i być może już się system nie będzie wieszał. Zobaczymy...
Ktoś, kiedyś pisał o problemach z odtwarzaniem mp3 z pena...
W szczególności o "gubieniu" utworów po wyłączeniu.
Powiem szczerze, że do dziś nie zwracałem na to uwagi i Madzia miło mnie dziś zaskoczyła...
Po wyjęciu pendrive'a i ponownym umieszczeniu go w gnieździe po ok. 2 godzinach i odtwarzaniu w tym czasie CD, od razu nastąpiło odtwarzanie ostatnio wybranego kawałka, w dodatku od momentu, w którym nastąpiła przerwa.
W szczególności o "gubieniu" utworów po wyłączeniu.
Powiem szczerze, że do dziś nie zwracałem na to uwagi i Madzia miło mnie dziś zaskoczyła...
Po wyjęciu pendrive'a i ponownym umieszczeniu go w gnieździe po ok. 2 godzinach i odtwarzaniu w tym czasie CD, od razu nastąpiło odtwarzanie ostatnio wybranego kawałka, w dodatku od momentu, w którym nastąpiła przerwa.
Gdzie sie sprawdza wersje softu? U mnie w BOSE na poczatku jak programowalem sobie stacje FM w ulubionych to cos zaczelo szalec i za pomoca przycisku na kierownicy moglem zmieniac tylko dwie stacje w kolo (rmf>zet>rmf>zet) Po zaprogramowaniu wszystkich o dziwo wszystko wrocilo do normy i dziala.
Z racji tego ze jestem maniakiem audio hi fi, musialem odrazu pobawic sie tym systemem BOSE. Z tego co zauwazylem to basu na 0 jest bardzo duzo ale za to brakuje wysokich czestotliwosci i brzmienie jest strasznie "ciemne" dopiero podkrecenie trebla na 6 daje wmiare efekt.
Z racji tego ze jestem maniakiem audio hi fi, musialem odrazu pobawic sie tym systemem BOSE. Z tego co zauwazylem to basu na 0 jest bardzo duzo ale za to brakuje wysokich czestotliwosci i brzmienie jest strasznie "ciemne" dopiero podkrecenie trebla na 6 daje wmiare efekt.
ellipsis napisał(a):Z racji tego ze jestem maniakiem audio hi fi, musialem odrazu pobawic sie tym systemem BOSE. Z tego co zauwazylem to basu na 0 jest bardzo duzo ale za to brakuje wysokich czestotliwosci i brzmienie jest strasznie "ciemne" dopiero podkrecenie trebla na 6 daje wmiare efekt.
Mi się wydaje, że taka jest po prostu obecna potrzeba rynkowa, którą Bose w BM spełniło. Znakomita większość klientów jakość dźwięku utożsamia z siłą basu, dla tych osób nie ważne jest brzmienie (nawet niskich tonów czy ich przesterowanie), tylko efekt 'pierd***nięcia'. Powiedzmy sobie szczerze – Bose w BM, wykastrowane z oddzielnego SUBa, to nie jest szczyt audiofilskich marzeń. To po prostu półka wyżej aniżeli standardowe pierdziawki montowane w samochodach. Tylko tyle i aż tyle.
Basu jest od cholery ale takiego niskiej jakosci czyli wysokiego ktory slychac, bass powinien byc niski i szybki aby uzupelnial scene a nie ja przytlaczal. Z tylu to w ogole nie ma srodkowego i wysokiego pasma, sam bass gra 
BTW. zauwazyliscie ze muzyka z USB gra o wiele ciszej niz z radia FM ? Radio sluchal na 6-8 a USB z 10 min musi byc.
BTW. zauwazyliscie ze muzyka z USB gra o wiele ciszej niz z radia FM ? Radio sluchal na 6-8 a USB z 10 min musi byc.
100% zgody. Ty to ubrałeś w profesjonalne słowa, ja to nazywam efektem "pierd***nięcia" basem
Takie coś nadaje się do taniego kina domowego dla wielbiciela hollywoodzkich filmów akcji, ale w audio wypada to blado. Co poradzić – takie czasy. Co ciekawe, ta opcja do tłumienia szumów otoczenia spoza samochodu polega na... jeszcze większym podbicu basu:)
Rozbieżności w głośności nie zauważyłem z tego względu że nie używam USB. Po Bluetooth głośność jest wyskalowana podobnie z radiem.
Rozbieżności w głośności nie zauważyłem z tego względu że nie używam USB. Po Bluetooth głośność jest wyskalowana podobnie z radiem.
Jesli kupuje audio w wersji premium BOSE to oczekiwalem brzmienia szczególowego, selektywnego z kazdym pasmem granym rowno. A tu w ustawieniu Direct czyli wszystko na 0 brzmienie przytlumione z walacym basem, reszta pasma nie istanieje, jakby glosniki graly pod kocem. Dla fanów łojenia takie brzmienie sie spodoba bo bas zaglusza wszystko, scene, detalicznosc. Takie brzmienie maja zestawy z golfa III czyli radio+tuba . Osoba ktora ceni sobie dobre brzmienie tak jak ja zamawia audio premium i niestety ale moze czuc sie rozczarowana. W tym zestawie bose sa w ogole glosniki wysokotonowe? Te pod szyba to jest sredniotonowy z gwizdkiem?
Nie mam wersji SkyPassion i nie jestem audiofilem, ale gdybym nim był, to przed zakupem auta dokładnie sprawdziłbym audio w samochodzie, jego możliwości itp., choćby po to, aby później nie mieć "pretensji" do tego typu urządzenia. Przeglądając różnego rodzaju fora zauważyłem, że ten system audio jest chwalony chyba przez większość jego posiadaczy, zarówno w M3 jak też w M6. Zdaję sobie sprawę, że on wszystkich nie zadowoli ... ale..., więc jaka jest prawda bo już się pogubiłem 

Dokładnie tak jak piszecie – ja po przesiadce do Mazdy również miałem wrażenie, że dźwięk jest mocno przytłumiony i mało czysty. Długo szukałem optymalnych ustawień, i tydzień temu skomponowałem coś takiego:
Jak widać wysokie tony mocno podkręcone (co zapewnia odpowiednią krystaliczność dźwięku), i prawie cała moc na tylne głośniki (co zapewnia naprawdę przyjemny efekt przestrzenności dźwięku). Wbrew pozorom przy takim ustawieniu dźwięk dochodzący z przednich głośników jest dalej mocno słyszalny, ale jest już dość mocno równoważony przez dźwięk z tylnych.
Polecam, warto spróbować.
Minusy? Mam wrażenie, że czasem pojawia się dziwnie tępo łupiący bas. Ale to wrażenie dość subiektywne.
Jak widać wysokie tony mocno podkręcone (co zapewnia odpowiednią krystaliczność dźwięku), i prawie cała moc na tylne głośniki (co zapewnia naprawdę przyjemny efekt przestrzenności dźwięku). Wbrew pozorom przy takim ustawieniu dźwięk dochodzący z przednich głośników jest dalej mocno słyszalny, ale jest już dość mocno równoważony przez dźwięk z tylnych.
Polecam, warto spróbować.
Minusy? Mam wrażenie, że czasem pojawia się dziwnie tępo łupiący bas. Ale to wrażenie dość subiektywne.
Czarmi wiesz jak jest w japonczykach, tu nie mozna sobie konfigurowac auta pod siebie tylko wszystko jest w danych wersjach i mozliwosci zmian sa kosmetyczne. Skora tylko w skypassion, audio bose tylko w skypassion i nie mozna wziac zwyklego a do slabszej wersji nie mozna dokupic lepszego audio. Felgi tez 16' w kazdej wersji i nie mozna zmienic na inne, 18' tylko w skypassion. Wytlumacz mi logike, w skypassion wersja 165km wystepuje tylko w manualu a jak chce automat to tylko 120km ?
Pozatym u mnie w salonie nie mieli sztuki w skypassion, przeciez nie bede jechal do innego miasta aby posluchac radia 
Wracajac do Audio, nie mowie ze jest zle, jest wmiare fajne i dla wiekszosci osob bedzie to rewelacyjne naglosnienie. Ja jestem nauczony troche innego brzmienia i wyrazilem tu swoja opinie.
EDIT:
No ja tez mam podobne ustawienie, czyli gora na max a bas na 0 i wtedy gra to przyjemnie. Zastanawia mnie tylko dlaczego masz ustawiony balans na tyl. Z tylu to jest o tyle dziwnie ze jest sporo basu z wooferow w drzwiach a te srednio-wysokotonowce w slupkach ledwo co graja.
Wracajac do Audio, nie mowie ze jest zle, jest wmiare fajne i dla wiekszosci osob bedzie to rewelacyjne naglosnienie. Ja jestem nauczony troche innego brzmienia i wyrazilem tu swoja opinie.
EDIT:
No ja tez mam podobne ustawienie, czyli gora na max a bas na 0 i wtedy gra to przyjemnie. Zastanawia mnie tylko dlaczego masz ustawiony balans na tyl. Z tylu to jest o tyle dziwnie ze jest sporo basu z wooferow w drzwiach a te srednio-wysokotonowce w slupkach ledwo co graja.
Ja pisałem tylko o audio, nie rozprawiając o innych aspektach możliwości wyposażenia auta, co do którego (wyposażenia, a nie auta) też mam jakieś zastrzeżenia.
Z całym szacunkiem, będąc audiofilem na pewno przed zakupem auta musiałbym wysłuchać i zapoznać się z jego audio.
ellipsis napisał(a):Pozatym u mnie w salonie nie mieli sztuki w skypassion, przeciez nie bede jechal do innego miasta aby posluchac radia
Z całym szacunkiem, będąc audiofilem na pewno przed zakupem auta musiałbym wysłuchać i zapoznać się z jego audio.
@czarmi czytając twoje posty nabieram przekonania, że za punkt honoru obierasz sobie każdorazowe przyszydzenie z autora posta na który odpisujesz – sorry, tak to czuję. Wracając do Bose. To audio jest w porządku, zadowoli 99% tzw przeciętnych użytkowników bo i pod ich gusta było skrojone. Jedyny problem to nazywanie tego systemu jako premium. Premium to to nie jest – typowy średniak, bijący oczywiście na głowę standardowe pierdziawki.
Jeśli chodzi o o odsłuch testowy przed zakupem, to ja akurat takowy wykonałem (jeden z warszawskich salonów pozwolił mi wejść do auta przygotowywanego właśnie dla klienta, żeby sobie posłuchać swoich testowych sampli). Ale co, miałem odwrócić się na pięcie od tego auta, bo audio nie jest ideałem, a teraz nie mam prawa o tym napisać? Albo gdyby nie było mi dane go przesłuchać, to miałem odpuścić kupno auta? Doprawdy, masz interesujące podejście do życia. Gdyby stosować twoją retorykę, to jeśli zwrócisz się tutaj z jakimś problemem, to jedyne co powinieneś dostać w odpowiedzi, to posty typu "sam jesteś sobie winny, było sprawdzić przed zakupem auta"...
@Raziel mam bardzo podobne ustawienia:) Przy Fader ustawionym na 0, głośniki tylne mogli by sobie darować, bo i tak kierowca ich właściwie nie słyszy.
Jeśli chodzi o bas, to wg mnie bardzo poprawił by go montaż SUBa – byłby dzięki temu bardziej soczysty i ciepły (tak było w BL), a tak – dość mocno wypłaszczone umca umca aż boczki drzwi trzeszczą:)
Jeśli chodzi o o odsłuch testowy przed zakupem, to ja akurat takowy wykonałem (jeden z warszawskich salonów pozwolił mi wejść do auta przygotowywanego właśnie dla klienta, żeby sobie posłuchać swoich testowych sampli). Ale co, miałem odwrócić się na pięcie od tego auta, bo audio nie jest ideałem, a teraz nie mam prawa o tym napisać? Albo gdyby nie było mi dane go przesłuchać, to miałem odpuścić kupno auta? Doprawdy, masz interesujące podejście do życia. Gdyby stosować twoją retorykę, to jeśli zwrócisz się tutaj z jakimś problemem, to jedyne co powinieneś dostać w odpowiedzi, to posty typu "sam jesteś sobie winny, było sprawdzić przed zakupem auta"...
@Raziel mam bardzo podobne ustawienia:) Przy Fader ustawionym na 0, głośniki tylne mogli by sobie darować, bo i tak kierowca ich właściwie nie słyszy.
Jeśli chodzi o bas, to wg mnie bardzo poprawił by go montaż SUBa – byłby dzięki temu bardziej soczysty i ciepły (tak było w BL), a tak – dość mocno wypłaszczone umca umca aż boczki drzwi trzeszczą:)
creet napisał(a):@czarmi czytając twoje posty nabieram przekonania, że za punkt honoru obierasz sobie każdorazowe przyszydzenie z autora posta na który odpisujesz – sorry, tak to czuję. Wracając do Bose.
Osobiste wycieczki personalne nie są moją domeną, ale może byś tak pomyślał w tej kwestii o sobie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości