
Od jakiegoś czasu, na szybie czołowej (tylko!) po stronie kierowcy podczas pracy wycieraczek pojawiają się ogromne tłuste smugi (od zewnątrz widać wszystkie kolory tęczy
Smugi bardzo powoli zanikają, ale nawet jeśli jest sucho i wycieraczki nie były używane, to kurz bardzo szybko osiada "płatami" na szybie, dokładnie tam, gdzie wcześniej były smugi.
Próbowałem się tego pozbyć – bezskutecznie. Podjechałem do serwisu szyb. Panowie grzebali dość długo, oczyścili szybę i wycieraczki acetonem, spryskałem szybę – problem nadal jest. Ponownie wyczyścili szybę, tym razem użyli swojego płynu (zewnętrznie spryskali szybę), a jako wycieraczki użyli łopatki z gumą – problem ciągle się utrzymywał. Na koniec robili kilka kombinacji z czyszczeniem szyby i próbą jej przetarcia bez pozostawiania smug – bez skutecznie. Poddali się i zasugerowali, aby zgłosić się na ASO, ponieważ uszkodzeniu mogła ulec jakaś warstwa szyby i przez to powstają smugi.
Pojawiłem się na ASO, nie było osoby kompetentnej, mam się zgłosić w dniu jutrzejszym – zobaczymy. Aczkolwiek doradca zaznaczył, że jeśli ta osoba nie będzie znała rozwiązania problemu to, i tu cytat – "odprawią mnie z kwitkiem"
Nie mam pojęcia co to może być. Próbowane było już wszystko – oczyszczenie agresywnym środkiem jakim jest aceton, zewnętrzny płyn (dobrej jakości, stosowany przez serwis), zewnętrzna wycieraczka... problem ciągle się utrzymuje.
Ktoś z Was spotkał się z takim problemem?