Mazda 323C BA 96` ZM-VE – "Cetek #2 – Nowa nadzieja"
Pyton napisał(a):Civic zelazko i crx to praktycznie ta sama półka wagowa
Tak, ale nie ta sama półka co mx3. Moja waży 1080kg a ma sporo wywalone rzeczy. Co niektórzy i na pewno właściciel tej hondy co z b18 zrobiła 13.8 ma wybebeszone wszystko co tylko mógł łącznie z szybami z plexi itp itd. Taka honda potrafi ważyć 800-850kg czyli ponad 200kg mniej.
Niestety trzeba to przyznać że jeżeli już chodzi o jakieś półprofesjonalne czy profesjonalne wyścigi na zawodach na ćwiarę to żadna mazda nie ma czego szukać. Mx3 po wybebeszeniu ale takim fest może bym zszedł do jakiś 980-1000kg co nadal jest sporo w porównaniu do HOND.
Panowie chodzi tylko o to aby mieć jasny ogląd sytuacji i nie porównywać aut skrajnie różnych bądź takich z 50KM więcej pod maską albo 300kg mniej masy. Ja bym to pisał tylko jako ciekawostki, bo zawsze na kozaka znajdzie się większy kozak.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
marcinowozniako napisał(a):Ale co to w ogóle za porównanie. Auto zrobione tylko pod ćwiarę ze specjalnymi oponami i rozwiązaniami tylko na ćwiartkę. Zupełnie bez sensu porównanie.
Przecież nie od razu tak było. Kupę czasu jeździł na seryjnych bebechach,skrzyni i zwykłych semi(wtedy miał ok 270 HP) i czasy kręcił raczej lepsze od mx3klde.Zreszta czy to wszystko ważne? Każdy idzie w tym kierunku w którym chce,nie każdy chce iść łatwa droga,sam z reguły idę pod prąd.Bo tak i juz

Przecież na daily z yebniecuem na zdrowy rozsądek o wiele lepszym rozwiązaniem by było sprzedać BA bp i kupić BA KL.Ale ja lubię na przekór.Co do reszty to zawsze znajdzie się szybsze auto.Ja gdybym chciał robić auto do ścigania się po jakiś małych imprezach to byłoby to 121 DA od karollo z tym podlubanym B3 co on składał lub wsadzilbym z powrotem BP,albo wspomniana fiesta z silnikiem pumy.Fajnie że się upierasz przy swoim kierunku ,bo byłoby nudno gdyby jeździły same hondy.Osobiscie mając do wyboru syfika nawet z K20 a mx3 KL to mimo wszystko wybralbym mazdę.
Dopisano 02 cze 2018 20:58:
marcinowozniako napisał(a):Niestety trzeba to przyznać że jeżeli już chodzi o jakieś półprofesjonalne czy profesjonalne wyścigi na zawodach na ćwiarę to żadna mazda nie ma czego szukać.
Tekkenfan

marcinowozniako napisał(a):bo zawsze na kozaka znajdzie się większy kozak.
AMEN
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Bo_Lo napisał(a):wtedy miał ok 270 HP) i czasy kręcił raczej lepsze od mx3klde.
Nie wątpie że lepsze ale z ciekawości jakie?
Bo_Lo napisał(a):Fajnie że się upierasz przy swoim kierunku ,bo byłoby nudno gdyby jeździły same hondy.
Może dlatego że uważam że w necie jest sporo bzdur i złych infomacji, ogólnie, kreska wszystko weryfikuje i wiem jak w realu wygląda takie starcie z hondą. Nic do tej marki nie mam ale mówię słownie jedna (1szt) z k20 pod maską jajko 235KM mnie objechał, reszta hond, czy to 5 czy 6 dostają wciry i to nawet te sporo mocniejsze, 6 1.6 turbo 230KM.
Bo_Lo napisał(a):Osobiscie mając do wyboru syfika nawet z K20 a mx3 KL to mimo wszystko wybralbym mazdę.

Dopisano 2 cze 2018, 21:03:
Bo_Lo napisał(a):Tekkenfan zdaje się drugie najszybsze fwd w pl,a na e powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Zrobione tak grubo że już chyba grubiej się nie dało, nawet nie chce wiedzieć ile on kasy w to wszystko włożył, albo swojego czasu. Zresztą z taką mocą to też nie sztuka.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
marcinowozniako napisał(a):Zrobione tak grubo że już chyba grubiej się nie dało, nawet nie chce wiedzieć ile on kasy w to wszystko włożył, albo swojego czasu. Zresztą z taką mocą to też nie sztuka.
No tutaj trochę poleciałes.On startuje w takich zawodach i klasach gdzie nie ma cienko porobionych aut.Co do kasy to myślę że 1/10 budżetu pozostałych aut z pierwszej piątki,o unikatowości jego projektu nawet nie ma co pisać.Sam przecierał większość szlaków w dodatku robił prawie wszystko sam.Ty najlepiej powinieneś zdawać sobie z tego sprawę dlubiąc Kserie.
marcinowozniako napisał(a):Zresztą z taką mocą to też nie sztuka.
Tego zdania wogole nie rozumiem.Przeciez to o to w tym wszystkim chodzi chyba ?rozumualbym Twoje bagatelizowanie jego projektu gdyby oddał auto do jakiejś firmy,zbudowali mu 700konne auto za worek kasy i Wiola.Ale jak wiemy było dokładnie odwrotnie.
Dopisano 02 cze 2018 21:30:
Kurde nawet nie zauważyłem że robimy masakryczne OT koledze w temacie.
Koniec z tym


Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Bo_Lo napisał(a):No tutaj trochę poleciałes.On startuje w takich zawodach i klasach gdzie nie ma cienko porobionych aut.
W sumie nie czuje się do końca na siłach na ten temat dyskutować. W PL tylko startuje czy w jakiś imprezach poza granicami też udawało mu się coś fajnego zdziałać?
Bo_Lo napisał(a):Sam przecierał większość szlaków w dodatku robił prawie wszystko sam.
Za to szacunek wielki.
Mnie po prostu szczerze mówiąc mało interesują takie auta które są aż tak grubo zrobione, sztuka dla sztuki i zwyczajnie bardzo zapalony właściciel.
Bo_Lo napisał(a):Tego zdania wogole nie rozumiem.
Przy autach tego typu to to czy coś ma 700 czy 900KM to to jest mało istotna rzecz. Chyba bardziej interesujące jest to czy wszystko zagra tak jak powinno i uda się przejechać zawody bez usterki albo nawet przejazd.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedź na jego fanpejdzu na FB. https://www.facebook.com/BurboAstina/ startuje też za granicą.
Koniec OT
Koniec OT
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Proponuję zrobić osobny temat w dziale tuning mechaniczny "Czy KaeL to kupa, i jakie są lepsze silniki"
. A co mi tam, zrobię taki.
Ja osobiście uważam, że w kaelu tkwi potencjał, ale został fabrycznie wykastrowany. Pomyślcie sobie, wysokoobrotowa ponadkwadratowa vałka, która max moc ma w okolicach 6k rpm... To chyba ten sam motyw co z BP, silnik zaprojektowany pod turbo, a wypuszczali go w wersji n/a 115km.
Porównanie z k20 według mnie jest raczej śmieszne. K20 została stworzona pod upalanie, i jest konstrukcją dekadę młodszą. Równie dobrze można porównywać kaela z 2JZ czy RB26DET. Wielu producentów miało swoje rodziny silników do przeganiania po torach, przypominam że u Mazdy to były wankle. Mazdowska K-seria sprzedawana była jako taki ciut lepszy silnik, do ciut lepszych aut, ale nie mylmy go z sportowym potworkiem. Po co ktoś miałby kupować Rx7, jeśli KL w Mx6 miałby 220koni? Sami sobie by zabierali rynek. Między innymi dlatego ja tak bardzo skłaniam się ku modyfikacjom słupka, żeby odzyskać myśl inżynierów którą zabrali nam marketingowcy i księgowi.
Ide robić temat
edit: LINK viewtopic.php?f=102&t=205500

Ja osobiście uważam, że w kaelu tkwi potencjał, ale został fabrycznie wykastrowany. Pomyślcie sobie, wysokoobrotowa ponadkwadratowa vałka, która max moc ma w okolicach 6k rpm... To chyba ten sam motyw co z BP, silnik zaprojektowany pod turbo, a wypuszczali go w wersji n/a 115km.
Porównanie z k20 według mnie jest raczej śmieszne. K20 została stworzona pod upalanie, i jest konstrukcją dekadę młodszą. Równie dobrze można porównywać kaela z 2JZ czy RB26DET. Wielu producentów miało swoje rodziny silników do przeganiania po torach, przypominam że u Mazdy to były wankle. Mazdowska K-seria sprzedawana była jako taki ciut lepszy silnik, do ciut lepszych aut, ale nie mylmy go z sportowym potworkiem. Po co ktoś miałby kupować Rx7, jeśli KL w Mx6 miałby 220koni? Sami sobie by zabierali rynek. Między innymi dlatego ja tak bardzo skłaniam się ku modyfikacjom słupka, żeby odzyskać myśl inżynierów którą zabrali nam marketingowcy i księgowi.
Ide robić temat

edit: LINK viewtopic.php?f=102&t=205500
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
To jeszcze poproś moderatora jakiegoś fajnego aby wydzielił posty z tego tematu do tamtego aby był jakiś kontekst wątku 

-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
To ten, może coś o Cetku?
Zdobyłem takie coś, o. Pasuje jak pięść do nosa, ale zrobimy z pokrywą tak żeby pasował
Zdobyłem takie coś, o. Pasuje jak pięść do nosa, ale zrobimy z pokrywą tak żeby pasował
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
już zmienne fazy ogarnięte i już pełne ZL-VE?
Łoo Paaanie, ja już zapomniałem że kiedyś nie działały
Fazy już zaczęły banglać zaraz po wrzuceniu ECU z Japonii. Potem DETem zemulowałem sygnał z przepływomierza, żeby zmienne fazy banglały tak jak powinny.
Już ktoś mi napisał że jeżdżę jak dziadek, jak się przyznałem że używam zakresu do 2500rpm, bo więcej po mieście nie potrzebuję, o ile nie trzeba szybko wyprzedzić czy gdzieś się zmieścić. Ciągnie od samego dołu. Max moment mam w zakresie mniej więcej 3000-5800. W zakresie pomiarowym nigdy nie spada poniżej 80% maksymalnej wartości. Nie jest to charakterystyka silnika sportowego, ale i tak cieszy
Wykres na dole to wykres zmiany fazy przy pełnym bucie.
Fazy już zaczęły banglać zaraz po wrzuceniu ECU z Japonii. Potem DETem zemulowałem sygnał z przepływomierza, żeby zmienne fazy banglały tak jak powinny.
Już ktoś mi napisał że jeżdżę jak dziadek, jak się przyznałem że używam zakresu do 2500rpm, bo więcej po mieście nie potrzebuję, o ile nie trzeba szybko wyprzedzić czy gdzieś się zmieścić. Ciągnie od samego dołu. Max moment mam w zakresie mniej więcej 3000-5800. W zakresie pomiarowym nigdy nie spada poniżej 80% maksymalnej wartości. Nie jest to charakterystyka silnika sportowego, ale i tak cieszy

Wykres na dole to wykres zmiany fazy przy pełnym bucie.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Xedos jeździ, ma się dobrze, i dziwnym trafem przyspieszenie ma chwilowo lepsze niż Cetek. Chwilowo więc dość o Xedzie, a troche o Cetku.
Gwint z przodu został zregenerowany. Nowe wkłady amorów + czyszczenie, i tokarka.
Z naprawdę niewielkimi zmianami pojechałem na kolejną rundę. Podczas przejazdu testowego, półoś napędowa nie wytrzymała mocarnego 1.5 i powiedziała
Szybka diagnoza usterki, i jedziemy po graty na warsztat. Całe szczęście nadal nie pchnąłem starej cetki, która stoi sobie i robi za ozdobę. Szybki demontaż, zebranie narzędzi, i powrót na motodrom. Dwadzieścia minut leżenia na glebie, pomoc chłopaków i auto powróciło na koła. Od awarii do powrotu na trasę minęła około godzina – łącznie z przejechaniem połowy Łodzi w te i nazad po graty. Kilku zawodników stwierdziło że Automobilklub powinien dać mi medal niezależnie od uzyskanego wyniku – za ekspresową naprawę i wole walki
Awaria jednak nie obyła się bez następstw. Po przejeździe testorym planowałem poprawić ustawienia zawieszenia, które może nie były całkiem z pupy, ale dobre też nie. Poprzednio wszystko działało z prawie wylanymi amorami, teraz z nowymi nie za bardzo chciało, a ja nie miałem ani czasu ani sił żeby poprawiać. Mało tego, do wymiany półosi musiałem rozpinać kolumnę amortyzatora, więc wszystko rozjechało się jeszcze bardziej. W sumie to byłem zajeżdżony jak byk po rodeo, ale najważniejsze że udało się dokończyć.
Dzięki wielkie za pomoc Eklerkowi, który przerzucił mnie przez całe miasto w ekspresowym tempie i pomagał przy wymianie, podobnie jak Biniu który był naczelnym koksem kiedy potrzeba było przyłożyć gdzieś trochę siły
Teraz będzie przerwa, więc chyba będę miał czas na poważne, z dawna planowane mody.
Gwint z przodu został zregenerowany. Nowe wkłady amorów + czyszczenie, i tokarka.
Z naprawdę niewielkimi zmianami pojechałem na kolejną rundę. Podczas przejazdu testowego, półoś napędowa nie wytrzymała mocarnego 1.5 i powiedziała
Szybka diagnoza usterki, i jedziemy po graty na warsztat. Całe szczęście nadal nie pchnąłem starej cetki, która stoi sobie i robi za ozdobę. Szybki demontaż, zebranie narzędzi, i powrót na motodrom. Dwadzieścia minut leżenia na glebie, pomoc chłopaków i auto powróciło na koła. Od awarii do powrotu na trasę minęła około godzina – łącznie z przejechaniem połowy Łodzi w te i nazad po graty. Kilku zawodników stwierdziło że Automobilklub powinien dać mi medal niezależnie od uzyskanego wyniku – za ekspresową naprawę i wole walki

Awaria jednak nie obyła się bez następstw. Po przejeździe testorym planowałem poprawić ustawienia zawieszenia, które może nie były całkiem z pupy, ale dobre też nie. Poprzednio wszystko działało z prawie wylanymi amorami, teraz z nowymi nie za bardzo chciało, a ja nie miałem ani czasu ani sił żeby poprawiać. Mało tego, do wymiany półosi musiałem rozpinać kolumnę amortyzatora, więc wszystko rozjechało się jeszcze bardziej. W sumie to byłem zajeżdżony jak byk po rodeo, ale najważniejsze że udało się dokończyć.
Dzięki wielkie za pomoc Eklerkowi, który przerzucił mnie przez całe miasto w ekspresowym tempie i pomagał przy wymianie, podobnie jak Biniu który był naczelnym koksem kiedy potrzeba było przyłożyć gdzieś trochę siły

Teraz będzie przerwa, więc chyba będę miał czas na poważne, z dawna planowane mody.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Płomień napisał(a):To ten, może coś o Cetku?
Zdobyłem takie coś, o. Pasuje jak pięść do nosa, ale zrobimy z pokrywą tak żeby pasował
Płomień ten korek masz z aliexpress/ Mi się też taki marzy do z5 ale nie wiem jak zamawiać z ali.
-
malina323c
Nie wiem skąd jest ten korek, kupiłem go razem z silnikiem do Xedosa. A kupowanie na aliexpress jest bardzo proste i przyjemne, powiedziałbym nawet że bezpieczniejsze od naszego lokalnego odpowiednika. Jest masa artykułów, for i grup dyskusyjnych na ten temat, szybko połapiesz się co i jak 
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Całe szczęście nadal nie pchnąłem starej cetki, która stoi sobie i robi za ozdobę.
To jest zawsze niewymierny plus jak się ma dawcę ale nie zawsze np rodzinie podoba się taka doniczka.
Ja osobiście miałem z tym problem.
Modernizacje, strojenia lpg – 793140999
No i stało się. Zdążyłem zrobić jeszcze jakiś mod w lipcu, żeby nie było że auto stoi nie ruszane.
Normalnie nie robiłbym czegoś tak bezsensownego i bezcelowego, ale tak się złożyło że akurat miałem w ręce przepustnicę od FSa z bejoty. Nie, nie pasuje. Uwierzcie mi na słowo.
Pogmerałem, posprawdzałem. Krokowiec od FSa ma ciut inne warunki pracy niż z ZLa, ale ecu powinien dać sobie radę. Czujnik położenia przepustnicy to też nie problem, bo ori ECU adaptuje się z każdym włączeniem stacyjki. To wziąłem uszczelkę z ZLa, zaznaczyłem otwory, zamontowałem frez na dremelku i odelżyłem to co przed sobą miałem o jakieś 100g aluminium
Oczywiście, zrobiłem cztery testy przebiegu momentu przez zmianą. Generalnie, od ostatnich pomiarów nic się nie zmieniło. Podmieniłem przepustnicę, znowu zrobiłem testy, zapisałem wykresy, wróciłem na warsztat żeby przeanalizować dane.
Dane powiedziały mi, że zmarnowałem 3 godziny życia na skrobanie amelinium. Dobrze że nie próbowałem malować...
Nie mogę powiedzieć, że różnicy nie ma. Widać delikatną różnicę powyżej 6800 obrotów, ale mieści się ona w zakresie błędu pomiarowego, a trzeba zaznaczyć że zmiana nie była kosmetyczna. Ori motylek ma 50mm, a ten z FSa 56mm. Wniosek – przepustnica nie jest tutaj wąskim gardłem.
Niedługo zacznę znowu sypać post za postem, bo szykują się prace o charakterze badawczo-tuningowo-naukowym.
Aaa, i wiem że linka krzywo siedzi. Zrobi się wkrótce.
Normalnie nie robiłbym czegoś tak bezsensownego i bezcelowego, ale tak się złożyło że akurat miałem w ręce przepustnicę od FSa z bejoty. Nie, nie pasuje. Uwierzcie mi na słowo.
Pogmerałem, posprawdzałem. Krokowiec od FSa ma ciut inne warunki pracy niż z ZLa, ale ecu powinien dać sobie radę. Czujnik położenia przepustnicy to też nie problem, bo ori ECU adaptuje się z każdym włączeniem stacyjki. To wziąłem uszczelkę z ZLa, zaznaczyłem otwory, zamontowałem frez na dremelku i odelżyłem to co przed sobą miałem o jakieś 100g aluminium
Oczywiście, zrobiłem cztery testy przebiegu momentu przez zmianą. Generalnie, od ostatnich pomiarów nic się nie zmieniło. Podmieniłem przepustnicę, znowu zrobiłem testy, zapisałem wykresy, wróciłem na warsztat żeby przeanalizować dane.
Dane powiedziały mi, że zmarnowałem 3 godziny życia na skrobanie amelinium. Dobrze że nie próbowałem malować...
Nie mogę powiedzieć, że różnicy nie ma. Widać delikatną różnicę powyżej 6800 obrotów, ale mieści się ona w zakresie błędu pomiarowego, a trzeba zaznaczyć że zmiana nie była kosmetyczna. Ori motylek ma 50mm, a ten z FSa 56mm. Wniosek – przepustnica nie jest tutaj wąskim gardłem.
Niedługo zacznę znowu sypać post za postem, bo szykują się prace o charakterze badawczo-tuningowo-naukowym.
Aaa, i wiem że linka krzywo siedzi. Zrobi się wkrótce.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
A wartości powietrza zasysanego przez silnik? Nie zmieniły się ani trochę? Czy zmieniły się o tyle o ile zmienił się wykres momentu, czyli w granicy błędu pomiarowego?
No cóż, to nie Kael, to nie je tak podatne na mody
No cóż, to nie Kael, to nie je tak podatne na mody
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Powietrze bez zmian, tak jak i afr. Tzn wszystko w granicy błędu pomiarowego, nie da się wysnuć żadnych wniosków. Najwyższy czas zabrać się za prawdziwe tuningi, a nie jakieś sraty pierdaty 
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1133 (25/85)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Ale ale, Skoro robisz mody typowo silnikowe bo rozumiem będzie to porting kanałów dolotowych coś tam jeszcze kminisz? Splanowanie głowicy czy wymiana tłoków? Czy może coś z zaworami? To po zrobieniu tych modów wrzuć sobie seryjną przepustnicę, porób pomiary itp itd i na końcu jeszcze raz tę obecną co zrobiłeś. Żeby się nie okazało że dopiero po obróbce głowicy pokaże się to wąskie gardło jakim jest przepustnica.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości