Dzisiaj miałem następującą przygodę. Parkowałem samochód i zgasiłem na chwilke aby otworzyć garaz. Po odpaleniu silniczek w lewym lusterku zwiariował i cały czas chciał je rozłożyć (chociaż bardziej już się nie dało). W każdym razie działa cały czas i się przekręca. Jeżeli chce złożyć lusterka składa się tylko prawe, a lewe dalej przekręca się w odwrotnym kierunku – słychać wyraźnie prace silniczka. Jeszcze tego nie rozkręcałem bo wezme się za to jutro. Nie znalazłem nic podobnego na forum, a może miał już ktoś taki lub podobny przypadek i naprowadzi mnie co może być przyczyną?
Silniczek lusterka zewnętrznego
1, 2
Witam,
Dzisiaj miałem następującą przygodę. Parkowałem samochód i zgasiłem na chwilke aby otworzyć garaz. Po odpaleniu silniczek w lewym lusterku zwiariował i cały czas chciał je rozłożyć (chociaż bardziej już się nie dało). W każdym razie działa cały czas i się przekręca. Jeżeli chce złożyć lusterka składa się tylko prawe, a lewe dalej przekręca się w odwrotnym kierunku – słychać wyraźnie prace silniczka. Jeszcze tego nie rozkręcałem bo wezme się za to jutro. Nie znalazłem nic podobnego na forum, a może miał już ktoś taki lub podobny przypadek i naprowadzi mnie co może być przyczyną?
Dzisiaj miałem następującą przygodę. Parkowałem samochód i zgasiłem na chwilke aby otworzyć garaz. Po odpaleniu silniczek w lewym lusterku zwiariował i cały czas chciał je rozłożyć (chociaż bardziej już się nie dało). W każdym razie działa cały czas i się przekręca. Jeżeli chce złożyć lusterka składa się tylko prawe, a lewe dalej przekręca się w odwrotnym kierunku – słychać wyraźnie prace silniczka. Jeszcze tego nie rozkręcałem bo wezme się za to jutro. Nie znalazłem nic podobnego na forum, a może miał już ktoś taki lub podobny przypadek i naprowadzi mnie co może być przyczyną?
- Od: 28 lip 2014, 22:28
- Posty: 13
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 3 BL 1.6
Może spróbuj na początek porozpinać kostki lusterka. Nie mam innych pomysłów. Podejrzewam, że bardzo szybko pojawią się podpowiedzi dużo mądrzejszych ode mnie...
Ścibi85 napisał(a):Może spróbuj na początek porozpinać kostki lusterka. Nie mam innych pomysłów. Podejrzewam, że bardzo szybko pojawią się podpowiedzi dużo mądrzejszych ode mnie...
Od tego zacząłem, żeby lusterko nie "chodziło" nonstop. Ale to nie rozwiązuje mojego problemu
W tej chwili nie działa mi ustawienie lewego lusterka (a nie tylko ja prowadze, wiec wypadaloby coś z tym zrobić...
Nie wiem czy to jest problem mechaniczny czy elektryczny, od której strony się dobierać do tego lusterka i gdzie jest to ustrojstwo które się zepsuło?
- Od: 28 lip 2014, 22:28
- Posty: 13
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 3 BL 1.6
devil1051 napisał(a):W tej chwili nie działa mi ustawienie lewego lusterka
Nie działa bo wypiąłeś kostkę, tak? Czy nie działało również wcześniej, gdy silniczek chciał rozłożyć lusterko?
Według mnie spalił się jakiś elektroniczny ogranicznik i bez ASO raczej nic nie zrobisz...
A jak parkowałeś na chwilę (w wyniku czego się to zepsuło) to lusterka miałeś złożone, rozłożone czy może w trakcie ich składania/rozkładania?
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Nie działa bo wypiąłem 
Podjechałem do garażu i wyłączyłem silnik. Nie składałem lusterek ani nic nie robiłem przy nich (żadnych ustawień zmian etc.) Wyciągałem rzeczy z samochodu, otwierałem garaż itp. – auto było wyłączone około 3 minuty (kluczyk też wyciągnąłem). Potem chciałem zaparkować i w momencie przekręcenia kluczyka (już wtedy dochodzi prąd) lusterko zaczęło wariować. Zaczął pracować mechanizm rozkładania lusterka (pomimo, że było rozłożone). Pracuje cały czas jak tylko przekręcę kluczyk na II pozycje i jeszcze około 30 sekund po wyjęciu. Gdy wcisnę przycisk składania lusterek prawe lusterko zachowuje się jak należy, a lewe ani drgnie, a ten silniczek działa dalej – totalny brak reakcji. Natomiast ustawienie samego lusterka góra dół, lewo, prawo działa jak należy.
W tej chwili aby nie pracował odpiąłem kostkę i szukam jakiegoś rozwiązania, czy szukać tego w lusterku czy może to jakiś moduł wewnątrz drzwi – uszkodzenie mechaniczne czy elektryczne? Na razie nie znalazłem nikogo z podobnym problemem.
Podjechałem do garażu i wyłączyłem silnik. Nie składałem lusterek ani nic nie robiłem przy nich (żadnych ustawień zmian etc.) Wyciągałem rzeczy z samochodu, otwierałem garaż itp. – auto było wyłączone około 3 minuty (kluczyk też wyciągnąłem). Potem chciałem zaparkować i w momencie przekręcenia kluczyka (już wtedy dochodzi prąd) lusterko zaczęło wariować. Zaczął pracować mechanizm rozkładania lusterka (pomimo, że było rozłożone). Pracuje cały czas jak tylko przekręcę kluczyk na II pozycje i jeszcze około 30 sekund po wyjęciu. Gdy wcisnę przycisk składania lusterek prawe lusterko zachowuje się jak należy, a lewe ani drgnie, a ten silniczek działa dalej – totalny brak reakcji. Natomiast ustawienie samego lusterka góra dół, lewo, prawo działa jak należy.
W tej chwili aby nie pracował odpiąłem kostkę i szukam jakiegoś rozwiązania, czy szukać tego w lusterku czy może to jakiś moduł wewnątrz drzwi – uszkodzenie mechaniczne czy elektryczne? Na razie nie znalazłem nikogo z podobnym problemem.
- Od: 28 lip 2014, 22:28
- Posty: 13
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 3 BL 1.6
Czekamy na Zoomika. Jak on nie wie – to ASO! 

-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Przeceniasz mnie Konrad
Napiszę, co podejrzewam, bo pewności nie mam...
Najbardziej prawdopodobną przyczyną tej usterki wydaje się być moduł sterujący silnikiem odpowiedzialnym za składanie lusterka, który spełnia rolę wyłącznika nadprądowego („krańcówki”). Jest to prosty układ elektroniczny, w którym najczęściej ulega uszkodzeniu bezpiecznik polimerowy.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną tej usterki wydaje się być moduł sterujący silnikiem odpowiedzialnym za składanie lusterka, który spełnia rolę wyłącznika nadprądowego („krańcówki”). Jest to prosty układ elektroniczny, w którym najczęściej ulega uszkodzeniu bezpiecznik polimerowy.

To zależy, jak ten układ jest w 3BL zrealizowany – jeśli bezpośrednio, na płytce drukowanej to nie ma żadnego problemu (bezpiecznik kosztuje grosze), ale jeśli w postaci "kostki" zalanej żywicą, bo tak też bywa, to może być już gorzej. Nie wiem, bo nie miałem jeszcze okazji "rozbebeszać" lusterka. Spróbuję jeszcze pogrzebać za tym w swoich źródłach, ale nie kojarzę abym, gdzieś miał tego typu informacje. Najpewniej będzie po prostu "dobrać się" samemu do lusterka i sprawdzić.

KMBak napisał(a):Czekamy na Zoomika. Jak on nie wie – to ASO!
Zoomik napisał(a):Przeceniasz mnie Konrad![]()
Chyba jednak nie przeceniam...

-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):Chyba jednak nie przeceniam...
Ja już nie chciałem wywoływać personalnie "do tablicy" ani ZOOM'ika ani Konrada bo wiedziałem, że i tak się wypowiecie
Poniżej przykładowe fotki poglądowe takiego sterownika w dwóch wariantach, o których wspominałem:
Pierwszy, bezpośrednio na płytce (pionowo widać silnik a bezpiecznik polimerowy to ten "położony" żółto-brązowy element)
i drugi, „zatopiony” w postaci „kostki” (widoczny u dołu lusterka)
Pierwszy, bezpośrednio na płytce (pionowo widać silnik a bezpiecznik polimerowy to ten "położony" żółto-brązowy element)
i drugi, „zatopiony” w postaci „kostki” (widoczny u dołu lusterka)

Siemka.
Odgrzewam temat.
Mam dokładnie tę samą usterkę co devil1051, w serwisie nowe lusterko (koniecznie muszę całe kupić) 1200 zł.
Kupiłem zamiennik z myślą przełożenia samego mechanizmu, ale nie pasuje.
Kojarzy ktoś zmienniki z diodą do monitorowania martwego pola? Ciężko je znaleźć.
Myślałem o kupnie jeszcze zwykłego i przełożeniu samego szkła, ale znając życie też nie będzie pasować.
Ogarnia ktoś ten temat jakoś bardziej?
Odgrzewam temat.
Mam dokładnie tę samą usterkę co devil1051, w serwisie nowe lusterko (koniecznie muszę całe kupić) 1200 zł.
Kupiłem zamiennik z myślą przełożenia samego mechanizmu, ale nie pasuje.
Kojarzy ktoś zmienniki z diodą do monitorowania martwego pola? Ciężko je znaleźć.
Myślałem o kupnie jeszcze zwykłego i przełożeniu samego szkła, ale znając życie też nie będzie pasować.
Ogarnia ktoś ten temat jakoś bardziej?
Czy aby na pewno jest to problem elektroniczny a nie mechaniczny. U mnie silniczek cały czas zaczał pracować ale lusterka nie ruszył jak i w jedna jak i w drugą stronę. Słychać takie pukanie jak by jakieś trybiki przeskakiwały. Wie ktoś dokładnie jak się dostać do tego?
- Od: 11 wrz 2005, 20:47
- Posty: 79
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Mazda 6 2.0 SKY-G GJ '16
Mazda 6 2.0 CiTD GY '04
Mazda 626 1.8 GE '93
Mam to samo co skowal. Obstawiam usterkę mechaniczną. Brzmi jakby cięgło(sznurek?) się urwało.
Wie ktoś Jak dobrać się do lusterka?
Gdzie mogę odłączyć kostkę, żeby cały czas silnik nie pracował "na sucho" ?
Wie ktoś Jak dobrać się do lusterka?
Gdzie mogę odłączyć kostkę, żeby cały czas silnik nie pracował "na sucho" ?
- Od: 25 lis 2007, 18:27
- Posty: 47
- Skąd: Skawina/Kraków
- Auto: MX-5 1.8l
Problem ustalony. Niestety usunięcie usterki nie jest proste
Aktualnie skleiłem ten trybik i zastanawiam się skąd można by było wziąć nowy... Any idea
Aktualnie skleiłem ten trybik i zastanawiam się skąd można by było wziąć nowy... Any idea
- Od: 25 lis 2007, 18:27
- Posty: 47
- Skąd: Skawina/Kraków
- Auto: MX-5 1.8l
Artanis02 – a wiesz co jest w Twoim przypadku?
Jak to samo kółeczko to może da się takie wydrukować na drukarce 3D?
Jak to samo kółeczko to może da się takie wydrukować na drukarce 3D?
- Od: 25 lis 2007, 18:27
- Posty: 47
- Skąd: Skawina/Kraków
- Auto: MX-5 1.8l
Czesc Artanis,
dlaczego zamiennik nie pasowal? Czy nie mozna by wymienic elementu napedowego na ten z zamiennika a reszte zostawic? Pytam bo tez mam z systemem ostrzegania martwego pola, ale nie usmicha mi sie dokupywac nowe lusterka za taka kwote. Na necie jest mnostwo zamiennikow z 5 PINAMI (ja mam 7), ale pomyslalam ze jesli mechanizm napedowy jest walniety (czy to bezpiecznik czy to koleczko) to wystarczy to przelozyc z zamiennika a reszte lacznie z kablami i samym lusterkiem, dioda itp. zostawic.
Nie wiem czy mysle prawidlowo, bo z autem do elektryka lece dopiero za kilka dni. Na razie odpielam kostke zeby silnik sie nie spalil.
Pozdrawiam,
Beata
dlaczego zamiennik nie pasowal? Czy nie mozna by wymienic elementu napedowego na ten z zamiennika a reszte zostawic? Pytam bo tez mam z systemem ostrzegania martwego pola, ale nie usmicha mi sie dokupywac nowe lusterka za taka kwote. Na necie jest mnostwo zamiennikow z 5 PINAMI (ja mam 7), ale pomyslalam ze jesli mechanizm napedowy jest walniety (czy to bezpiecznik czy to koleczko) to wystarczy to przelozyc z zamiennika a reszte lacznie z kablami i samym lusterkiem, dioda itp. zostawic.
Nie wiem czy mysle prawidlowo, bo z autem do elektryka lece dopiero za kilka dni. Na razie odpielam kostke zeby silnik sie nie spalil.
Pozdrawiam,
Beata
- Od: 18 mar 2009, 13:59
- Posty: 127
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 (1996)
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości