Naturalnie dbając o swoje bezpieczeństwo zacząłem się nad tym zastanawiać ale w międzyczasie postanowiłem zasięgnąć opinii innego mechanika. Zajechałem do Motoricus (czy coś podobnego) i poprosiłem o ustawienie geometrii tylnych kół. Jakie było moje zdziwienie, jak zadzwonili i powiedzieli, że zrobione do odbioru. Na miejscu okazało się następująco:

http://sdrv.ms/19WeybG
Mechanik, który jest autorem tego badania wyregulował zbieżność z tyłu (ponoć była bardzo rozjechana – co nie wyszło w przypadku pierwszego mechanika, ciekawe) i zwrócił uwagę na zakrzywienie koła ale w znacznie mniejszym stopniu. Stwierdził, że to auto fabrycznie ma pochylenie ok 1,80 a 2,80 to tylko lekka nieprawidłowość i oczywiście można to robić (zaproponował wymianę tylnych wahaczy, nie naciąganie ramy) ale wg niego, odchylenie jest na tyle nieduże, że można spokojnie jeździć (strzałka jest oddalona od normy niewiele).
W trosce bezpieczeństwo moje i innych użytkowników dróg chciałem się Was poradzić, czy faktycznie taki wynik badania daje podstawy do tego, żeby spokojnie daje auto użytkować czy celować w wymianę wahaczy czy naciąganie ramy czy jechać do 3 mechanika…
Z góry bardzo Wam dziękuję za jakiekolwiek uwagi.