Strona 1 z 2

Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 15 lis 2014, 16:34
przez MaTuS
Witam,

Ostatnio zdarzyło mi się, że Madzia straciła moc na trasie (230km) 3 razy. Objawy takie, że wchodzi w tryb awaryjny, przy maks wcisnietym pedale gazu maks 140km/h – spalanie wtedy jakbyśmy jechali na tempomacie – 6l. Do setki rozpędza się w takim stanie w około 30s.
Po zatrzymaniu się I zgaszeniu auta, po około 30s wraca do żywych, jedzie normalnie kilkadziesiat kilometrow. Wydaję mi się jakby komp wyłaczał turbinkę.....

Co ciekawe problem nie wystepuje w mieście.

Jak ostatnio podłaczyłem pod kompa wywaliło bład przeładowania turbiny (nie pamietam dokladnie kodu błędu teraz).

Dodatkowo w okolicach elektrozaworu sterujacego łopatkami turbiny (chyba to to) wystepuje okopcenie, jakby gdzieś coś puszczało spaliny. Zrobię zdjęcie i wstawie też w celach pogladowych ;)

Myślicie, że to turbine pada czy to ten elektrozawór sterowania ciśnieniem/pozycja łopatek?

Postaram się jak najszybciej wstawić zdjęcie i podłaczyć kompa jeszcze raz i odczytać bład.

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 15 lis 2014, 17:55
przez kropek101
Sprawdź czy czasem nie poluzowała się objema która spina turbinę z rurą katalizatora. Być może tu jest twój problem okopcenia niestety musisz zdjąć osłony termiczne.

Co do przeładowywania to może być początek zaworu sterowania geometrią.

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 17 lis 2014, 18:19
przez bercikz
Hej,

Mam identyczny problemy, i też tylko na ekspresie/autostradzie. Jak na zapalonym silniku usunę błędy w kompie to tryb awaryjny się wyłącza, jeśli wyłączę silnik to też pomaga. Dzisiaj natomiast jadąc na 4 biegu na ekspresie, z gazem w podłodze nagle włączyło się turbo i wszystko wróciło do normy. Błędów w komputerze nie znalazłem. Czasami też miałem błędy: zbyt duże doładowanie i zbyt małe doładowanie.Nie mam płynu do FAPa, ale jest wypalony (1kPA na luzie). Udało Ci się coś ustalić ?

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 17 lis 2014, 22:02
przez MaTuS
Jutro po pracy sprawdzę jakie błędy wywalił komp. Co dziwne, jak w niedziele wracałem do Wrocławia (jazda 130-140) to nic się nie wywaliło. Moim zdaniem faktycznie zacina się ten zawór od regulacji łopatek turbiny ale przy mocnym ciśnięciu (ponad 3,2tys obrotów). Komp wykrywa że coś jest nie tak i wyłącza turbinę.
Póki co przez 2 tygodnie będę jeździł po mieście, a tutaj mi się to jeszcze nie zdarzył tryb awaryjny, więc spróbuję pocisnąć następnym razem na długiej trasie.

Chyba najlepszym sposobem na diagnozę, będzie sprawdzenie w czasie wystąpienia problemu (jak się włączy tryb awaryjny), czy ten zawór reaguje jakkolwiek na dociskanie gazu (na postoju).

Czy bardziej profesjonalny program diagnostyczny wykryje dokładnie co jest grane? W tej chwili mam SDPROG w komplecie z kablem za 65zł. Jeśli tak, to może warto podjechać do diagnosty.

Kod błędu jaki mi wyrzucało ostatnio to P0234.

PostNapisane: 19 lis 2014, 11:02
przez Majkel_27
MaTuS napisał(a):[...]Objawy takie, że wchodzi w tryb awaryjny, przy maks wcisnietym pedale gazu maks 140km/h [...] Do setki rozpędza się w takim stanie w około 30s.
Po zatrzymaniu się I zgaszeniu auta, po około 30s wraca do żywych [...]
Co ciekawe problem nie wystepuje w mieście.


Witam,
miałem podobnie – przed chwilą opisałem w tym poście viewtopic.php?f=469&t=176834 , więc może nie będę dublował.

PostNapisane: 19 lis 2014, 19:19
przez MaTuS
Harmonijkę wymieniałem niedawno...
Dzisiaj podpiąłem do kompa i widzę wywaliło błędy:
P0234 – przeładowanie turbiny parametr A
P138B – z forum wynika że to coś ze świecami, ale je już sprawdzałem (kabel do klemy aku+ i do świec – każda iskrzy).

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 20 lis 2014, 00:15
przez Majkel_27

PostNapisane: 20 lis 2014, 19:51
przez MaTuS
@Majkel_dzięki za linka. Przejrzę na pewno.

Czy jest możliwość, żeby ten błąd wywalało przez zawieszanie się przepływomierza? (P0234).
Spróbuje jutro (jak nie zapomnę) odpiąć przepływomierz w drodze do pracy i zobaczę czy efekt jest ten sam, tzn brak mocy, brak przyspieszenia i tryb awaryjny. Jak nie to przynajmniej będę miał jeden element sprawdzony :)

Z tego co widzę pod maską (bez zaglądania pod spód) to droga między filtrem powietrza a turbina jest szczelna.

Zostaje jeszcze ten elektrozawór od regulacji łopatek turbiny, ale to sprawdzę za tydzień na dłuższej trasie i wyższych obrotach ;)

Ewentualnie zna ktoś we Wrocku dobrego diagnostę za rozsądną cenę? :)

PostNapisane: 22 lis 2014, 12:00
przez uszol90
Sprawdź czy regulacja zmiennej geometrii działa lekko, bez oporów...

PostNapisane: 27 lis 2014, 23:07
przez MaTuS
Sprawdzałem przepływomierz, po odłączeniu mała różnica w mocy. Czyli to nie było to:–)

Dzisiaj w długiej trasie znowu coś się stało. Zatrzymałem się i okazało się że ten zawór ledwo co się rusza jak występuje brak mocy i awaryjny. Natomiast po zgaszeniu silnika i zapaleniu rusza się jak szalony. Także pozostaje mi wymienić ten pierdzielnik ;–)

PostNapisane: 28 lis 2014, 02:03
przez uszol90
niekoniecznie, może byc uszkodzone:
-zmienna geometria (ciężko działa- trzeba rozbierać turbo zeby wyczyścić)
-gruszka (czyli to co steruje zmienną geometrią przy turbie)
-zawór sterowania (czyli to co steruje tą gruszką)
-czujnik ciśnienia doładowania
-nieszczelny układ dolotowy
-nieszczelny układ sterowania zmienna geometrią

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 28 lis 2014, 23:44
przez bercikz
Hej, mam chyba ten sam problem, a mianowicie:

Witajcie,

Mam problem z moją M3. Przez ostanie 1 000 km jakieś 5 razy wystąpiły mi problemy z silnikiem.

Na ogół są dwa problemy, jeden to szarpanie np: jadę sobie ekspresem 120km/h na piątce bez jakiejś przyczyny i czasami co 15 sekund autem szarpie, zupełnie tak jak na nieraz dobrze to widać na początkujących "Elkach". Po zjechaniu na parking występuje falowanie obrotów. Gaszę silnik, uruchamiam ponownie i jest wszystko OK, zero błędów w DTC.

Drugi to wyłączanie się turba. Auto jedzie normalnie, tyko ma mniej mocy. Na luzie obroty dochodzą spokojnie do końca obrotomierza. Raz na ekspresie jechałem właśnie bez turba na pedale w podłodze, i po pewnym momencie auto nagle całkowicie odżyło. Po zgaszeniu silnika lub usunięciu błędów na zapalonym wszystko wraca do normy. Błąd jaki się zapisuje to zbyt duże, lub zbyt małe wartości doładowania.

Tak jak wspomniałem problem występuje w 90% przypadków na drogach szybkiego ruchu. Przypuszczenie padło na wtryski, dwa poszły do regeneracji, a problem dalej występuje.

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 29 lis 2014, 13:08
przez MaTuS
uszol90 napisał(a):niekoniecznie, może byc uszkodzone:
-zmienna geometria (ciężko działa- trzeba rozbierać turbo zeby wyczyścić)
-gruszka (czyli to co steruje zmienną geometrią przy turbie)
-zawór sterowania (czyli to co steruje tą gruszką)
-czujnik ciśnienia doładowania
-nieszczelny układ dolotowy
-nieszczelny układ sterowania zmienna geometrią


Faktycznie dzisiaj sprawdzałem na postoju, regulacja zmiennej geometrii (na wyłączonym silniku działa lekko.
Obawiam się, że to może być coś z nieszczelnością. Na załączonym filmiku widać okopcenie przy turbinie.
http://youtu.be/3RZiwSj7HpI
Faktycznie te zwiechy, które łapie silnik zdarzają się przy wyższych obrotach, czyli wtedy gdy najwięcej spalin ucieka przez szczelinę.


Znacie jakiegoś dobrego mechanika/firmę zajmującą się turbinami we Wrocławiu?

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 2 gru 2014, 21:31
przez bercikz
Ja już jeżdżę z wpiętym kompem, tak że jak akurat problem wystąpi to po odczytach min. z elektrozaworu sterującego turbiną czy przepływomierza można było coś znaleźć. Zastanawiam się czemu to z reguły dzieje się na "ekspresach".

P.S
Sprawdź sobie szczelność gumowego przewodu wychodzącego z turbiny.

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 4 gru 2014, 18:09
przez MaTuS
Dodatkowe pytanie, czy kontrolka świec żarowych zapala się Wam zawsze przy uruchamianiu silnika?
Mam błąd P138B, świece sprawdzałem od aku+ iskrzą, bezpiecznik ok, został mi przekaźnik. Wymieniłem, zaraz po przyjeździe do domu i sprawdzam na gorącym silniku, nawet na chwile się nie zapala się sprężynka.

Ten typ tak ma, czy coś innego może być uszkodzone? Ewentualnie może muszę zresetować błąd jeszcze?

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 4 gru 2014, 22:29
przez bercikz
Mi się zaczęła pojawiać dopiero na przymrozkach. Pierwszy raz ją zobaczyłem w ukrytym menu zegarów, a drugi jak było -5*C.

Re: Utrata mocy podczas jazdy i tryb awaryjny

PostNapisane: 4 gru 2014, 22:30
przez kropek101
Kontrolka mrugnie dopiero jak temp. silnika spadnie coś poniżej 5*C

PostNapisane: 6 gru 2014, 15:48
przez MaTuS
Ostatnio jak sprawdzałem świece to wszystkie iskrzyły. Dzisiaj sprawdziłem jeszcze tak jak pisaliście rezystancję między pinami na wtyczce przy obudowie rozrządu. Przy jednej świecy nie łapie, tzn pokazuje nieskończoną rezystancję (na pinie 3). Pomiędzy pozostałymi są 2Ω.

Czy w Mazdach przy zepsutej jednej świecy reszta nie grzeje?

PostNapisane: 6 gru 2014, 21:01
przez uszol90
Pozostałe świece normalnie grzeją, dojdź po kabelku która to i ją wymień ;)

PostNapisane: 27 gru 2014, 15:20
przez MaTuS
Problem ze świecami i trybem awaryjnym rozwiązany. Jak się okazało jedna świeca (p138b) była zwarta do masy, wymiana pomogła, układ działa i grzeje w te zimowe poranki:–)
Natomiast p0234 okazał się zawieszeniem zaworu elektromechanicznego turbiny sterującym zmienna geometria. Na brytyjskim forum znalazłem taki sam wpis użytkownika i z tymi samymi objawami. Za 150 zł kupiłem identyczny zawór pierburga. Auto śmiga teraz jak marzenie. Teraz bez obaw można troszkę przeciągnąć samochód na wyższych obrotach bez obawy ze komputer odłączyć turbinę :-D
Temat do zamknięcia, dzięki za pomoc :–)