Piszczące hamulce przednie
Strona 1 z 1
Jak rozgrzeją mi sie hamulce strasznie piszczą można powiedzieć przeraźliwie Byłem u mechanika rozebrał okazało się że to są japońskie klocki (takze powiny być ok) ale stwierdził że są bardzo twarde i wydaje mu się że ktoś je nieźle przypalił (spalone) i dlateg się zrobiły takie twarde. Czy macie jakis pomysł jak można zaradzić by przestały piszczeć gość niby posmarowął blachy jakaś specjalną pastą ale nie pomogło. Czy jest jakiś inny sposób niż wymiana a jeżeli wymiana to jaką firme polecacie jaką macie sprawdzoną
(byle nie piszczały bo wstyd) I jeszcze jedno pytanie czy to moze byc powodem że felgi tak sie mocno nagrzewają że te klocki są do luftu ?
Ostatnio edytowano 8 sie 2006, 10:05 przez Cichy1977, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 21 cze 2006, 21:20
- Posty: 18
- Auto: xedos 2.0 V6 94
Cichy1977 napisał(a):I jeszcze jedno pytanie czy to moze byc powodem że felgi tak sie mocno nagrzewają że te klocki są do luftu ?
Felgi również (oprócz tarcz) mają odprowadzać ciepło z hamulców nie powinny być jedna "mocno nagrzane" jeśli nie depczesz bardzo mocno... Podjerzewam, że klocki cały czas Ci delikatnie dotykają tarcz i przez to się tak wszystko grzeje, a jak wiadomo nagrzane klocki będą piszczeć przy hamowaniu. Tłumaczyło by to też ich przypieczenie.
Jeśli idzie o klocki to polecam Ferodo
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
frerodo albo ate polecam dość tanie i dobre
sprawdz czy zaciski i prowadnice nie są pozapiekane
sprawdz czy zaciski i prowadnice nie są pozapiekane
-
civic45
To podstawa dobrze działających zaciskówcivic45 napisał(a):sprawdz czy zaciski i prowadnice nie są pozapiekane
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Cichy1977 napisał(a):czyli rozumiem że aby to sprawdzić to trzeba podnieśc samochód i pokrecic kołem a co wtedy jeżeli delikatnie trą klocki o tarcze ?
To normalny objaw.Jakby nie dotykały, tobyś musiał się troche napompować pedałem, żeby wogle zahamować.
Sprawdź wszystkie tłoczki. Ważne też jest, żeby sprężynki trzymjące klocki były na swoim miejscu dobrze założone. U mnie hample też delikatnie piszczaly, ale wyjąłem klocki , przeszlajfowałem papierem ściernym '150 i... trochę też popiskuje ale żadko i przy długotrwałym słabym hamowaniu. Napsikaj jeszcze na tarcze jakiegoś specyfiku odtłuszczającego (są takie specjalnie do hamulców).
- Od: 7 sie 2006, 12:02
- Posty: 110
- Skąd: Łódź
- Auto: W124 E200T '93
nooo ja mam ten sam problem jak tylko pojezdze dluzej i sie rozgrzeje piszczy tak ze wszyscy zwracaja na mnie uwage a piesi uciekaja:D
wymienialam klocki 2 tyg temu wiec to napewno ich wina
ktos poleca jakies nie piszczace??bo mam frerodo i piszcza
wymienialam klocki 2 tyg temu wiec to napewno ich wina
ktos poleca jakies nie piszczace??bo mam frerodo i piszcza
- Od: 28 cze 2006, 19:26
- Posty: 5
- Skąd: Chrzanow
- Auto: Mazda 323f gtx
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość