demontaż i konserwacja mechanizmu zamykającego /i otwierającego ;) / drzwi

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez yaqb » 10 sty 2006, 00:01

zima – wiadomo – połamałem już prawie ze dwa kluczyki. w związku z tym mam zamiar zabrać się do rozebrania i konserwacji zamka /i całej reszty/ po stronie kierowcy.
Wielka prośba do bardziej doświadczonych forumowiczów o rady z tym związane. Może któryś /aś/ z Was robiło już podobną czynność i ma trochę doświadczeń, które wyeliminują ewentualne ZONKI ;). Insteresuje mnie właściwie każda rada – jak rozebrać coby nie urwać, czym posmarować coby dobrze szło ;) /prowadnice szyby i cięgna, bo jak już zdejmę boczek to szkoda tego nie zrobić/ itp. Zamek to chyba do regeneracji do ślusmistrza oddam.
GENERALNIE: CO ZROBIĆ ŻEBY DOBRZE BYŁO????
z gooooory dzięki.
nie lękam się – bo wiem – na co stać mnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2005, 10:12
Posty: 32
Skąd: Lublin
Auto: MX-3 1.6 DOHC 1994 /dzida/

Postprzez sołtys » 10 sty 2006, 07:46

a próbowałeś zalać zamek płynem hamucowym ze strzykawki z igłą ze 2-3 cm powinien zacząć latać bez większych problemów. Zamek zdemontujesz wysuszysz coś tam poprawisz a za 2 tyg bedzie to samo. No chyba że problemy z otwieraniem związane są ze zuzyciem wkłądki a nie zamarzaniem ale w to wątpie.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez yaqb » 10 sty 2006, 10:29

oooo, tego nie robiłem, spróbuję, napiszę czy podziałało – dzięki
nie lękam się – bo wiem – na co stać mnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2005, 10:12
Posty: 32
Skąd: Lublin
Auto: MX-3 1.6 DOHC 1994 /dzida/

Postprzez Briareos » 10 sty 2006, 14:06

Płynem hamulcowym?!
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez sołtys » 10 sty 2006, 17:42

Briareos napisał(a):Płynem hamulcowym?!


tak tak płynem hamulcowym nie pomyliłem się. Zapytaj ludzi którzy pamiętają PRL i braki wszystkiego jak sobie radzili w zimie.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez janek » 10 sty 2006, 22:11

Ja w starym wozie rozebrałem sam zamki i dokładnie wyczyściłem papierkiem ściernym-nie chodziły jak nowe ale dało się je otworzyć przy mrozie-smaruj dekstronem-smar do autom skrzyni biegów-mi jak jaksa posmarował to chodzi jak masełko-płyn hamulcowy tyż ok-ważne by nie zamarzał i nie wysuszał zamka-nie używać odmrażacza-po nim kompletna klapa. A prowdnice to dowolnym smarem – i tak szyby przyklejają się przy uszczelkach. :D
Uszczelki smarnij gliceryną tech lub preparatem do gumy-ja używam i drzwi otwieraja się jak w lato-trzeba pamiętać by czasem przetrzeć uszczelki z wilgoci-zamarzają i problem :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2005, 17:51
Posty: 98
Skąd: Warszwa
Auto: 626GF 1998 2.0 16v

Postprzez artus » 11 sty 2006, 20:56

Panowie w erze XXI wieku są specjalne środki, a z tego co wyczytałem z waszych postów to macie nawyki ubiegłego wieku. Po I-sze płyn hamulcowy jak wiecie jest higroskopijny (wciąga wilgoć), także jest niebezpieczny dla karoserii ( niszczy lakier, konserwację i plastiki). Po II-gie olej do skrzyni biegów jest dobry pod warunkiem, że w zamku nie ma wody.
Sprawdzony sposób to wpierw użycie środka jak WD-40 lub o podobnym działaniu w celu pozbycia się wody z wewnątrz wkładki zamka i następnie wprowadzenie oleju wazelinowego niskokrzepnącego lub specjalnego smaru.
ZSW M926 MAZDA MX-3
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2004, 23:24
Posty: 152
Skąd: Świnoujście
Auto: Mazda MX-3 1.6

Postprzez artus » 11 sty 2006, 21:01

Nie obraźcie się ale mieszkając na wyspie (gdzie wilgotność jest 2x większa niż w W-wie) wasze sposoby napewno nie są skuteczne a wręcz przynoszą skutek odwrotny przy niższych temp.
ZSW M926 MAZDA MX-3
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2004, 23:24
Posty: 152
Skąd: Świnoujście
Auto: Mazda MX-3 1.6

Postprzez sołtys » 12 sty 2006, 07:38

artus napisał(a):prawdzony sposób to wpierw użycie środka jak WD-40 lub o podobnym działaniu w celu pozbycia się wody z wewnątrz wkładki zamka i następnie wprowadzenie oleju wazelinowego niskokrzepnącego lub specjalnego smaru.


i przy -20 zapomnij o otwarcicu

artus napisał(a):Nie obraźcie się ale mieszkając na wyspie (gdzie wilgotność jest 2x większa niż w W-wie) wasze sposoby


nie obraż się ale na wyspie nie masz mrozów po -20 -25 a u mnie potrafią takie byc nieraz i tydzien (kotlina podgórska do tego wilgotnośc taka że klimat uznawany jest za malaryczny.) i żaden smar wtedy nie pomaga tylko płyn. A idealną inwestycją był montaż sterownika z pilota dla centrala. <lol>
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez janek » 12 sty 2006, 17:25

sołtys napisał(a):
artus napisał(a):prawdzony sposób to wpierw użycie środka jak WD-40 lub o podobnym działaniu w celu pozbycia się wody z wewnątrz wkładki zamka i następnie wprowadzenie oleju wazelinowego niskokrzepnącego lub specjalnego smaru.


i przy -20 zapomnij o otwarcicu

:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2005, 17:51
Posty: 98
Skąd: Warszwa
Auto: 626GF 1998 2.0 16v

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323