Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich
Chciałem przedstawić fotorelacje z malowania bębnów i zacisków.Zrobilem fotki przy okazji dla tych co chcieli by a nie do końca wiedzą jak ( tak jak to bylo w moim przypadku hehe )

Po dłuższym mózgowaniu wypadło na kolor żółty.
A tutaj podkład i farba jakiej użyłem:


Zaczynając od bębnów:
Po zdjęciu felgi mamy 2 śruby które musimy wykręcić żeby zdjąć bęben


Jeśli nie bedą się chciały wykręcić "po dobroci" to proponuje użyć młotka i metalowego pręta

i stuknąć w te śruby kilka razy żeby je wzruszyć , po takim zabiegu powinny się swobodnie wykręcić.
Przed zdjęciem bębna najlepiej obstukać go młotkiem bo raczej nie będzie chciał swobodnie sie ściągnąć


Zdjęte,zardzewiałe,brudne i paskudne bębny oczyszczamy z całego syfu w dowolny sposób ja użyłem szczoty drucianej ręcznej do trudno dostępnych miejsc i nakładki na wiertarke do wiekszej powierzchni


Po oczyszczeniu:


Po naniesieniu podkładu:


Gdy podkład wyschnie a schnie dość szybko malujemy farbą.Osobiście naniosłem 3 warstwy i wydaje mi sie że starczy choć wyczytałem że i po 5 nanoszą.



I tutaj efekt końcowy po założeniu felgi:



Z zaciskami zrobiłem troche inaczej bo nie wykręcałem ich całkowicie.
Po zdjęciu zabezpieczeń ( tych drucików) wyciągnełem klocki


(Trzeba zapamiętać który jest zewnętrzny a który od wewnątrz żeby tak samo je później zamontować)
i okryłem wszystkie części których nie chce malować szmatami i identycznie jak przy bębnach oczyściłem i naniosłem podkład


Po wyschnięciu pomalowałem farbą i tutaj proponuje zrobić sobie osłonke z jakiejś tektury lub czegoś w tym stylu ponieważ z wiatrem mogą roznieść sie drobinki farby i można sobie lakier zapaskudzić ( to mnie spotkało ale na szczęście mialem rozpuszczalnik którym raz dwa zmyłem farbe z lakieru hehe )


A tutak efekt końcowy zacisku:


I całego auta:


Pozdrawiam i życze miłęgo korzystania...

Ps. Sorry za jakość komórkową ale takei warunki były

Fajnie ja poszedłem na łatwiznę i pomalowałem hameraidem i pędzelkiem

A ja zacisk z przodu wykręciłem do malowania

ja malowałem zaciski i bębny bez zdejmowania- także Motipem tyle że czerwonym, wyczyściłem jednynie od rdzy szczotka drucianą i papierem, efekt bardzo zadowalajacy- ja nakładałem chyba 4 warstwy

Ładnie ładnie, a ile kosztował podkład i farba?

ja jechałem zama farba i kosztowąła mnie ona hcyba koło 30zł

20 zł. podkład i 25 zł. farba...

ps. farba ma jakieś spaprane dysze bo malowałem to 2 dni w sumie jeden dzień tył i drugi przód i na drugi dzień coś sie zapchało czy nie wiem co było ale ledwo psikała ta farba, coś nie tak z tą farbą... pozdrawiam...

Aju napisał(a):20 zł. podkład i 25 zł. farba...

ps. farba ma jakieś spaprane dysze bo malowałem to 2 dni w sumie jeden dzień tył i drugi przód i na drugi dzień coś sie zapchało czy nie wiem co było ale ledwo psikała ta farba, coś nie tak z tą farbą... pozdrawiam...

Żeby oczyścić dyszę spray'a bezpośrednio po malowaniu trzeba obrócić go do góry dnem i psikać przez 2-3 sekund, ale to jest napisane na opakowaniu!

Aju napisał(a):farba ma jakieś spaprane dysze

potwierdzam zapychaja sie,i radze stosowac podklad u mnie po roku widac odpryski malowalem na gola odtluszczona blache.

A do srebrnego metaliku koloru mazdy BJ jaki by kolor zacisków i bębnów ładnie pasował? czerwony, żółty czy jeszcze jakiś inny/

Jaki kolor będzie pasował do czerwonej 323f BA?

Nie jestem po akademi sztuk pięknych , ale kolor czerwony dający agresywny charakter pasował by do kolegi karmazyn33 , natomiast do kolegi wiosna82 skusiłabym się na srebrne. To tylko jest moje zdanie i tak to widzą...

ja mam czerwone w czerwonej mi się podoba

U mnie pod alu cztero-ramienne są srebrne , też się ładnie prezentują pod kolor nadwozia...

no to moze faktycznie dam czerwone , dzieki za rade

dajcie jakąś fotkę jak wyglądają pomalowane bębny z czerwonym nadwoziem

Dzięki za fotorelacje

Pomalowałem swoje bębny i zaciski na srebrny Robota łatwa i przyjemna, chociaż z bębnami się na siłowałem trochę.

Odgrzeję kotleta, bo to chyba jedyna fotorelacja z malowania jaką tu znalazłem, a nie będę zakładał nowego wątku w M6, więc jeśli pozwolicie to się podczepię – fakt, że inne auto i trochę inna technika, ale też można zobaczyć jak zrobić malowanie "domowym" sposobem:
część 1
część 2



Pozdrawiam