żubr napisał(a):martin88go napisał(a):aby zaoszczedzic pieniadze wystarczy pominac ten korektor. przewody polacyzc ze soba za pomoca lacznikow przewodow hamulcowych i wszystko dziala! do kazdego kola jest dostarczane te same cisnienie
Spróbuj wtedy zahamować takim autem na łuku na mokrej nawierzchni. Korektory nie są zamontowane ot tak sobie. Tylna oś przy hamowaniu nie jest dociskana tak jak przednia i koła momentalnie się blokują. Gdybym miał wybierać z dwojga złego wolałbym te 30% skuteczności.
Z korektorami do mazdy jest problem, nie spotkałem żadnych zamienników. Pozostaje sprawdzić cenę oryginału lub dobranie korektorów z innego auta o podobnej masie, z tego co pamiętam podobne ma np. opel astra
wlasnie wlasnie ... cos za cos ale jesli ktos to wymyslil dla mazdy to znaczy, ze jest potrzebne i usuniecie wiaze sie z konsekwencjami (dobrymi lub zlymi)