woda w progu – skąd ?????

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez piterb73 » 16 maja 2007, 08:12

Witam.

Może uda mi się zaangażować szanownych forumowiczów w rozwiązanie kolejnej zagadki. W moim autku, po deszczu pojawia się woda w prawym progu. Początkowo myślałem że niepokojące pluskanie wydobywa się z drzwi ale tę ewentualność już wyeliminowałem. Zaznaczam że Magda jest raczej porządna i z tego co mi się wydaje pije tylko jak nie jedzie (tak jak ja). Nabiera wody podczas postoju. Skąd wiem że w progu? Podczas gwałtownego hamowania ulewa się jej (obrzydliwe) z miejsca gdzie kończy sie plastikowa osłona słupka przy nogach pasażera siedzącego z przodu. Co Wy na to ?!
Nie wydaje mi się aby fakt dostawania się wody do progu był czymś naturalnym a problem tkwi w zapchanych odwodnieniach.
Proszę o sugestie. Może ktoś z Was wie jak wygląda konstrukcja poszycia tych okolic i gdzie mogą zaistnieć opisane przeze ze mnie zjawiska.

bul bul bul.

Piotr
Ostatnio edytowano 16 maja 2007, 20:37 przez piterb73, łącznie edytowano 2 razy
Początkujący
 
Od: 24 maja 2006, 22:30
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.

Postprzez Simo » 16 maja 2007, 11:48

Pod progiem masz takie elastyczne plastikowe korki. Może któregoś brak? Jeśli nie, to wyjmij je wszystkie i przedmuchaj sprężonym powietrzem. Można założyć jakiś gumowy wężyk na koniec pistoletu, chodzi o to, żeby powietrze doprowadzić w najgłębsze zakamarki i jak najgłębiej. Potem, jak wszystko będzie suche i odetkane, polecam zakonserwować to woskiem do profili zamkniętych-są dostępne w spraju i do pistoletów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 12:02
Posty: 110
Skąd: Łódź
Auto: W124 E200T '93

Postprzez piterb73 » 16 maja 2007, 12:45

Korki pod progiem? Nie sprawdzałem ale nie sądze. Z grawitacją nie wygra nawet woda. Dostaje sie tam kiedy samochód stoi na deszczu.
Jeżeli chodzi o podpowiedź z woskiem w spraju – dzięki, dobry patent nie wiedziałem, że takie cuda są już dostępne.
Początkujący
 
Od: 24 maja 2006, 22:30
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.

Postprzez piterb73 » 16 maja 2007, 12:59

Korki są OBA! Szkoda, że z przodu konstruktor nie przewidział byłoby łatwiej sięgnąć ze środkiem zabezpieczającym. :(
Początkujący
 
Od: 24 maja 2006, 22:30
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.

Postprzez Simo » 16 maja 2007, 14:35

piterb73 napisał(a):Szkoda, że z przodu konstruktor nie przewidział

Z przodu też powinien być. W sumie powinno ich być co najmniej trzy w progu i po sztuce od strony każdego nadkola (po zdjęciu plastikowych błotników) Czasami ich nie widać bo mogą być zapaćkane biteksem albo błotem, albo są pomalowane w kolor tak więc trzeba trochę poszukać. Jak zdejmiesz wszystkie to będziesz miał lepszy dostęp do zakamarków. Aha, i nie szalej tak od razu z tym woskiem, najpierw musi dobrze wyschnąć ten próg, co dość długo trwa w takich zamkniętych profilach...więc jeśli nie masz garażu i sprężarki to raczej daj to do zrobienia w jakimś warsztacie bo to dość prosta czynność i nie da się tego sknocić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 12:02
Posty: 110
Skąd: Łódź
Auto: W124 E200T '93

Postprzez piterb73 » 16 maja 2007, 20:47

Porek, brakowało mi tego. nigdzie i nikt już bardzo dawno nie stawiał mnie tak skutecznie do pionu jak tu. Bolało. :( Mam nadzieję że teraz jest git.
Simo , dzięki za zrozumienie i szczere chęci. Może masz namiary na fachowca który porządnie i w rozsądnej cenie robi w naszym mieście zabezpieczanie podwozia z profilami zamkniętymi? (Moder znów się wpieni że skaczę z tematu :]
Pozdro dla obu.
Początkujący
 
Od: 24 maja 2006, 22:30
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.

Postprzez Simo » 17 maja 2007, 00:29

piterb73 napisał(a):Może masz namiary na fachowca który porządnie i w rozsądnej cenie robi w naszym mieście zabezpieczanie podwozia

Nie orientuję sie w tych warsztatach bo sam wszystko w garażu robię.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 12:02
Posty: 110
Skąd: Łódź
Auto: W124 E200T '93

Postprzez piterb73 » 18 maja 2007, 16:18

piterb73 napisał(a):Nie wydaje mi się aby fakt dostawania się wody do progu był czymś naturalnym a problem tkwi w zapchanych odwodnieniach.


A jednak.
Początkujący
 
Od: 24 maja 2006, 22:30
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.

Postprzez xANDy » 18 maja 2007, 22:49

czy posiadasz szyberdach?
jesli tak to prawdopodobnie jest zatkany odplyw wody – lub odprowadzenie nie jest wyprowadzone na zewnatrz :)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323