
Problemy z rozruchem – Wątek wspólny BA (B3/Z5/BP/KF)
syeberg – przecież nie mieszkasz na końcu świata i możesz o to zapytać np. w wątku regionalnym.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
dzięki, tak tez uczyniłem. pozdrawiam
Dopisano 20 sty 2014, 11:15:
bylem u magika dzisiaj i sprawdził kopułkę, powiedział ze się kończy. wysłał mnie do drugiego na lampę i tamten powiedział ze jest ustawiony dobrze. ja jednak spróbuje przełożyć aparat, albo sama kopułkę bo wciąż nie pracuje tak jak powinna. być morze przez kopułkę.
Dopisano 20 sty 2014, 11:15:
bylem u magika dzisiaj i sprawdził kopułkę, powiedział ze się kończy. wysłał mnie do drugiego na lampę i tamten powiedział ze jest ustawiony dobrze. ja jednak spróbuje przełożyć aparat, albo sama kopułkę bo wciąż nie pracuje tak jak powinna. być morze przez kopułkę.
syeberg 323f ba
Pamiętaj, że zapłon ustawia się w trybie diagnostycznym.
Poczytaj o tym na Forum.
Poczytaj o tym na Forum.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
jako ze nie mam zbytnio czasu w tym tygodniu, żeby po mechanikach pojeździć , coś mnie tknęło i zacząłem sprawdzać połączenia wtyczek odnośnie ciężkiego rozruchu i dziwnej pracy silnika. zauważyłem to
martwi mnie ten jeden przewód którego dalszej części nie mogłem zlokalizować. była na nim taśma izolacyjna i wyglądało to tak jakby się urwał. ktoś wie od czego ten przewód?
Dopisano 22 sty 2014, 12:43:
tak to wygląda. zdjąłem dolot grzebałem,szukałem i nic,czeski film. nie wiem gdzie to powinno być
.
Dopisano 22 sty 2014, 12:43:
tak to wygląda. zdjąłem dolot grzebałem,szukałem i nic,czeski film. nie wiem gdzie to powinno być
syeberg 323f ba
Witam, przeszukałem tutaj większość tematów dotyczących oleju, obrotów itp.
Problem wygląda następującego. Wszystko działało w miarę dobrze jednak po nocy w której intensywnie oblodziło samochody (marznący deszcz) i temperatura spadła lekko poniżej 0*C. Auto odpaliło chwile postało i zgasło, i tak dwa razy po czym nie udało się go odpalić tak jakby aku padł. Po podłączeniu pod kable na początku nie chciał odpalić, ale później ruszył (odpalając dziwny odgłos wydawał, jakby coś go blokowało) podziałał 5 sekund na dość wysokich obrotach ok 1500 i później zgasł mimo, że próbowałem dodać troszkę gazu (zero widocznej reakcji reakcji). I tak za każdym razem odpala i gaśnie. Dodatkowo zaświeciła się lampka aku i oleju. Nigdy nie było takiej sytuacji żeby od tak przestał działać przy ciągłej eksploatacji.
Info:
Niedawno zleciłem czyszczeni przepustnicy (troszkę falowały obroty i lubiło go czasem zamulić mimo że gaz był mocniej wciśniety), wymieniałem: kable, kopułkę, świece, filtr oleju, olej i tu uwaga mechanik wymienił na Orlen Classic 10w40 mimo, że chciałem Valvoline maxlife na którym jeździłem 2 lata i byłem zadowolony. Na obecnym oleju dość dużo dymiło i ulewało się z rury wydechowej (na valvoline nie było tych obiajów).
Mazda 323f Z5 1.5 1996r. 230.000km
Może ktoś połączy te wszystkie wydarzenia i objawy.
Czy to wina oleju czy mechanik coś spartolił (mechanik ogólnie nie do polecenia) i przy minusowej temperaturze coś przestało działać?? Nie mogę nawet zawieźć go do mechanika bo nie odpali.. Proszę o pomoc.
Problem wygląda następującego. Wszystko działało w miarę dobrze jednak po nocy w której intensywnie oblodziło samochody (marznący deszcz) i temperatura spadła lekko poniżej 0*C. Auto odpaliło chwile postało i zgasło, i tak dwa razy po czym nie udało się go odpalić tak jakby aku padł. Po podłączeniu pod kable na początku nie chciał odpalić, ale później ruszył (odpalając dziwny odgłos wydawał, jakby coś go blokowało) podziałał 5 sekund na dość wysokich obrotach ok 1500 i później zgasł mimo, że próbowałem dodać troszkę gazu (zero widocznej reakcji reakcji). I tak za każdym razem odpala i gaśnie. Dodatkowo zaświeciła się lampka aku i oleju. Nigdy nie było takiej sytuacji żeby od tak przestał działać przy ciągłej eksploatacji.
Info:
Niedawno zleciłem czyszczeni przepustnicy (troszkę falowały obroty i lubiło go czasem zamulić mimo że gaz był mocniej wciśniety), wymieniałem: kable, kopułkę, świece, filtr oleju, olej i tu uwaga mechanik wymienił na Orlen Classic 10w40 mimo, że chciałem Valvoline maxlife na którym jeździłem 2 lata i byłem zadowolony. Na obecnym oleju dość dużo dymiło i ulewało się z rury wydechowej (na valvoline nie było tych obiajów).
Mazda 323f Z5 1.5 1996r. 230.000km
Może ktoś połączy te wszystkie wydarzenia i objawy.

- Od: 15 maja 2010, 11:32
- Posty: 18
- Auto: Mazda 323F BA 1.5
09.1997
Olej na dolnej kresce więc nie powinno skutkować od razu gaśnięciem silnika. I kolor dość ciemny ale nie smolisty. W każdym razie lecę dokupić bańkę oleju i może coś pomoże, aku ładuje mi się. Wtyczki te które widzę są ok innych nie jestem w stanie określić, chociaż możliwe ze to coś rzeczywiście z prądem bo często jest tak, że radio albo GPS miga..
Zauważyłem tez dość niski stan paliwa chociaż zawsze jeszcze dłuuugo się na takim jeździło, nie wiem czy to objawy sugerujące jakiś syf w baku, ale nie wydaje mi się bo palić pali i ok 5 sekund spoko, ale za chwile gaśnie.
- Od: 15 maja 2010, 11:32
- Posty: 18
- Auto: Mazda 323F BA 1.5
09.1997
To ze sie lampka oleju zawiecila i aku po padnieciu chyba normalne? a dwa wyglada mi to zdechniecie aparatu:) niski stan, to zalezy co rozumiec , ze pozniej skali ?
a tak na serio to sprawdz bledy., choc wydaje mi sie ze aparat pada.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Problem rozwiązany. Okazało się, że niski stan paliwa (dziewczyna lubi jeździć na oparach) i ustawienie na nierówności wszystkiemu winne
aku pewnie siadł bo ktoś(
) pewnie nie wyłączył światełka wewnątrz.. Pomogło ładowanie i bieg z bańka na stacje
Przepraszam za kłopot. temat do zamknięcia
Mazda niezawodna.
Wniosek: Ufaj bardziej swojej "Madzi", niż swojej dziewczynie.


Przepraszam za kłopot. temat do zamknięcia
Mazda niezawodna.
Wniosek: Ufaj bardziej swojej "Madzi", niż swojej dziewczynie.

- Od: 15 maja 2010, 11:32
- Posty: 18
- Auto: Mazda 323F BA 1.5
09.1997
Jeśli masz instalację gazową Stag to jest przewód który powinien być podłączony pod sondę lambdę, nie ma wpływu na pracę silnika, odpalanie, taki pomysł który możesz sprawdzić bo ze zdjęć to jak wróżenie, ale każdy trop jest dobry.
- Od: 30 kwi 2008, 20:20
- Posty: 199
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg
no mam własnie staga, szukałem gdzie to mogło być podłączone ale nic nie znalazłem.czemu tak wisi?
nie podłączyli go? dzisiaj jak to ostatnio bywa ,znowu nie odpaliłem Madzi, zadzwoniłem po szwagra i wziął mnie na hol, pociągnął może 2 metry i odpaliła. pożyczyłem akumulator od kolegi, może mój już się kończy? zobaczymy rano co z tego będzie. dzięki za odpowiedz bartekdw
Dopisano 26 sty 2014, 11:02:
akumulator do wymiany, ale problemy z odpaleniem nadal są. odczepiłem czujnik temperatury i mazda szybciej odpaliła, chodził wentylator i nie wkręcała się na obroty, jak go podłączyłem podczas pracy silnika to wentylator się wyłączył i załączyło się ssanie. miałem jeszcze jeden to wymieniłem, ale tamten sprawdzałem miernikiem to wydaje się dobry bo im cieplejszy ty mniejszą miał oporność.

Dopisano 26 sty 2014, 11:02:
akumulator do wymiany, ale problemy z odpaleniem nadal są. odczepiłem czujnik temperatury i mazda szybciej odpaliła, chodził wentylator i nie wkręcała się na obroty, jak go podłączyłem podczas pracy silnika to wentylator się wyłączył i załączyło się ssanie. miałem jeszcze jeden to wymieniłem, ale tamten sprawdzałem miernikiem to wydaje się dobry bo im cieplejszy ty mniejszą miał oporność.
syeberg 323f ba
No a odlacz instalacje Lpg i wtedy probuj, dziwne to jest ze po zalazniu PB odpalila, moze byc wina w paliwe, a raczej jego dostaraczniu. a probowales na lpg odpalic? Wiem ze zimno itd, ale powinna zlapac, jesli na lpg Ci zlapie(tylko nie dodawaj gazu bo zdehcnie jesli odapli).
A zeby odplaic, przytrzymaj guzik przelacznia LPG/Pb i przekrec stacyjke na zaplon i krec.
A zeby odplaic, przytrzymaj guzik przelacznia LPG/Pb i przekrec stacyjke na zaplon i krec.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Cześć moja mazdzinka znów zawiodła. W czasie jazdy nagle zaczęła dławić się po głębszym dodaniu gazu, jak dodawałem delikatnie to było ok tyle że max rpm 4500. Odpalała bez problemów i równo pracowała. Na drugi dzień przestała odpalać tnz coś tam gdacze ale zapalić nie chce
w tym miesiącu wymieniłem już cewkę na nówkę tak samo przewody na ngk a świece są z października komp wypluł 08 10 i 16 pierwsze dwa moja wina odpinałem dolot. Jakieś pomysły i sugestie? wykonałem sobie nawet taki moduł http://ford-probe.net/content/view/17/42/ ale z nim to w ogóle nie gdacze nawet.. No chyba że w mazdzie muszę to jakoś inaczej podłączyć. Proszę pomóżcie bo lubię to autko i nie chcę się na nie wkurzać..
- Od: 5 sty 2014, 03:40
- Posty: 12
- Skąd: Niegdyś Warszawa dziś Wołomin ;)
- Auto: 323f BA KF 2.0 V6 95'
Hornet 600S 00'
Romet Kadet M-780 86'
Chcialbym sie podlaczyc pod temat i wyjasnic wam jaki mam problem.
W moim 323f ba 1.5 96r mam problem elektryka w takim sensie ze po nocy jest wstanie rozladowac mi akomulator ktory jest nowy i ma pol roku, Sprawdzalem napiecie aku podczas maksymalnego obciazenia i jest prawidlowe czyli alternator prawidlowo go laduje.
Musi byc jakies zwarcie skoro po jednej nocy jest w stanie sie rozladowac centralnyk zamek przeciez by go nie rozladowal ;d
Pierwsze moze podejrzenie to stacyjka z ktora nie raz mialem problemy (czasami) ze nie moglem przegrecic wgl kluczyka dopiero gdy skrecilem delikatnie kierownica dopiero moglem przegrecic kluczyk i blokada kierownica zostala odblokowana czy to normalne ?
Drugie to moze rozrusznik do regeneracji? czasami nie chce ruszyc tylko tyka... czasami tez sie samo wylacza radio, tak jakby gdy bym chcial go odpalic to automatycznie odcina prad... moze szczotki sa dosc wytarte i czasami zalapie ? ale czy to by mogla rozladowac aku? Nie wiem co moze byc grane i gdzie moze byc zwarcie w elektryce... Macie moze jakies pomysly na co zwrocic uwage i zbadac teren?
W moim 323f ba 1.5 96r mam problem elektryka w takim sensie ze po nocy jest wstanie rozladowac mi akomulator ktory jest nowy i ma pol roku, Sprawdzalem napiecie aku podczas maksymalnego obciazenia i jest prawidlowe czyli alternator prawidlowo go laduje.
Musi byc jakies zwarcie skoro po jednej nocy jest w stanie sie rozladowac centralnyk zamek przeciez by go nie rozladowal ;d
Pierwsze moze podejrzenie to stacyjka z ktora nie raz mialem problemy (czasami) ze nie moglem przegrecic wgl kluczyka dopiero gdy skrecilem delikatnie kierownica dopiero moglem przegrecic kluczyk i blokada kierownica zostala odblokowana czy to normalne ?
Drugie to moze rozrusznik do regeneracji? czasami nie chce ruszyc tylko tyka... czasami tez sie samo wylacza radio, tak jakby gdy bym chcial go odpalic to automatycznie odcina prad... moze szczotki sa dosc wytarte i czasami zalapie ? ale czy to by mogla rozladowac aku? Nie wiem co moze byc grane i gdzie moze byc zwarcie w elektryce... Macie moze jakies pomysly na co zwrocic uwage i zbadac teren?
- Od: 24 kwi 2013, 12:15
- Posty: 21
- Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
- Auto: mazda 323f ba 96r. 1.5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości