Kazdego pieknego poranka gdy odpalam mazde 323f 94r. 1,5 16v z wydechu wydobywa sie wielka chmura bialego dymu...podobna jak tutaj

Postanowilem wziac sie w koncu za to, podzwonilem w kilka miejsc zasiegnalem paru rad i chce podjac pewne dzialania aby to wyeliminowac. Zaczynam od zalania oleju Mobil1 15W40. Jesli to nie zadziala wymiana uszczelniaczy. Koszt jednego wyniesie mnie ok 10 zł. Nastepnie wymiana pierscieni na tlokach.
Jedyne co wiem na pewno to plyn chlodniczy nie ubywa, za to olej po kazdym 100km odcinku systematycznie znika.
Mam pytanko do forumowiczow, moze ktos z was sie juz z tym spotkal i ma gotowe rozwiazanie ?