Problem z odpaleniem silnika
z tym olejem to nie wiem o co chodzi, nie slyszalem o tym ale patrzales czy przypadkiem nie masz poprostu zbyt malego akumulatora?? 
moja piękna madzia
<br><img src= "http://img.hotjpg.pl/2008-08/d87b891ba5e906214a0d3518589a64a7.jpg"><br>1.6 16v 90km 1994r
- Od: 2 sie 2008, 16:57
- Posty: 268
- Skąd: Nowogród Bobrzański
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16v
Jak Ci gaśnie przy odkręceniu korka od oleju to masz ogromne przedmuchy w silniku. Sprawdź kompresje najpierw.
bo to jest norma
sprawdzalem w innych i maja tak samo
ale mi nie chodzi o to że gaśnie po odkręceniu korka – a czym jest spowodowane to odpalanie ze kreci kreci (5-7s) i odpala nie ważne zimne ciepłe. Natomiast jak zgaśnie silnik gwałtownie z jakieś przyczyny np. przez korek oleju to odrazu odpala
Pozdrawiam
ale mi nie chodzi o to że gaśnie po odkręceniu korka – a czym jest spowodowane to odpalanie ze kreci kreci (5-7s) i odpala nie ważne zimne ciepłe. Natomiast jak zgaśnie silnik gwałtownie z jakieś przyczyny np. przez korek oleju to odrazu odpala
Pozdrawiam
Mazda 6 User :)
- Od: 18 wrz 2007, 21:32
- Posty: 308
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 6
To może sprawa jest taka, że masz problem z ciśnieniem paliwa? Jak np. zatrzymasz silnik przez odkręcenie korka to pompa cały czas pracuje (bo zapłon włączony) i wtedy odpala od razu. Jak wyłączysz silnik i chwilę postoi to ciśnienie spada i kicha... Może spróbuj wyłączyć auto normalnie i odpalić dosłownie po sekundzie?
A druga kwestia – jak jeździłeś dłużej z dużą prędkością to silnik nie dławił się? Wtedy to mogłoby coś być właśnie z ciśnieniem paliwa...
Albo jeszcze możesz spróbować włączyć zapłon, poczekać z 10sekund i wtedy odpalić.
Innych pomysłów nie mam
A druga kwestia – jak jeździłeś dłużej z dużą prędkością to silnik nie dławił się? Wtedy to mogłoby coś być właśnie z ciśnieniem paliwa...
Albo jeszcze możesz spróbować włączyć zapłon, poczekać z 10sekund i wtedy odpalić.
Innych pomysłów nie mam
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
fazzi napisał(a):masz problem z ciśnieniem paliwa
Tak już po wykonanych zmianach badania i okazuje się że tu gdzieś jest przyczyna.
Planuje zakup nowej pompy paliwa.
Dam znac jaki jest efekt prac.
Pozdrawiam
ps już od prawie roku tak kręci nawet to jest nie co fajne bo każdy myśli że jest Gas a tu pyk

Mazda 6 User :)
- Od: 18 wrz 2007, 21:32
- Posty: 308
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 6
Witam. Mam problem z odpaleniem mojej mazdy, przez jakiś czas stała nie jeżdżona i myślałem, że akumulator się rozładował ( nie kręciła w ogóle -słychać było tylko pyknięcie) więc go naładowałem i nadal nic – nie kreci i nadal słychać pukniecie i cisza? Proszę o jakieś sugestie, co mogło się stać? Rozrusznik??
- Od: 19 sie 2008, 11:02
- Posty: 7
- Skąd: Kraków
Witam kolegę z Krakowa
Miałem tak samo zeszłej zimy w fordzie.
Spróbuj delikatnie popukać w rozrusznik, być może zawiesiły się szczotki (po puknięciu może odskoczą).
Jeśli słychać pyknięcie to znaczy że prąd do niego dochodzi, tylko nie może zakręcić.
W fordzinie szczotki odblokowywały się też, gdy odpalało się auto "na pych"
(Nie wiem czy można tak robić w MX3 bo mam go nie długo więc może ktoś lepiej obeznany niech się wypowie na temat tego sposobu awaryjnego odpalania auta)
Pzdr!
Miałem tak samo zeszłej zimy w fordzie.
Spróbuj delikatnie popukać w rozrusznik, być może zawiesiły się szczotki (po puknięciu może odskoczą).
Jeśli słychać pyknięcie to znaczy że prąd do niego dochodzi, tylko nie może zakręcić.
W fordzinie szczotki odblokowywały się też, gdy odpalało się auto "na pych"
(Nie wiem czy można tak robić w MX3 bo mam go nie długo więc może ktoś lepiej obeznany niech się wypowie na temat tego sposobu awaryjnego odpalania auta)
Pzdr!
mi sie tez wydaje ze popukanie w rozrusznik powinno pomoc
w pracy w moim BAT'cie (taka 400konna spycharka) to jak zamiast palić było słychac takie pykniecie to mlotem w rozrusznik i palil
szczotki sie zawieszaly
teraz z tym mlotkiem lepiej uwazac bo w Bacie rozrusznik jest taki jak w mojej mazdzie silnik 
moja piękna madzia
<br><img src= "http://img.hotjpg.pl/2008-08/d87b891ba5e906214a0d3518589a64a7.jpg"><br>1.6 16v 90km 1994r
- Od: 2 sie 2008, 16:57
- Posty: 268
- Skąd: Nowogród Bobrzański
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16v
Jestem nowy na tym forum więc wypadałoby się przywitać, więc Witam
. Mam nadzieję że mi pomożecie w niektórych nurtujących mnie sprawach związanych z budową i funkcjonowaniem mojej mazdy mx-3 i ja będę mógł wam w czymś pomóc chociaż moja wiedza na temat tego samochodu jest dość skromna. Wracając do problemu.
Problemem a bardziej z jej jednostką napędową jest Mazda mx-3 1,6 16v z gazem. Przy niskich temperaturach ( trochę ponad kreskę i ujemnych) mam problem z odpaleniem za pierwszym razem tj samochód "kręci" odpala na chwile i gaśnie, za kolejnym odpaleniem "kręci" dusi się trochę i znów umiera. Żeby go utrzymać przy życiu muszę dodać i trzymać gaz. Po jakiś 3 minutach pracy z wciśniętym gazem mam pewność że odjadę samochodem bez "przegazówki".
Ps samochód w tym czasie chodzi na benzynie, elektryka wydaje mi się w porządku( świece i kable nowe, wyczyszczony palec i kopułka, akumulator RACZEJ sprawny choć nie sprawdzany)
Problemem a bardziej z jej jednostką napędową jest Mazda mx-3 1,6 16v z gazem. Przy niskich temperaturach ( trochę ponad kreskę i ujemnych) mam problem z odpaleniem za pierwszym razem tj samochód "kręci" odpala na chwile i gaśnie, za kolejnym odpaleniem "kręci" dusi się trochę i znów umiera. Żeby go utrzymać przy życiu muszę dodać i trzymać gaz. Po jakiś 3 minutach pracy z wciśniętym gazem mam pewność że odjadę samochodem bez "przegazówki".
Ps samochód w tym czasie chodzi na benzynie, elektryka wydaje mi się w porządku( świece i kable nowe, wyczyszczony palec i kopułka, akumulator RACZEJ sprawny choć nie sprawdzany)
Ostatnio edytowano 7 lut 2009, 17:37 przez sovka, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 1 lut 2009, 00:22
- Posty: 21
- Auto: Mx-3
zmien temat bo Cie mod



Moje autko:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65974
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65974
- Od: 15 gru 2008, 23:29
- Posty: 73
- Skąd: Wrocław
- Auto: mx-3 1,6 DOHC
sovka napisał(a):akumulator RACZEJ sprawny choć nie sprawdzany
jakby byl nie sprawny bys nie krecil rozrusznikiem tak dlugo
moze brak kompresji kumpel mial podobna sytuacje tyle ze w bg tez w silniku 1.6 i kompresji brakowalo w I cylindrze, gniazdo zaworowe bylo wypalone troche xD
ja bym zaczol od kompresji, jak bedzie w pozadku to bym szukal dalej
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

- Od: 5 maja 2008, 22:40
- Posty: 87
- Skąd: Jaworzno
- Auto: Mazda 323f '91 1.8 SOHC 16V
hehe kolego jezeli masz 2 generacje to ci sie samochod przelacza automatycznie po przekroczeniu 2000 tys obrotow na gaz wiec odpalasz go na benzynie a gdy odpalisz automat go przezuci(ssanie pow 2000) i ci zdechnie bo gaz nie zostanie ani troche ogrzany propomnuje przlaczyc na benzyne przed odpalaniem i nie ma najmniejszego problemu niech pochodzi sobie z minutke przelaczasz na automat i nie ma takiego problemu
i Love Mazda, Hate vw, Mitsubishi RULEZ
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=634613#634613 pierwsza magdalena :)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=634613#634613 pierwsza magdalena :)
- Od: 15 cze 2007, 20:43
- Posty: 184
- Skąd: Nowy Sacz
- Auto: jest M6 2.0b 141
colt 1.6
było mx-3 1.6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość