Stacyjka – kłopoty z odpaleniem
Chyba niepotrzebnie napisałem, że już jest wszystko OK
. Ostatnio przekręcam kluczyk i nic. Trochę mnie to zaskoczyło bo od prawie roku nie było problemu i nawet nie zauważyłem, ale kontrolki chyba przygasły. Wczoraj drugi raz sytuacja się powtórzyła. Tym razem nie puściłem odruchowo kluczyka, tylko go przytrzymałem i poruszałem w stacyjce i auto odpaliło. Czy dobrze myślę, że oznacza to wymianę tej kostki w stacyjce. Są do tego jakieś zamienniki i jaki jest tego koszt? Jak ktoś wymieniał to proszę o informację.
- Od: 3 gru 2010, 22:05
- Posty: 41
- Auto: Mazda 323
spróbuj takim domowym sposobem poruszać kierownicą w dół i w górę
serio, mi pomaga, jednemu koledze tak poradziłem, poruszał kierą w pionie i działa. Tak jest problem ze stykami w kostce. Sama oryginalna kostka nówka to koszt ok 350zł, można używki, ale też nie wiadomo w jakim stanie. Ja póki co jak nie mogę odpalić spuszczę kierownicę w dół i mazda od razu odpala, potem znowu ustawiam ją w żądanej pozycji.
jak widać na załączonej aukcji –
http://allegro.pl/kostka-stacyjki-mazda ... 25889.html kostka cholernie droga, jednak można też od 626 szukać, a o tym sam nie wiedziałem
jak widać na załączonej aukcji –

- Od: 22 lip 2011, 16:35
- Posty: 96
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5
Dzięki za odpowiedź. Faktycznie cena mnie powaliła.
Obecnie zamiast ruszać kierownicą poruszam w razie konieczności kluczykiem. Może się uspokoi. Swoją drogą zastanawia mnie fakt, że miałem prawie rok spokój. Jak przyszła pora wilgotna i zimna to się coś zaczęło dziać. Może zamiast przepalonych styków w grę wchodzi jakieś zawilgocenie lub niewielkie zmiany wymiarów materiału (ale na to chyba mamy jeszcze za słaby mróz). W każdym razie cena nie zachęca mnie do szybkich decyzji i chyba będę obserwował problem
.
Obecnie zamiast ruszać kierownicą poruszam w razie konieczności kluczykiem. Może się uspokoi. Swoją drogą zastanawia mnie fakt, że miałem prawie rok spokój. Jak przyszła pora wilgotna i zimna to się coś zaczęło dziać. Może zamiast przepalonych styków w grę wchodzi jakieś zawilgocenie lub niewielkie zmiany wymiarów materiału (ale na to chyba mamy jeszcze za słaby mróz). W każdym razie cena nie zachęca mnie do szybkich decyzji i chyba będę obserwował problem
- Od: 3 gru 2010, 22:05
- Posty: 41
- Auto: Mazda 323
przez wakacje miałem spokój, przyszły chłodniejsze poranki i sprawa wyszła, na początku od razu wymieniłem rozrusznik na regenerowany, jednak problem dalej był. Zacząłem majstrować przy kostce, "popsikałem" preparatem do styków i dalej nic. ruszanie kluczykiem pomaga, jednak u mnie najlepszym lekarstwem jest zmiana położenia kierownicy i już odpala 
- Od: 22 lip 2011, 16:35
- Posty: 96
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5
Wracam do tego samego problemu bo ciągle nic w tej kwestii nie zrobiłem. Problem się pojawia i znika w zależności od pory roku :–). Ostatnio poruszanie kluczykiem nie zaskakuje, muszę puścić kluczyk i przekręcić ponownie. Zazwyczaj maksymalnie za 3 razem zaskakuje bez problemu. Zaznaczam, że pojawia się to sporadycznie, nie liczyłem dokładnie, ale powiedzmy, że raz na kilka/kilkanaście odpaleń.
Chodzi mi o jedną rzecz. Po przekręceniu kluczyka nie słychać kręcenia rozrusznika, kontrolki nie przygasają, ale przygasa wyświetlacz po prawej od zegarka. Czy ktoś bardziej obcykany w tej kwestii może wyrazić opinię czy to jest jakaś podpowiedź. Nie wiem po prostu czy to stacyjka czy rozrusznik ciągle.
Chodzi mi o jedną rzecz. Po przekręceniu kluczyka nie słychać kręcenia rozrusznika, kontrolki nie przygasają, ale przygasa wyświetlacz po prawej od zegarka. Czy ktoś bardziej obcykany w tej kwestii może wyrazić opinię czy to jest jakaś podpowiedź. Nie wiem po prostu czy to stacyjka czy rozrusznik ciągle.
- Od: 3 gru 2010, 22:05
- Posty: 41
- Auto: Mazda 323
Panowie temat opanowany. Zakupiłem kostkę do 626 GW, bo pisało że do bj też będzie. Jednak moja kostka w bj z 2000r.(przed liftem) ma wpinane 2 wtyczki. A ta którą kupiłem miała wpinaną jedną wtyczkę. Zamieniłem zawartość kostek. Miedziane styki na mojej starej były faktycznie wypalone. Założyłem i kręci jak ta lala. A jak już kiedyś w podobnym temacie pisałem, w listopadzie wymieniłem rozrusznik, bo sądziłem że po jego stronie leży przyczyna, a tu okazała się kostka. Przed wymianą wypnijcie starą kostkę i sprawdźcie ile jest wtyczek.
- Od: 22 lip 2011, 16:35
- Posty: 96
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5
Ze mnie taki sam laik
walcząc z ustrojstwem posiłkowałem się tym co nad i pod zdjęciem w linku viewtopic.php?f=125&t=60710&p=2165037&hilit=kostka+stacyjki#p2165037
i dałem radę.
i dałem radę.
- Od: 22 lip 2011, 16:35
- Posty: 96
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5
kupiłem na tej aukcji –
http://allegro.pl/kostka-stacyjki-mazda ... 56902.html
zasugerowałem się tym że ponoc 626 pasuje do 323f bj. Jednak to musi byc 626 przed liftem. Ta kupiona jest na jedną wtyczkę, a w mojej są dwie, zamieniłem czarne fragmenty obudowy i wszystko gra i buczy.

zasugerowałem się tym że ponoc 626 pasuje do 323f bj. Jednak to musi byc 626 przed liftem. Ta kupiona jest na jedną wtyczkę, a w mojej są dwie, zamieniłem czarne fragmenty obudowy i wszystko gra i buczy.
- Od: 22 lip 2011, 16:35
- Posty: 96
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości