Wymiana H4

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Borys » 12 sty 2011, 11:13

O jeśli one naprawdę są takiej mocy, to podczas dłuższej jazdy na długich w najlepszym przypadku popalisz instalacje. Kup od razu większą gaśnicę ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Marcin25l » 12 sty 2011, 19:12

Wydaje mi sie ze pierw wysiadzie bezpiecznik,od tego on jest zeby nie spalic przewodów jesli jest wieksze obciazenie.A w przypadku japońskich wiązek jest zwiekszona wytrzymałosc,Nie spotkałem sie jeszcze z takimi przewodami przypalonymi w Mazdzie,w Oplu owszem. W Końcu to made in Japan:)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 sty 2009, 15:47
Posty: 18
Skąd: Rawicz, Wielkopolska
Auto: Były Mazdy:Sedan 1.6 16V 1992 r. Sedan 2.0 8V Diesel 1995 r. Hatchback 1.5 16V 1998r. JEST Mazda hatchback 323f Rok 2001 1,6 16V 98 KM:)

Postprzez maciekpas » 23 lut 2011, 23:44

WItam,

Właśnie przed chwilą wróciłem z dworu, próbowałem wymienić żarówkę H4 z lewej strony.

Bez problemu udało mi się wyciągnąć starą żarówkę. Ale za nic nie mogę po wymianie żarówki zapiąć tego drucika. Męczyłem się z 40 minut w nocy na mrozie przy -10 C, świecąc telefonem komórkowym, żeby zobaczyć cokolwiek.

Wynik: Pocięte ręce (było tak zimno, że nie czułem pociętych rąk, dopiero na klatce schodowej zobaczyłem pokrwawione ręce), żarówka nie wymieniona.

W jaki sposób należy włożyć tą piiii... żarówkę, aby można było zapiąć ten drucik zabezpieczający?

tzn jak ma być ułożone te potrójne gniazdko żarówki, żeby można było zapiąć ten drucik zabezpieczający?

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2011, 00:34
Posty: 33
Skąd: Świdnica/Wrocław
Auto: Mazda 323F 2.0 DiTD 101KM – 2001 rok – lifting

Postprzez Micha3l » 24 lut 2011, 00:01

tak jak widać na fotce którą załączyłeś, czyli ta szersza nóżka do góry
Bez Mazdy nie ma jazdy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2011, 12:11
Posty: 152
Skąd: Łódź
Auto: 323F'99 BJ 1.5 GLX Twilight Blue Mica LPG KME Nevo

Postprzez Neonixos666 » 24 lut 2011, 01:01

maciekpas to nie takie trudne a ustawienie jest jedno, drucik musisz do dołu przygiąć lekko i zahaczyć. W maździe to ja z zamkniętymi oczami wymieniam ale w fiacie palio to była mordęga jak ten drucik się cały wyjmował i nie szło tego wsadzić. Z postojowymi to dopiero gimnastyka jest dla palców.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/243)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez maciekpas » 24 lut 2011, 18:01

Neonixos666 napisał(a):maciekpas to nie takie trudne a ustawienie jest jedno, drucik musisz do dołu przygiąć lekko i zahaczyć. W maździe to ja z zamkniętymi oczami wymieniam ale w fiacie palio to była mordęga jak ten drucik się cały wyjmował i nie szło tego wsadzić. Z postojowymi to dopiero gimnastyka jest dla palców.


Witam,

Dzisiaj po pracy zamontowałem tą żarówkę w niecałe 5 minut.

Neonixos666 masz racje to bardzo proste.

Wniosek, nie wymieniać żarówek po ciemku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2011, 00:34
Posty: 33
Skąd: Świdnica/Wrocław
Auto: Mazda 323F 2.0 DiTD 101KM – 2001 rok – lifting

Postprzez shawn » 24 lut 2011, 20:39

Panowie ten drucik czy koszyczek trzymający żarówkę jaki ma numer OE wg katalogu, dziś przy wymianie mi odskoczył i niestety się zgubił i muszę w ASO zamówić
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2009, 20:53
Posty: 85
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 323F 1,3 16V (BJ) '98r

Postprzez Combat » 1 mar 2011, 02:26

Witam, kolego Margolek myślę ze literówki nie zrobiłem, powiem Ci kilka rad odnośnie 100W żaróweczek jakie planujesz posiadać, po pierwsze przepisy i policja, po drugie obciążenie na instalacje w autku i po trzecie zniszczysz odblaski reflektorów to jeszcze nowe lampy będziesz musiał kupować bo z własnego doświadczenia wiem ze jak się wsadza takie żaróweczki to lustra reflektora szybko lecą i wtedy jeździsz w nocy praktycznie po omacku, a inni widza jakbyś miał co najmniej postojowe włączone :) Także nie bawiłbym się w zakładanie takich mocnych żarówek :) To moje zdanie zrobisz jak uważasz, i ap-ropo na przeglądzie skapną się ze masz za mocne żarówki ale czy zareagują to już nie wiem, nie używam takich żarówek chociaż kusiło mnie, ale patrząc na samochód w rodzinie, który miał zakładane takie żarówki to widzę ze to błąd :) Pozdrawiam
Combat
Początkujący
 
Od: 21 mar 2010, 11:43
Posty: 14
Skąd: Tarnow okolice :)
Auto: Mazda 323f
Rok: 2002
1.4 Bendzyna 16V
Hatchback

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323