Witam
mam mały problem z rozrusznikiem czasem sie nie wzbudza wszystkie kontrolki swiecą sie jak nalezy i na pewno nie jest to problem akumulatora. musze wtedy ruszyc z pychu, potem znów wszystko jest okej ale tylko chwilowo.
za robocizne szcotrk i tulejek krzykneli mi 70 zł ale musze wyjąc rozrusznik.normalnie kosztuje to ze 150zł bez wyciągania.a ze ostatnio nazekam na brak gotówki to mysle zeby to samemu zrobic.ze szczotkami raczej problemu bym nie miał gorzej z tulejkami bo jeszcze tego nie robiłem.
No i teraz kwestia wyjecia rozrusznika,moze ktos juz to robił i mógłby napisac mi co pokolei trzeba wykonywac.i czy jest realne wyjecie rozrusznika bez wjezdzania na kanał.
z góry dzieki za odpowiedz pozdrawiam
zawodzi rozrusznik szczotki,tulejki a moze wirnik?
Strona 1 z 1
Kosmaty napisał(a):Witam
mam mały problem z rozrusznikiem czasem sie nie wzbudza wszystkie kontrolki swiecą sie jak nalezy i na pewno nie jest to problem akumulatora. musze wtedy ruszyc z pychu, potem znów wszystko jest okej ale tylko chwilowo.
To nie jest najlepszy pomysł, możesz sobie jedynie bidy narobić.
Co do rozrusznika to podjedź do jakiegoś elektryka, który się od takich rzeczy zajmuje i niech Ci sprawdzi co jest nie tak, wtedy będziesz wiedział co wymienić;)
- Od: 10 lut 2008, 16:58
- Posty: 17
- Skąd: Bychawa
- Auto: 323F BA
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości