Naprawa szyberdachu – nie zamyska sie

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez martin_inter » 26 maja 2008, 16:22

witam moze juz ktos sie spotkal u siebie z podobnym problem mam el szyberdach i otwiera sie wmiare dobrze ale jak juz przyjdzie do zamkniecia to kicha tylko silniczek pracuje i nic sie nie dzieje. moze ktos wie jak mozna dostac sie do silniczkow i w czym moze tkwic problem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2007, 14:31
Posty: 35
Skąd: Olsztyn/Giżycko/Poznań-obecnie
Auto: 323f BG 90r. 1.8 16V

Postprzez Michel » 26 maja 2008, 18:44

Poszukaj, było to omawiane.
Jeżeli się otwiera, to i zamykać się powinien. Zaglądanie do silniczka nic Ci nie da, jest to zresztą kupa roboty, już to przerabiałem i w dodatku bez potrzeby. Zdejm tylko "pokrywę" szyberdachu i nasmaruj wszystko. Powinno działać, jak by problem tkwił w silniczku to w ogóle by nie ruszał.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2006, 20:20
Posty: 267 (0/1)
Skąd: Lublin

Postprzez _mario_ » 26 maja 2008, 19:54

Ale jak ją ściągnąć tą pokrywe? coś mi sie wydaje ze od dołu sie to wykręca cale trzeba podsufitke chyba sciągac.
japan car...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2008, 18:45
Posty: 266
Skąd: Wadowice
Auto: mx-3 mg zr 126p cult style :)

Postprzez Michel » 26 maja 2008, 20:18

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=50906&highlight=
Ten temat już był i w dodatku napisany przez tego samego autora.
Do tej pory nie uporałeś się z problemem????
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2006, 20:20
Posty: 267 (0/1)
Skąd: Lublin

Postprzez martin_inter » 26 maja 2008, 21:44

nie dalem rady.... rozebralem wyczyscilem i otwiera sie ale nie zamyka musze zamykac kluczem :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2007, 14:31
Posty: 35
Skąd: Olsztyn/Giżycko/Poznań-obecnie
Auto: 323f BG 90r. 1.8 16V

Postprzez Michel » 26 maja 2008, 22:20

No to masz Chłopie problem. Nie mam pojęcia jak się z tym uporać. Możesz oczywiście dostać się do silniczka, ale wątpię, że tam jest pies (raczej suka) pogrzebany.
Aby dostać się do silnika musisz zdjąć podsufitkę, a aby tego dokonać, musisz odkręcić oświetlenie środka, lusterko z przyciskami do szyberdachu, osłony słupków i tą osłonę nad klapą bagażnika, rączki w podsufitce oczywiście również. Potem delikatnie podważać podsufitkę i wypiąć ją z zatrzasków. Musisz być delikatny, bo podsufitka łatwo się łamie.
Moja wyszła z tej operacji w złym stanie, ale posklejałem ją za pomocą żywicy i waty szklanej. Tej ostatniej operacji nie polecam, bo zachodzi dziwna reakcja chemiczna i podsufitka zaczyna się dymić. Nic złego się nie dzieje, ale żywica wysycha parę godzin zamiast kilkunastu minut. Może jest jakiś inny sposób na sklejenie jej, ale nie wiem jaki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2006, 20:20
Posty: 267 (0/1)
Skąd: Lublin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323