
przepłukiwanie nagrzewnicy
Koledzy,jak ja jezdziłem 323BG to też miałem takie problemy z ogrzewaniem.Też próbowałem takich sposobów jak Wy.Morał tego taki,że wyjmujemy całą deskę (kokpit),wyciągamy nagrzewnicę i wieziemy do mechanicznego czyszczenia.Koszt mnie wyniósł ok. 60zł.Oni rozlutowują nagrzewnicę i czyszczą mechanicznie.Potem lutują ,sprawdzają ciśnieniowo i dają gwarancję na podstawie paragonu.Innego sposobu NIE MA
!Nie obraźcie się,ale Wasze wszystkie sposoby są do
Chyba,że kupno nowej.Po tym zabiegu ogrzewanie w waszych BG będzie działało rewelacyjnie.Sam przez to przeszedłem.Zabieg wykonywałem na ul.Radzymińskiej w Warszawie.Przy montażu już naprawionej nagrzewnicy należy zwrócić uwagę czy uszczelka (taka jakby piankowa) styka się dokładnie z nagrzewnicą dookoła jej(uszczelka między nagrzewnicą a jej plastikową obudową),wtedy powietrze z wentylatora nie przebiega koło nagrzewnicy lecz przez nią-to bardzo ważne. 



- Od: 18 kwi 2004, 21:52
- Posty: 734
- Skąd: Legionowo
- Auto: Mazda 6 GH MZR-CD Wagon
ja płukałem nagrzewnice i niestety nic to nie dało:( co teraz robić?? trochę zimno w aucie;/
moje cudeńko---->http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=321&t=111458
- Od: 26 sie 2010, 19:34
- Posty: 40
- Skąd: Krzyszkowice / Myślenice
- Auto: Mazda "Madzia" 323f 1.8 16v SOHC+LPG 1991r
może masz tak zapchaną, że płukanie nic nie daje, u mnie też płukanie nic nie dawało, po wyjęciu okazało się, że była cała z zewnątrz zabita liśćmi, po oczyszczeniu grzeje aż miło 
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Chlopaki czy ktoś z Was już wymieniał nagrzewnice w MX-3 > 94r?? Ogrzewanie słabo chodzi i wszystko już zostało sprawdzone i na 100% nagrzewnica padla tylko problem jak sie do niej dostac...mam auto po lifcie. Trzeba rozbierac cała deske czy można jakoś się dostać od strony radia nie wiem.
- Od: 30 paź 2005, 00:23
- Posty: 51
- Skąd: Gliwice
- Auto: MX-3 1,6 '95
Od strony radia zobaczysz tylko tyle:

Żeby wyjąć nagrzewnice trzeba zwalać deskę, bo od góry są 2 śruby do odkręcenia:


Żeby wyjąć nagrzewnice trzeba zwalać deskę, bo od góry są 2 śruby do odkręcenia:

Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
u mnie też płukanie nic nie dało
dostałem sie przez wąż od powietrza wentylatora zrobiołem foto i okazało sie ze jest zabita liśćmi (urok braku filtra kabinowego). Kto ma pomysł jak i czym usunąć/rozpuscic liscie w nagrzewnicy bez jej wyjmowania??
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
A więc tak co do przepłukania nagrzewnicy . Rozmawiałem dzisiaj z gościem co się zajmuje chemią i powiedział :
1. jeżeli jest zakamieniona to użyć rozcieńczonego fosolu 1/3 nie działa ani na miedź ani na aluminium
2. jeżeli to szlam po płynach chłodniczych (gilkol) to nawet denaturat (coś co rozpuszcza tłuszcze)
Czy ktoś tego próbował . Czy się nie bawić , wydłubać nagrzewnicę i do mechanicznego udrożnienia ?
1. jeżeli jest zakamieniona to użyć rozcieńczonego fosolu 1/3 nie działa ani na miedź ani na aluminium
2. jeżeli to szlam po płynach chłodniczych (gilkol) to nawet denaturat (coś co rozpuszcza tłuszcze)
Czy ktoś tego próbował . Czy się nie bawić , wydłubać nagrzewnicę i do mechanicznego udrożnienia ?
- Od: 29 sie 2010, 09:34
- Posty: 19
u mnie to samo...trzeba wyciagac wszystko...
- Od: 30 paź 2005, 00:23
- Posty: 51
- Skąd: Gliwice
- Auto: MX-3 1,6 '95
jeśli kupisz gdzieś nową.
ja kupiłem używkę do 323F GB od MX3, płukałem pół wieczoru, zmieniłem i jest cacy.
a przy okazji – całej deski nie trzeba ściągać – luzujesz śruby, lekko podnosisz deskę razem z tym wzmocnieniem, tam są śruby jeszcze od nagrzewnicy i dalej już z całym sterowaniem nawiewów wyjdzie.
ja kupiłem używkę do 323F GB od MX3, płukałem pół wieczoru, zmieniłem i jest cacy.
a przy okazji – całej deski nie trzeba ściągać – luzujesz śruby, lekko podnosisz deskę razem z tym wzmocnieniem, tam są śruby jeszcze od nagrzewnicy i dalej już z całym sterowaniem nawiewów wyjdzie.
Ja zalałem kiedys układ chłodzenia z octem i trochę wody. Zrobiłem kilkadziesiąć km, żeby sie pare razy zagrzał do 90st. zlałem ten syf. Wypłukałem wodą i później grzało rewelacyjnie. Tylko ostrzegam, mogą wam się zatkać kanały w głowicy przez te wszystkie sposoby.
MX-6 w budowie.
[url]http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=139321&p=2365539#p2365539[/url]
[url]http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=139321&p=2365539#p2365539[/url]
- Od: 22 lut 2008, 11:02
- Posty: 35
- Skąd: okolice K-Koźla woj. Opolskie
- Auto: Mazda MX-6 2.0 16V klima
Bohun 323f napisał(a):a ja wlasnie przygotowuje sie do takiego zabiegu... ale mysle ze woda z octem pod cisnieniem da rade.... wydaje mi sie ze wiekszosc syfu to nic innego jak kamień
Ostatnio użyłem tej metody, ale w troche inny sposób. Zdjąłem węże z nagrzewnicy, podpiąłem 2 krótkie i na noc wlałem octu. Następnego dnia wypłukałem nagrzewicę wodą pod ciśnieniem. Widok syfu jaki wyleciał ze środka prawie zwalił mnie na kolana. Pomogło. Widoczna i wyczuwalna poprawa. Wróciło ciepło i jest fajnie. Jedyny minus tej metody był taki, że przez kilka dnia z pod maski śmierdziało octem (tu i ówdzie trochu się rozlało).
日本の国内市場
- Od: 27 maja 2011, 01:25
- Posty: 340
- Skąd: Gdańsk
- Auto: MX3 1.6 SOHC viewtopic.php?f=312&t=122756
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość