Problemy Z Obrotami, Szarpanie, Gaśnięcie itp.

Postprzez benny88 » 3 lip 2012, 20:30

Dokładnie to samo miałem pompa nie wyrabiała się z podawaniem paliwa. Zmiana pompy i jest <spoko>
W dniu zmiany moja już tak padła że silnik nie chciał się wkręcić wyżej niż 2tys obrotów
Forumowicz
 
Od: 17 lut 2010, 00:19
Posty: 684 (3/0)

Postprzez Eklerek323f » 3 lip 2012, 20:55

benny88 napisał(a):Dokładnie to samo miałem pompa nie wyrabiała się z podawaniem paliwa. Zmiana pompy i jest <spoko>
W dniu zmiany moja już tak padła że silnik nie chciał się wkręcić wyżej niż 2tys obrotów

Odcinka przy 2.5 <serduszka> hahaha
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 22:32
Posty: 2995 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Postprzez benq323 » 3 lip 2012, 22:30

Ewentualnie odpowietrzenie zbiornika sprawdź. Przejedź się bez korka wlewu paliwa :| Ewentualnie przypchane wtryski <nauka>
Regeneracja DPF........info PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2009, 17:10
Posty: 1819 (22/16)
Skąd: Ostróda
Auto: Opel Signum 1,9 CDTI (Z19DT) 2004r

Postprzez DROITE » 3 lip 2012, 22:49

z tym ze u Ciebie nie chciał wejśc na oborty powyzej 2.5 tys a u mnie jak załapie to do końća obrotomierza pociągnie.
No ale cóż skoncentruje sie na baku, może syf, może pompa a może odpowietrzenie tak jak mówicie, może filtr albo wtryski, za dużo troche tych może a portfel chudnie :)
Ale dzieki, przynajmniej mniej wiecej wiem gdzie szukać.
Początkujący
 
Od: 29 cze 2011, 17:45
Posty: 16
Auto: 323f 92r
Silnik BP 1.8 SOHC

Postprzez benny88 » 3 lip 2012, 23:22

DROITE napisał(a):z tym ze u Ciebie nie chciał wejśc na oborty powyzej 2.5 tys a u mnie jak załapie to do końća obrotomierza pociągnie.


U mnie czasami też poleciał do odcięcia.... Ale z czasem było coraz gorzej :)
Forumowicz
 
Od: 17 lut 2010, 00:19
Posty: 684 (3/0)

Postprzez Eklerek323f » 3 lip 2012, 23:30

DROITE napisał(a):z tym ze u Ciebie nie chciał wejśc na oborty powyzej 2.5 tys a u mnie jak załapie to do końća obrotomierza pociągnie.
No ale cóż skoncentruje sie na baku, może syf, może pompa a może odpowietrzenie tak jak mówicie, może filtr albo wtryski, za dużo troche tych może a portfel chudnie :)
Ale dzieki, przynajmniej mniej wiecej wiem gdzie szukać.

Przede wszystkim, skąd jesteś? Może ktoś z tamtejszej grupy ma pompę na podrzucenie do sprawdzenia, to prawie pewne po tym co piszesz, że to pompa, u bennego jezdzilo na poczatku ok, pozniej przerywalo, szarpało, a jak już do mnie zajechał to samochód ledwo na obroty się wkręcał. A męczył się z tym prawie od kupna samochodu, eliminując wszystko krok po kroku.
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 22:32
Posty: 2995 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Postprzez benny88 » 3 lip 2012, 23:41

Eklerek323f napisał(a): A męczył się z tym prawie od kupna samochodu, eliminując wszystko krok po kroku.


Przynajmniej prawie wszystko mam nowe hahaha
Forumowicz
 
Od: 17 lut 2010, 00:19
Posty: 684 (3/0)

Postprzez Eklerek323f » 3 lip 2012, 23:45

benny88 napisał(a):
Eklerek323f napisał(a): A męczył się z tym prawie od kupna samochodu, eliminując wszystko krok po kroku.


Przynajmniej prawie wszystko mam nowe hahaha

Bo będziesz ją musiał rejestrować jako składak 94/2012 :D
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 14 lut 2010, 22:32
Posty: 2995 (13/28)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.



była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL

Postprzez DROITE » 4 lip 2012, 00:21

Wielkopolska, 20 km od Poznania
chyba mnie przekonaliscie.
też prawie od kupna się z tym męcze ;]
Początkujący
 
Od: 29 cze 2011, 17:45
Posty: 16
Auto: 323f 92r
Silnik BP 1.8 SOHC

Postprzez DROITE » 1 lis 2012, 18:04

znalazłem rozwiązanie mojego problemu, okazało sie że filtr paliwa był bardzo zapchany, nie szło przez niego wcale dmuchnac, nowy kosztuje 46 zl (ale wymiana koszmar;p ) i samochod normalnie odpalil i chodzi, chociaż zdażały mu sie zająkniecia które spowodowane byly zapchaną siateczka, czy też swego rodzaju filtrem przy pompie paliwa, po przeczyszczeniu chodzil juz prawie idealnie, gdy wymienie ten filterek na nowy to sądze że będzie ok. Wiec gdyby ktoś mial podobny problem a takich tematów tu sporo bylo niech automatycznie najpierw sprawdzi cisnienie paliwa jakie dochodzi do silnika :) Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 29 cze 2011, 17:45
Posty: 16
Auto: 323f 92r
Silnik BP 1.8 SOHC

Postprzez Lantis 89 » 8 lut 2013, 18:50

Uporządkowane
Lantis 89
 

Postprzez bumer3 » 9 lut 2013, 01:43

Witam. Posiadam ową Mazdę jak w tytule. Wystąpił problem z silnikiem, który zaczął sobie przerywać i wzrosło spalanie. Więc tak:
-czyszczenie wężów dolotowych przepływomierza: nie pomogło
-wymiana kopułki oraz palca i tutaj jest problem: chodzi o to że nowy palec nie pracuje. Jest to zamiennik "made in Italy". montuję stary i chodzi bez problemu. Na starym widnieje znak Mitsubishi.
-dzisiaj wymontowałem przepustnicę oraz górną pokrywę kolektora ssącego ( tą z napisem Injection) i tutaj niespodzianka: przepustnica od strony kolektora zabrudzona czarnym osadem olejowym co za tym idzie cały kolektor również ale tutaj już widać rozpryśnięty olej.
-dzisiaj także wyjęty został aparat zapłonowy, puszcza uszczelniacz aparatu, czujniki Halla w porządku przynajmniej tak się wydaje bo sprawdzałem miernikiem.
-przewody zapłonowe co prawda stare ale w porządku, iskry są wszystko ok
-martwi mnie jednak dzwięk przeskakującej iskry w kopułce ( taki sam dźwięk jak przy cewce zapłonowej ) czasem na biegu jałowym zdaję się jakby nie pracował jeden cylinder, myślę że to wina starego palca a nowej kopułki
-czasami ( nie zawsze) występuję okrutne piszczenie jakby paska klinowego. oba naciągnąłem natomiast nie wiem czy nadal będzie się pojawiać ten problem bo silnik nie był uruchamiany po owych "naprawach", mój ojciec twierdzi że mogą to być zacinające się zawory

Opisałem wszystko w miarę szczegółowo. Teraz chciałbym usłyszeć wasze sugestie na te tematy. Być może miał ktoś podobne problemy i zechciałby mi pomóc. Pozdrawiam :)


Na przyszłośc proponuję użyć wyszukiwarki lub przynajmniej przejrzeć pobliskie tematy.!!
Lantis 89
Początkujący
 
Od: 23 sty 2013, 17:03
Posty: 4
Skąd: Sottrum, Deutschland
Auto: Mazda 323F BG 1.6 16V 1993 r.

Postprzez adriano2747 » 9 lut 2013, 10:50

skoro słychać strzelanie w kopułce to zapewne właśnie tam jest problem. styki lub palec. radzę szukać właśnie oryginału mitsubishi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2012, 22:14
Posty: 303
Skąd: Kępno, Wielkopolska
Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition

Postprzez rider143 » 9 lut 2013, 13:35

bumer3 napisał(a):-dzisiaj wymontowałem przepustnicę oraz górną pokrywę kolektora ssącego ( tą z napisem Injection) i tutaj niespodzianka: przepustnica od strony kolektora zabrudzona czarnym osadem olejowym co za tym idzie cały kolektor również ale tutaj już widać rozpryśnięty olej.
Wszystkie odmy i odpowietrzenia silnika drożne? Być może silnik już nieco zużyty i pojawiły się przedmuchy gazów spalinowych do skrzyni korbowej silnika.

bumer3 napisał(a):przewody zapłonowe co prawda stare ale w porządku
pomierz rezystancję przewodów w temp 20 stopni C.

bumer3 napisał(a):chodzi o to że nowy palec nie pracuje. Jest to zamiennik "made in Italy"
Napewno jest dedykowany do Twojego silnika?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 paź 2012, 21:29
Posty: 392
Skąd: Ostrów Lubelski
Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r

Postprzez bumer3 » 9 lut 2013, 14:58

Silnik ma 172 tys przebiegu z czego 60 tys w kraju więc myślę że nie jest zużyty. Poza tym zanim pojawił się problem z szarpaniem to był ogień. coś z zapłonem nie tak jest.
Przewody postaram się jak najszybciej wymienić.
A palec z Włoch po założeniu silnik pracował i po chwili zgasł i już nie odpalił. Włożyłem nowy i pali na dotyk. Właśnie wydaje mi się że ten palec nie jest zbyt dobry co do mojego silnika. na pierwszy rzut oka wygląda tak samo ale są małe różnice.
Początkujący
 
Od: 23 sty 2013, 17:03
Posty: 4
Skąd: Sottrum, Deutschland
Auto: Mazda 323F BG 1.6 16V 1993 r.

Postprzez rider143 » 9 lut 2013, 16:24

bumer3 napisał(a):A palec z Włoch po założeniu silnik pracował i po chwili zgasł i już nie odpalił. Włożyłem nowy i pali na dotyk. Właśnie wydaje mi się że ten palec nie jest zbyt dobry co do mojego silnika. na pierwszy rzut oka wygląda tak samo ale są małe różnice.
No to już wiesz od czego zacząć :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 paź 2012, 21:29
Posty: 392
Skąd: Ostrów Lubelski
Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r

Postprzez adriano2747 » 10 lut 2013, 00:21

wierzysz serio kolego że 20 letnie auto ma 170tyś :P spoko zacznij od wymiany palca na oryginał :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2012, 22:14
Posty: 303
Skąd: Kępno, Wielkopolska
Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition

Postprzez bumer3 » 10 lut 2013, 15:25

tak wierzę bo w Niemczech było serwisowane a później stało nieużywane. a w kraju od 2006 miał go mój dziadek. Poza tym ogólny stan pozwala uwierzyć w taki właśnie przebieg. :)
Początkujący
 
Od: 23 sty 2013, 17:03
Posty: 4
Skąd: Sottrum, Deutschland
Auto: Mazda 323F BG 1.6 16V 1993 r.

Postprzez macian » 20 lut 2013, 17:35

Witam,
przeszukałem trochę forum jest sporo postów o obrotach ale nic podobnego z moim problemem.
Pozwolę sobie stworzyć nowy ;)
Moja madzia chodzi na LPG(chodziła)
Pożyczyłem ją koledze ponieważ jego auto było nie sprawne a ja aktualnie miałem dwa(nie ważne), po jego zacnym użytkowaniu przestał działać gaz, oraz jednocześnie straciła możliwość wkręcania się na obroty na benzynie.
(Auto nie nadaje się do jazdy na 5 biegu jedziesz ze 60 i nie możesz przekroczyć 2.5 tys bo masz "odcinke")
Jest taka sytuacja że mazda na ssaniu wkręca się do 3tys, na ciepłym sytuacja jest taka sama tylko że wkręca się do 2.5 tys. Gazu trzeba delikatnie dodawać bo przy mocnym dodaniu dławi się a czasem nawet gaśnie. Kolega był na diagnostyce, dowiedział się że to przepływomierz bądź jakiś kabelek do przepływomierza...
Jak odepnę kostkę od przepływomierza mazda po chwili gaśnie.
Kupiłem już używany przepływomierz ale jest od innego modelu 323 BF-nie zauważyłem przy kupnie (efekt jest tan sam nawet gorszy-tylko czy dlatego że inny model czy może to nie wina przepływomierza a może też jest uszkodzony?)
Wyczyściłem przepustnice wraz z silnikiem, uszczelniłem rurę dolotową objawy te same?
Nie dawno wymieniałem filtr paliwa ze zbiornikiem(zaczął rdzewieć w środku)
Filtr powierza stary(ale działa tak samo z nim jak bez niego)
Dodaję fimik(mam licznik z obrotomierzem, bo zamieniłem. Moja to: 1.3 16v):
http://www.youtube.com/watch?v=BYEYiGP35uQ
Auto jest zimne jak pisałem wkręca się do 3 tys, przy szybkim dodaniu gazu(słychać jak wale pedałem w podłogę, głupieje) no i jeszcze dziwne jest to że po odpuszczeniu gazu zostaje na 2 tys? (ssanie? dziwne bo po odpaleniu było troche ponad 1tys)
Macie jakieś propozycje, pomysły?
Bardzo chcę uratować Madzie bo to moje pierwsze auto i je kocham :D
Piszę tutaj bo studiuje i z kasą nie szaleje ;)
Z góry dzięki
Początkujący
 
Od: 20 lut 2013, 16:27
Posty: 7
Skąd: Bełchatów
Auto: 323 bg 1.3 16v 92r

Postprzez benny88 » 20 lut 2013, 18:24

A błędy spawdzone ??
Forumowicz
 
Od: 17 lut 2010, 00:19
Posty: 684 (3/0)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323