Słabe grzanie i poziom wskazówki temperatury
Ile wlał mechanik to nie wiem.Ale koleś jest kumaty ,nie zwala na słabe paliwo i nie pyta co to jest za samochód.Ja wlałem ok.1,5 litra.Dzięki za tel.Odezwę się koło wtorku.Pozdrawiam.
- Od: 10 maja 2014, 13:55
- Posty: 74
- Skąd: Terespol
- Auto: mondeo mk4 2.2 tdci 2009
mondeo mk3 2.2 tdci 2004
Uszczelka nie zawsze oznacza mieszanie się z olejem- może Ci pęknąć w różnych miejscach a skoro kilka tygodni nie było odpowiedniej ilości płynu to mogło nieśmiertelne metalowe uszczelki jednak uśmiercić.
Nie wiadomo ile było ile brakowało i dlaczego ucieka i czy dalej tak będzie.
Co do uzupełniania przy otwartych korkach- w zależności od silnika są różne metody- akurat tu lejesz w korek koło bagnetu do pełna a reszta się sama zrobi- ew. trzeba jeszcze dolać.
A z tym grzaniem przy maxie to też może być właśnie przez nieodpowiednią ilość płynu.
Dopiero jak z tym porządek zrobisz a dalej będzie problem to szukaj winy w panelu sterowania.
Nie wiadomo ile było ile brakowało i dlaczego ucieka i czy dalej tak będzie.
Co do uzupełniania przy otwartych korkach- w zależności od silnika są różne metody- akurat tu lejesz w korek koło bagnetu do pełna a reszta się sama zrobi- ew. trzeba jeszcze dolać.
A z tym grzaniem przy maxie to też może być właśnie przez nieodpowiednią ilość płynu.
Dopiero jak z tym porządek zrobisz a dalej będzie problem to szukaj winy w panelu sterowania.
Ja po wymianie rozrządu miałem zamienione korki od układu chłodzenia, nie do końca chyba trzymał układ cisnienie bo wywalalo płyn przez wyrównawczy, były wakacje więc nie wiem jak z grzaniem
Ale piszesz że żadnego wycieku nie widać.
Zacznijmy od tego że:
Uzupełnianie płynu odbywa się tak jak wymienili to poprzednicy,wlewasz przez króciec przy bloku silnika aż do pełności, uzupełniasz zbiorniczek wyrównawczy na połowę min/max, odpalasz samochód i należy się nim przejechać tak aby układ się sam odpowietrzył. Zatrzymać się i odczekać aż trochę ostygnie, odkręcić korek tylko i wyłącznie przy króćcu i ew dolać, zakręcić korek i sprawdzić jaki jest poziom w wyrównawczym ew dolać do połowy skali. Tyle...
Co do korków, korek ciśnieniowy 1,1Bar (chyba się nie mylę) ma być na zbiorniczku wyrównawczym, natomiast korek z samą uszczelką na króćcu przy silniku nie inaczej, ponieważ nie będzie odpowiedniego ciśnienia i będzie wywalać ciecz chłodząca przez zbiorniczek.
Co do samego ogrzewania to sprawdź jak się przesuwa el. suwak na klapce przy nagrzewnicy.
I na koniec, temat przeniosłem i połączyłem z podobnym wątkiem.
Pozdrawiam,
Kamil
Uzupełnianie płynu odbywa się tak jak wymienili to poprzednicy,wlewasz przez króciec przy bloku silnika aż do pełności, uzupełniasz zbiorniczek wyrównawczy na połowę min/max, odpalasz samochód i należy się nim przejechać tak aby układ się sam odpowietrzył. Zatrzymać się i odczekać aż trochę ostygnie, odkręcić korek tylko i wyłącznie przy króćcu i ew dolać, zakręcić korek i sprawdzić jaki jest poziom w wyrównawczym ew dolać do połowy skali. Tyle...
Co do korków, korek ciśnieniowy 1,1Bar (chyba się nie mylę) ma być na zbiorniczku wyrównawczym, natomiast korek z samą uszczelką na króćcu przy silniku nie inaczej, ponieważ nie będzie odpowiedniego ciśnienia i będzie wywalać ciecz chłodząca przez zbiorniczek.
Co do samego ogrzewania to sprawdź jak się przesuwa el. suwak na klapce przy nagrzewnicy.
I na koniec, temat przeniosłem i połączyłem z podobnym wątkiem.
Pozdrawiam,
Kamil
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5561 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Ja dorzucę swoje 5 groszy sprawdź czy masz gorące węże przy nagrzewnicy to znikanie płynu jest dziwne może płyn dostaje się do komory spalania powąchaj spaliny czy pachną jakoś dziwnie chodzi dokładniej o słodki zapach bo taki ma spalany glikol.
-
tygrys36
Witam.Już myślałem,że mój post jest w koszu. A tu niespodzianka.Sorki Kamil za posądzenie o najgorsze.Wycieku nie znalazłem.A więc jadąc w piątek do pracy nastawiłem temp na 21 st i niespodzianka-jest ciepełko po około 3 kilometrach.Ale...po ok.10 min znów daje lodem. Powrót z pracy podobnie.Już ręce opadają.Jak nie egr to ogrzewanie.A miało byc tak pięknie.Pozdrawiam.
- Od: 10 maja 2014, 13:55
- Posty: 74
- Skąd: Terespol
- Auto: mondeo mk4 2.2 tdci 2009
mondeo mk3 2.2 tdci 2004
Nie ma przeproś – musisz mieć gdzieś wyciek.
Popatrz na poziom w zbiorniczku wyrownawczym.
Też tak miałem jak miałem nieszczelną chłodnicę.
Popatrz na poziom w zbiorniczku wyrownawczym.
Też tak miałem jak miałem nieszczelną chłodnicę.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Pamiętaj że na ciepłym silniku trudno zlokalizować wyciek bo odparowuje szybko sprawdz jeszcze dywaniki w środku pod konsolą czy nie są mokre a czy posiadasz gaz
Dziwny objaw grzalo i przestało tak jak by silnik nastawy warjował od ilu dni utrzymuje ci się stan dolewasz coś
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
-
tygrys36
To normalne ale jak się zagrzeje to się stabilizuja na 700
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
-
tygrys36
Czy jak otworzysz maskę przy rozgrzanym silniku to czy czuć zapach odparowanego płynu chłodniczego? specyficzny zapach, nie da się nie poczuć. Powinieneś nic nie czuć poza ciepłem od silnika, jakie obroty są po rozgrzaniu?
Wyciek może być na tyle mały że płyn odparowuje podczas jazdy, jest dużo zakamarków, np przy tylnej głowicy pod przepustnicą i kolektorem, przy obudowie termostatu(pod przepustnicą) wszystko dokładnie pooglądaj, może nie być widać płynu ale wystarczy kolorowy (w kolorze płynu lub biały) nalot na łączeniu, to będzie przyczyna.
Kiedyś jeździłem dłuuugo z niskim stanem płynu(przy równoczesnym niskim stanie mojej ówczesnej wiedzy- to były początki z silnikiem KL), skończyło się na tym że auto paliło 2l/1000km oleju, ale uszczelki głowic przetrwały, z głowicami się nic nie stało, nie pokrzywiły się, poleciały za to pierścienie. Dlatego uszczelkami głowic i głowicami bym się nie przejmował na zapas.
Na rozgrzanym silniku węże mają być lekko twarde, znaczy że w układzie jest odpowiednie ciśnienie, jeśli są miękkie, znaczy ze masz mało płynu i gdzieś ucieka, żeby sprawdzić wycieki musisz mieć dolane do właściwego poziomu i odpowietrzone.
Wyciek może być na tyle mały że płyn odparowuje podczas jazdy, jest dużo zakamarków, np przy tylnej głowicy pod przepustnicą i kolektorem, przy obudowie termostatu(pod przepustnicą) wszystko dokładnie pooglądaj, może nie być widać płynu ale wystarczy kolorowy (w kolorze płynu lub biały) nalot na łączeniu, to będzie przyczyna.
Kiedyś jeździłem dłuuugo z niskim stanem płynu(przy równoczesnym niskim stanie mojej ówczesnej wiedzy- to były początki z silnikiem KL), skończyło się na tym że auto paliło 2l/1000km oleju, ale uszczelki głowic przetrwały, z głowicami się nic nie stało, nie pokrzywiły się, poleciały za to pierścienie. Dlatego uszczelkami głowic i głowicami bym się nie przejmował na zapas.
Na rozgrzanym silniku węże mają być lekko twarde, znaczy że w układzie jest odpowiednie ciśnienie, jeśli są miękkie, znaczy ze masz mało płynu i gdzieś ucieka, żeby sprawdzić wycieki musisz mieć dolane do właściwego poziomu i odpowietrzone.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Ja właśnie jestem świeżo po podobnym zdarzeniu: zimne powietrze z nawiewów i dodatkowo wskazówka temperatury ponad połową 
Byłem na małym wyjeździe i zauważyłem to w drodze powrotnej po przejechaniu paru km
Zjechałem zaraz do stacji paliw i ... dolałem około 2 litrów płynu!
Oczywiście po odpaleniu auta temperatura wróciła na swoje miejsce jak i grzanie się pojawiło.
Wieczorem znalazłem winowajcę: chłodnica mi cieknie na łączeniu boku z radiatorem więc miejsce raczej nie nadające się do klejenia.
Eeeech – nowa podróbka wytrzymała raptem ze 3 lata.
Chyba zdecyduję się jednak na "używkę".
Byłem na małym wyjeździe i zauważyłem to w drodze powrotnej po przejechaniu paru km
Zjechałem zaraz do stacji paliw i ... dolałem około 2 litrów płynu!
Oczywiście po odpaleniu auta temperatura wróciła na swoje miejsce jak i grzanie się pojawiło.
Wieczorem znalazłem winowajcę: chłodnica mi cieknie na łączeniu boku z radiatorem więc miejsce raczej nie nadające się do klejenia.
Eeeech – nowa podróbka wytrzymała raptem ze 3 lata.
Chyba zdecyduję się jednak na "używkę".
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość