Głośna praca silnika K, stukanie.

Postprzez lukkil » 17 paź 2009, 22:43

witam,
a co powiecie na takie klekotanie? co to może być? taką mazdzine ogłądałem i nagrałem filmik :)

http://odsiebie.com/pokaz/6219842---a62a.html trzeba sciagnac :)

podobno cały rozrzad byl wymieniany. co myslicie?
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2009, 16:37
Posty: 1066 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: Xedos 2.0 V6 1996r

Postprzez knife » 18 paź 2009, 10:20

Witam,
Mam Mazdę 626 2.0 1993r. Diesel i po wymianie uszczelki pod głowicą (wydmuchało ją) silnik chodzi głośniej !! Coś klekoczne na każdych obrotach, zimny czy ciepły też klekocze.
Co to może być ?
Zawory ?
knife
 

Postprzez Hazu » 18 paź 2009, 13:43

lukkil napisał(a):podobno cały rozrzad byl wymieniany. co myslicie?

cały rozrząd czyli co?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez samurajpiotr1 » 4 lis 2009, 19:13

Mam taki nproblem, wymieniłem silnik w mojej madzi i wszystko było ok. przez jakieś 300km, dziś chciałem sie pochwalić jak to silnik ekstra chodz, otworzyłem maskei i usmiech mi zjechał jak dodałem gazu, zaklekotał metalicznie, czy mozliwe żeby tak nagle jeden popychacz siadł? Dzieje sie tak tylko przy wyższych obrotach.
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez Hazu » 4 lis 2009, 19:16

samurajpiotr1 napisał(a):Dzieje sie tak tylko przy wyższych obrotach


przy dodawaniu gazu czy wogule przy wyższych obrotach?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez samurajpiotr1 » 4 lis 2009, 20:18

przy dodawaniu gazu
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez samurajpiotr1 » 4 lis 2009, 20:19

może napinacz padł?
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez Hazu » 4 lis 2009, 20:29

jezeli słuchać to z silnika, to nie chcę Cie martwić ale, może być coś nie tak ze samarowaniem wału ewentualnie obrócona panewka itp
a jezeli od strony rozrządu to słychać to pewnie:
samurajpiotr1 napisał(a):napinacz padł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez samurajpiotr1 » 4 lis 2009, 20:35

dzwięk wydobywa się ewidentnie z góry silnika, jeszcze nie zwracałem uwagi która strona, ale głowica z wlewem i typowo metaliczny, a wał bardziej bombie tzn. dzwięk jest bardziej niski, przynajmniej tak w fordzie było. Dzwięk jest przerywany, nie nasila się z obrotam jako głośniejszy, tylko częściej się pojawia.


Byłem właśnie sprawdzić skad te stuki i raczej to nie po stronie rozrządu, ale na 100% góra, dodam że pojawia się to jak sie rozgrzeje i w momencie kiedy dodam gazu i puszczę.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez donmarkos1 » 6 lis 2009, 11:10

Witam

Chętnie pomogę:) bo chyba wiem co może być przyczyną gdyz tez miałem takie wlasnie klekotanie i mi zaniknęło a więc: jak kupiłem swoją Mazdę jakieś 2 miechy temu to sprzedawca nie wiedział jaki olej był lany i kiedy ma być wymiana więc pojeździłem jeszcze troszkę i zaczelo właśnie klekotać w silniku, ale olałem to troszke i pojechałem na wymiane oleju wraz z filtrami i wtedy zapytałem mechanika co to może być i on śmiało stwierdził :
"popychacze się kończą":)
Więc wymienił wtedy olej i w dniu następnym wsiadam do autka odpalam i po klekotaniu cisza.
Tak więc sądzę, że poziom oleju ma tu znaczenie oraz aby ten olej był wporzo, mam nadzieję, że pomogłem

Pozdrawiam wszystkich
[img]http://graphic.org.pl/images/jdv1284058723b.gif[/img]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2009, 16:06
Posty: 417
Skąd: Kowalewo Pomorskie
Auto: Ford Focus mk2 kombi 1.8 TDCi 2005r.

Postprzez samurajpiotr1 » 6 lis 2009, 22:44

No ja mam olej wymieniony, shell 10/40 może inny olej wlać?
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez donmarkos1 » 7 lis 2009, 09:15

Ja mam wlany półsyntetyk shell 10W-40
I tak jak pisałem po wymianie klekotanie ustało:)

Pozdrawiam
[img]http://graphic.org.pl/images/jdv1284058723b.gif[/img]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2009, 16:06
Posty: 417
Skąd: Kowalewo Pomorskie
Auto: Ford Focus mk2 kombi 1.8 TDCi 2005r.

Postprzez samurajpiotr1 » 7 lis 2009, 09:58

Panowie, konkretnie. Olej to raczej nie jest, chyba że lotosa mi sprzedali, jest shell 10/40. Panewki na wale też nie, bo góra klekocze. Ciśnienie gaśnie na rozruszniku. Klekocze troszke na zimnym, jakieś 2min. Później przy wyższych obrotach normalnie potrafi koncert dać. Silnik stał w garażu rok, po włożeniu klekotał dosyć sobie, tak z 10 min. Co sądzicie o płukaniu silnika, jakiś środek Wyns.

Tak się zastanawiam, czy płukanie nie załatwi mi silnika, nagary wypłucze i bedzie cicho, ale oleju 100/100. Chyba najrozsadniejsze będzie wyciągnięcie popychaczy i ich wymycie, lepiej troche pracy włożyć i mieć spokój niż lać jakieś mymysły i póżniej wymyślać skąd kase na generalke brać.
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 18:46
Posty: 82
Skąd: Poznan
Auto: Xedos 2.0 V6

Postprzez Mysza » 24 lis 2009, 19:33

Witam! Ja zakupiłem wczoraj gryczącą z prawej głowicy 2.5v6. Ponoc tak grzechocze juz kilka tys km. Na zimnym silniku oraz na rozgrzanym. W kabinie tego nie slychac od ok. 2200 RPM, ale najgorzej klekocze przy 1200-1500. Olej 5w50 wg poprzedniego wlasciciela, stan jest, rozrząd zmieniany (z pompą wody), ale nie wiem czy napinacz paska zmieniany. W bagazniku dostalem w spadku pół rozebranej KL-ki, w tym wałki rozrządu, z jednego odkręciłem tarczę i sprężynkę, nakrętka OK. Mam to przerzucić do swojej na próbę i sprawdzić czy ucichnie? Czy moze od razu zabierać się za napinacz? Robota nie będzie kosztować, bo zrobię sobie sam (prowadzę warsztat samochodowy mimo chemicznego w. wykształcenia). Chcialbym to jak najszybciej uciszyć bo normalnie glowa boli jak ten silnik pracuje na jałowych ;) Jeszcze mi się coś rozpadnie w środku ;/ Ma ktoś schemat znaków rozrządu? Bo moze jak to napinacz, to od razu bym sprawdzil czy mi pasek we wozie nie omknął i czy się coś nie przestawiło...
Ostatnio edytowano 25 lis 2009, 22:42 przez Mysza, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2015, 16:38
Posty: 134
Skąd: Płock
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v + LPG

Postprzez steven » 24 lis 2009, 22:28

jeżeli klekot jest powiedzmy przy niższych obrotach i przy energicznym dodawaniu gazu to może to być (między innymi) tzw. spalanie stukowe – czyli zapłon ustawiony na zbyt szybki... a z tego co wiem to w 2,5 zapłon jest ustawialny...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez Hazu » 24 lis 2009, 22:42

steven te silniki mają czujniki spalania stukoewgo i sterowniki wtrysku nie dopuści do sytuacji o której piszesz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez steven » 24 lis 2009, 22:59

jak czujnik strzelił to dopuści... :) znaczy musiałbym usłyszeć ten stukot :) to bym wiedział czy to stukot spalania stukowego :p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez Mysza » 25 lis 2009, 11:18

Zadne spalanie stukowe, to metaliczny dzwiek. Tez nie szklanka, bo szklanka dzwoni inaczej. Panewka tez nie, bo panewka dzwoni inaczej.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2015, 16:38
Posty: 134
Skąd: Płock
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v + LPG

Postprzez lukasz85 » 25 lis 2009, 11:22

mi tez grzechocze i sa to sprezyny na walkach :( nowe orginaly okolo 30 zl za szt. sa dwie wiec cena jest przystepna . pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 11:26
Posty: 43
Skąd: warszawa
Auto: mazda mx6 ge kl 92 i 626 gd

Postprzez Hazu » 25 lis 2009, 18:42

lukasz85 napisał(a):sa to sprezyny na walkach nowe orginaly okolo 30 zl za szt. sa dwie wiec cena jest przystepna

no to "pikuś"
;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6