heh... bledy zlikwidowane...
teraz powiem co i jak... zaczniemy od poczatku... mechanik stwierdzil ze nie dziala elektrozawor kolektora ssacego ( I TU CHYBA BYL BLAD!!! ) ten ktorego zdjecie zalaczylem, tzn znalazl przetarty kabel i go wymienil jak pisalem, wiec moze faktycznie nie dzialal. pytalem gdzie jest sterownik pod radiem bo tam jeszcze nie dotarl gmyrajac za przyczyna, zatrzymalismy prace na tym etapie bez rozbierania srodka auta ale ofiara skonczona nie spial mi go spowrotem tylko luznego zostawil (na sam koniec powiedzial). mowimy tutaj o zaworze elektromagnetycznym regulatora cisnienia paliwa. po jego ponownym spieciu i sprawdzeniu okazalo sie ze elektrozawor jest sprawny.
i tyle by bylo z drogi w strone obiegu cisnienia paliwa... aha jeszcze wezyk jeden byl szczelony od tego wlasnie zaworu do gruszki ktora jest zaraz za pokrywa zaworow z lewej strony tyl (przed regulatorem cisnienia chyba – jesli to to o czym mysle)
jednoczesnie z interpretacji bledu wynikalo zeby isc w strone krokowca. no to go rozebralem razem z przepustnica (raz kolejny

) i zaopatrzony w dwa srodki: 1 – sx do czysczenia gaznikow i mocno zabrudzonych elementow silnika oraz 2 – boll zmywacz do gaznikow,a takze litr benzyny ekstrakcyjnej; wyczyscilem dol i gore (bez rozbierania tego czarnego malego modulu do ktorego idze wiazka kabli, bo nie wiem jak sie do tego dobrac

) poskladalem, zalozylem, dokrecilem, sprawdzilem ze shcematami te dwa wezyki co ida od dolu przepustnicy (dla pewnosci – okazalo sie ze jezdzilem z zalozonymi na odwrot

) wymienilem je na nowe i poskladalem calosc do kupy. na tym etapie byl reset kompa i mile zaskoczenie

bledow brak

z rana na drugi dzien odpowietrzylem dokladnie uklad na zimnym silniku, poprawilem obroty bez ruszania tpsu (narazie chyba jest dobrze ale bede ruszal srube pionowa wiec zaopatrze sie w listki szczelinomierza i dokoncze ustawiac) i autko chodzi lepiej...

czuc roznice w przyspieszeniu, i z tego calego ze raz jest dobrze raz zle teraz jest czesciej dobrze niz zle

pozostaje kwestia ustawienia obrotow sruba pionowa i pozioma (w razie czego ten tps

) a na samym koncu jesli to jeszcze nie da efektu to zaczne krecic rozdzielaczem (czujnik polozenia walka rozrzadu??? czy taka jest poprawna nazwa???)
czyli bez zaslepiania sie obeszlo... nie wiem co dokladnie bylo przyczyna bledow bo przepustnica i zaworem zajalem sie w jeden wieczor ale bledy 16 i 35 znikly.
kolega agerak moze tez skloni sie w strone czyszczenia tego ukladu, ustawiania obrotow i w strone ustawienia kata zaplonu? no bo co innego zostanie? jeszcze moze ze dwa dni i zdam relacje co i jak w moim przypadku

trzeba byc pozytywnej mysli

dziekuje za podpowiedzi i odpowiedzi na pytania

pozdrawiam
antros brennans