Klub MazdaSpeed

andrewx85 · przez **andrewx85** » 3 kwi 2008, 08:44

Mieczyslaw napisał(a):ja tylko tym popryskalem i jescze cos trzeszczy ale jzu nie tak bardzo ale nie widac zeby na tym ograniczniku byl jaki syf

no wyczyscilemten syf, ale jak naprawic bo one opadły na zawiasach podnosze do gory to duzo lataja

Wodzu · przez **Wodzu** » 3 kwi 2008, 17:28

Przecierz napisalem ci wyzej <glupek2>

Wyrabiaja sie tuleje na zawiasach. Jedyny sposob wytoczyc sobie nowe.

andrewx85 · przez **andrewx85** » 3 kwi 2008, 19:38

Wodzu napisał(a):Przecierz napisalem ci wyzej
Wyrabiaja sie tuleje na zawiasach. Jedyny sposob wytoczyc sobie nowe.

oj no o sie denerwujesz:P
<klotnia>

powiedz ile kosztuja po obu stronach drzwi i daj namiary na dobry sklep
i jak mam wspisac tuleje lewe i prawe drzwi to lacznie 4 sztuki tak

Wodzu · przez **Wodzu** » 3 kwi 2008, 19:53

andrewx85 napisał(a):lacznie 4 sztuki tak

Tak

andrewx85 napisał(a):powiedz ile kosztuja po obu stronach drzwi i daj namiary na dobry sklep

Hehe nie takie latwe nie kupisz ich

Ja zrobilem tak wymontowalem drzwi, wybilem trzpien i tulejki. Z tym pojechalem do znajomego ktory wytoczyl mi nowe z mosiądzu. Caly luz pojawia sie miedzy trzpieniem a tulejka.

andrewx85 · przez **andrewx85** » 4 kwi 2008, 10:56

Ja zrobilem tak wymontowalem drzwi, wybilem trzpien i tulejki. Z tym pojechalem do znajomego ktory wytoczyl mi nowe z mosiądzu.

aha- no to ciekawie sie zapowiada:), mam nadzieje ze to jedyna czesc ktora nie jest w sprzedazy??

Wodzu · przez **Wodzu** » 4 kwi 2008, 20:15

andrewx85 napisał(a):mam nadzieje ze to jedyna czesc ktora nie jest w sprzedazy??

Niestety nie

andrewx85 · przez **andrewx85** » 12 kwi 2008, 11:30

fotki dodam pozniej mam troche robotki przy mazdzince:)
juz zrobilem ;] najwiecej roboty trzeba sie bawic zawiasami

a wiec tak samemu mozna to zrobic ale wygodniej 2 osoby zeby trzymala drzwi przy zakladaniu,
1. czynnosc- 2 sruby od drzwi klucz nr 12. i tak samo po drugiej stronie
2. wyjmujemy bolec po srodku od dolu go wybijamy ,( nie wiem jak on sie nazywa)

3. drzwi opadły to trzeba kable odlaczyc jest ich duzo ale trzymaja sie na 2 kostkach pierw odlaczamy biała kostke a potem zielona i tyle

4.mamy zawiasy luzem i trzymaja sie jeszcze na 2 srubach klucz nr 12 srodkowego nie odkrecamy bo to jest stozkowy, zrobie zdjecie jak wyglada
5. sciskamy zawiasy na imadle od strony zewnetrzenej ile sił,mogazawiasy nie reagowac wystarczy wd40 albo cos innego spryskujemy i kombinerkami sprawiamy zawias w ruch i jak sa luzy jeszcze to czynnosc nr 5 powtarzamy az bedzie ok
6: jezeli drzwi minimalnie zachaczaja, to otwieramy je i od spodu podnosimy je do gory az bedzie ok. metoda drastyczna ale skuteczna, bo zawiasow sie nie reguluje

cza okolo 1,5 godziny jak sie robi samemu bo nie ma kto trzymac drzwi przy mocowaniu ale jest to mozliwe:). we 2 to nie wiecej niz 40 minut:)

andrewx85 · przez **andrewx85** » 17 maja 2008, 18:06

jak coas to pisac

krasowy · przez **krasowy** » 23 gru 2008, 13:30

A ja mam podobny problem z drzwiami, nie opadły mi ale ciężko się otwierają. Zauważyłem ze pękła mi część która jest na zdjęciu( nie wiedziałem jak się nazywa a chciałem żeby było wiadomo o co chodzi) może mi ktoś powiedzieć jak to się nazywa i ile mniej więcej kosztuje? Będę wdzięczny.

Redoo · przez **Redoo** » 23 gru 2008, 13:58

masz tylko lekko pęknięte?to spróbuj tak weż smar najlepiej łożyskowy grafit i przesmaruj a to potocznie jest tak zwany ogranicznik by ci zawiasów nie upierdzieliło

krasowy · przez **krasowy** » 23 gru 2008, 15:59

No tak od polowy i pękniecie idzie mniej więcej po środku tego ogranicznika w stronę drzwi. Posmaruje to smarem tak jak radzisz i poszukam tej części może to jakaś groszowa sprawa to wymienię. Jeśli ktoś wie ile to może kosztować to byłbym wdzięczny za info. Dzięki za pomoc i pozdrawiam.

Redoo · przez **Redoo** » 23 gru 2008, 16:08

najlepiej szukać w jakiś rozbitkach!

tommyb · przez **tommyb** » 29 lip 2009, 21:09

Witam Wszystkich

Sory ze odgrzewam "stare kotlety" ale mam problem z moim wozidelkiem.Szukalem na forum ale nie znalazlem akurat tak opisanego przypadku
Mianowicie:
-jadac po dziurkach slychac delikatne stukanie w przednim prawym kole
-to samo sie tyczy przy dodawaniu ,ujeciu gazu i hamowaniu

Sam osobiscie wymienilem wspornik drazka stabilizatora w ktorym gumki byly sparciale a szpilka pokrzywiona w kazda strone swiata ,ale jak sie okazalo to niejest winowajca

Przegub raczej to tez niebedzie , sworzen wahacza chyba jest ok ,ale musze sie jeszcze upewnic -jak cos to dopisze

Jak ktos z Was mial podobny przypadek to niech mi cos podpowie ,bo mnie zaczyna to stukanie draznic <killer>

Wodzu · przez **Wodzu** » 29 lip 2009, 21:15

Jedz na szarpaki w byle jakiej stacji diagnostycznej. Wydzie wszstko

tommyb · przez **tommyb** » 29 lip 2009, 21:37

biore to jaknajbardziej serio pod uwage ale mam klopot zeby podjechac na stacje bo kurde mi z baku troszke cieknie i niewiem czy mi dowodu nie zabiora

a za bak to dopiero najwczesniej za wymiane zabiore sie we wrzesniu albo w pazdzierniku bo mam stos innych wydatkow

Soluks · przez **Soluks** » 29 lip 2009, 22:41

nic nie zabiorą w moim regionie tekie sprawdzanie zawieszenia na życzenie jest za free i nic poza tym nie sprawdzają samochód może nie mieć lamp i nikt na to nie zwróci uwagi;p

steven · przez **steven** » 29 lip 2009, 23:00

u mnie też było podobne, winowajcą okazał się przegub wewnętrzny...

stuka tylko na dziurach (małych lub przy zjeździe z krawężnika przy mocno skręconych kołach...) oczywiście przy ruszaniu ze skręconymi kołami na prostej cisza