Auto wpada w drgania i bicie kierownicy przy hamowaniu – krzywe tarcze hamulcowe
no to nie zostało mi nic innego tylko zajechac do serwisu mazdy i niech oni szukaja co to moze byc. a moze ktos wie ile mniej wiecej bedzie kosztowac diagnoza tego typu w autoryzowanym serisie? Dzieki wszystkim za odpowiedzi troche mi to pomogło 
- Od: 25 maja 2009, 21:08
- Posty: 9
- Auto: Mazda 626 2.0 benzyna 2000r
Jakiś paproch wpadł pomiędzy tarczę a piastę.Beny napisał(a):Przed wymiana łozyska było ok,po wymianie przejechałem 10 km i zaczęło wystepować bicie
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Bimbak napisał(a):tarcze tarcze tarcze.... przednie żeby nie było wątpliwości. Nic innego nie powoduje bicia tylko i wyłącznie przy hamowaniu.
racja, święta racja i cała racja
logicznie na to popatrzmy
jedziesz i jest wszystko oki, i nagle hamujesz... jakie elementy biorą udział w hamowaniu, inaczej jakie elementy dochodzą: tarcze i klocki. z tym, że klocki nie mogą powodowa bicia, bo się nie poruszają w taki sposób, więc pozostają tarcze.
jak masz bardzo dobre (grube) tarcze to możesz poszukać jakiegoś tokarza, by Ci je wyrównał i wyważył, ale ... bardzo dobry tokarz ładnie się ceni, więc się nie opłaca, a z kolei iść do jakiegoś druciarza to nie polecam.
w końcu to są hamulce, nasze życie!! czy warto ryzykować??
-
www.czelej.net
- Od: 4 lut 2008, 02:41
- Posty: 2352 (23/37)
- Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
- Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW
zostaw w spokoju te biedne tarcze, zostaw w spokoju piasty, łożyska, ABSy, i co jeszcze Ci ferajna podpowie czy stado mundrych mechaników, żeby wymieniać połowę auta.
zdejmij koła, zdejmij tarcze (przednie, choć tylnym też nie zaszkodzi), oczyść piastę DOKŁADNIE z rdzy w miejscu gdzie przylega tarcza (szczotka druciana na wiertarce powinna starczyć), oczyść tarcze z obu stron w miejscach styku z piastą i kołem w identyczny sposób – równie dokładnie, oczyść felgę z rdzy w miejscu styku z tarczą (tu lepszy klocek z grubym papierem ściernym). im dokładniej to wszystko zrobisz – tym efekt będzie lepszy.
wyczyść wszystko co wyżej z kurzu i piachu żeby Ci nie leciało podczas zakładania.
wszystkie miejsca styku przesmaruj lekko smarem miedzianym.
skręć to do kupy starając się żeby nie nasyfić piachem na ten smar.
ciesz się hamowaniem bez bicia, po kosztach smaru za kilkanaście złotych.
dopiero jak to nie podziała szukaj rozwiązania gdzie indziej, choć nie powinno być takiej konieczności.
nie ma za co. ;–)
zdejmij koła, zdejmij tarcze (przednie, choć tylnym też nie zaszkodzi), oczyść piastę DOKŁADNIE z rdzy w miejscu gdzie przylega tarcza (szczotka druciana na wiertarce powinna starczyć), oczyść tarcze z obu stron w miejscach styku z piastą i kołem w identyczny sposób – równie dokładnie, oczyść felgę z rdzy w miejscu styku z tarczą (tu lepszy klocek z grubym papierem ściernym). im dokładniej to wszystko zrobisz – tym efekt będzie lepszy.
wyczyść wszystko co wyżej z kurzu i piachu żeby Ci nie leciało podczas zakładania.
wszystkie miejsca styku przesmaruj lekko smarem miedzianym.
skręć to do kupy starając się żeby nie nasyfić piachem na ten smar.
ciesz się hamowaniem bez bicia, po kosztach smaru za kilkanaście złotych.
dopiero jak to nie podziała szukaj rozwiązania gdzie indziej, choć nie powinno być takiej konieczności.
nie ma za co. ;–)
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
zostaw w spokoju te biedne tarcze, zostaw w spokoju piasty, łożyska, ABSy, i co jeszcze Ci ferajna podpowie czy stado mundrych mechaników, żeby wymieniać połowę auta.
Dobrze mówi

- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
Ja miałem tak, że jak hamowałem z prędkości ok. 100km/h to mi właśnie zaczynało telepać kierownicą. Wymieniłem tarcze i po problemie, no i też nie było widać że są zwichrowane. przy takich prędkościach wystarczy niewielka nierówność żeby to odczuć. No ale jak masz czas i chęci, to możesz się pobawić w czyszczenie ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 23 lip 2008, 00:43
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: 626 2.0 GE Hatchback '96 + LPG
Ja tak miałem kiedy były krzywe tarcze oczywiście zgadzam się z
najpierw spróbuj rozwiązać problem jak najtańszym kosztem a potem martw się dalej. Pozdrowionka
Widelec
najpierw spróbuj rozwiązać problem jak najtańszym kosztem a potem martw się dalej. Pozdrowionka
Są samochody i jest.....Mazda
- Od: 12 lut 2009, 00:03
- Posty: 21
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 2.0 16v 93r 115km
qlak1 i co z tym biciem ja mam podobny problem tarcze mają niecały rok przejechane może z 22 tys km
i biły mi od początku raz je już przetaczałem ale to nic niedało jedyne co trochę zmniejszyło bicie to zamieniłem tarcze z lewa na prawą stronę i zmieniłem klocki na nowe. Poprostu trafiły mi się walnięte tarcze. A jak sprawa w twojej mazdzie?
i biły mi od początku raz je już przetaczałem ale to nic niedało jedyne co trochę zmniejszyło bicie to zamieniłem tarcze z lewa na prawą stronę i zmieniłem klocki na nowe. Poprostu trafiły mi się walnięte tarcze. A jak sprawa w twojej mazdzie?
-
MK_MARCIN1
MK_MARCIN1 napisał(a):qlak1 i co z tym biciem ja mam podobny problem tarcze mają niecały rok przejechane może z 22 tys km
i biły mi od początku raz je już przetaczałem ale to nic niedało jedyne co trochę zmniejszyło bicie to zamieniłem tarcze z lewa na prawą stronę i zmieniłem klocki na nowe. Poprostu trafiły mi się walnięte tarcze. A jak sprawa w twojej mazdzie?
przeczytaj sobie post z 02 Lip 2009 | 11:57 może pomoże
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=120

http://www.youtube.com/watch?v=yormhej1TKs
pindolicie, ze tarcze
ja mialem dokladnie to samo – tez podejzewalem tarcze... Po wywaleniu przednich kol na tyl wszystkie dolegliwosci odeszly jak reka odjal
Potem organoleptycznie doszedlem do tego, ze winowajca bylo prawe przednie kolo – najprawdopodobniej krzywa felga albo uszkodzona opona, chociaz raczej obstawiam krzywa fele.
Bimbak napisał(a):pindolisz że koła język
Jak by to były koła to by biły cały czas, a nie TYLKO przy hamowaniu. Tarcze!
dokładnie, co ma koło do TYLKO HAMOWANIA
jak pisałem, szukamy problemu w tym co może brać udział w danej czynności
koniec i kropka
-
www.czelej.net
- Od: 4 lut 2008, 02:41
- Posty: 2352 (23/37)
- Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
- Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6