amortyzatory – czy od GE pasują bez problemu do Cronosa?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez dl00gi » 29 lut 2008, 11:18

witam,

Mam problem z amortyzatorami (przynajmniej tak mówią "fachowcy: i tak mi się też wydaje). Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki, jakby naprężanie się metalu. Przy stałej prędkości i skręconych kołach taki problem nie występuje, więc chyba nie stawiałbym na przeguby.

Czy jeśli kupię standardowe amortyzatory do GE 92-97 będą pasowały do amerykańca bez problemu?

Czy dodatkowo potrzebuję dokupić coś jeszcze, żeby dokonać wymiany?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 11:08
Posty: 29
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 GE FS Cronos 2.0i 95

Postprzez Grzyby » 29 lut 2008, 11:24

dl00gi napisał(a):Mam problem z amortyzatorami (przynajmniej tak mówią "fachowcy: i tak mi się też wydaje). Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki, jakby naprężanie się metalu

i to wina amorów??
ciekawe ....
Co najwyżej to problem z łożyskami w McPersonach lub (co bardziej prawdopodobne) sworznie do wymiany. Albo pęknięta sprężyna.

Ale jak się bardzo upierasz żeby wydać te 800 na amory to – TAK, pasują :)


dl00gi napisał(a):Czy dodatkowo potrzebuję dokupić coś jeszcze, żeby dokonać wymiany?

Sam? Przyrząd do ściśnięcia sprężyn żeby Ci przy demontażu głowy nie ucięło.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez dl00gi » 29 lut 2008, 11:28

Nie, nie :) Sam tego robić nie będę, do tego mam dwie lewe ręcę, zastanawiałem się tylko czy jakieś gumy są potrzebne, osłony czy inne rzeczy, o których nie mam pojęcia

Sworznie wahacza to też nie są, bo wahacze po obu stronach są nowe, łączniki stabilizatora też.

Podjadę do jeszcze jednego warsztatu po opinię.
A co do amorków, tyle aż nie mam zamiaru inwestować – na allegro, po 150 zł za szt. można już coś dostać, wiem, ze pewnie średniej jakości, ale to jedyne na co mogę sobie teraz pozwolić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 11:08
Posty: 29
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 GE FS Cronos 2.0i 95

Postprzez sołtys » 29 lut 2008, 12:06

dl00gi napisał(a):wiem, ze pewnie średniej jakości, ale to jedyne na co mogę sobie teraz pozwolić.


no to jak chcesz wyrzucić pieniądze w błoto to proszę bardzo, biednych nie stać na kupowanie tandety, bynajmiej mnie nie a nauczyła mnie tego przy mazdzie uszczelka pod dekiel zaworów.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez alf28 » 29 lut 2008, 12:06

dl00gi napisał(a):łączniki stabilizatora też.
a gumki na stabilizatorze.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez dl00gi » 29 lut 2008, 12:15

też zmienione, stukanie było już przed ich wymianą
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 11:08
Posty: 29
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 GE FS Cronos 2.0i 95

Postprzez alf28 » 29 lut 2008, 13:22

mi się wydaje że amory stukały by cały czas choćby na nierówmościach,anie tylko przy
dl00gi napisał(a): Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki,

może poprostu coś zostało żle dokręcone,lub się poluzowało.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Globy » 29 lut 2008, 13:49

A mocowania amorow? Moze najpierw wymien pare? Zapytaj o ceny Tokico => biuro@carspeed.pl
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6