Trzeszczy tylny stabilizator (626 GE)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez dcc69 » 8 maja 2010, 18:58

Witajcie.
Muszę poprosić Was o małą pomoc.
Jak ktoś może wkleić zdjęcie ze swojej Mazdy, (626 93-97 sedan) tylnej belki tak żeby było widać stabilizator, to byłbym bardzo wdzięczny.
Podczas wyjazdu na dłuższy weekend i po wpadnięciu w dziurę walnął mi tylny stabilizator a w przednim oderwało się tez mocowanie przedniego stabilizatora.
W przednim mechanik zastosował przyspawanie tulejki a tylny wymieniliśmy od innej ze szrotu.
Łączniki stabilizatora na tył i gumy stabilizatora założone nowe
Tylko bardzo trzeszczy tak jakby coś się miałoby urwać i zastanawiam się czy nie powinien być ten tylny zamontowany odwrotnie??!!

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
Darek.
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 13:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Postprzez Tomcio1972 » 9 maja 2010, 12:18

podaj mejla wyślę ci na pocztę bo nie potrafię wstawić na forum
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez Hazu » 9 maja 2010, 13:22

trzeszczy bo dziadowskie łączniki tak trzeszczą
polecam wstrzyknąć WD pod osłony łaczników lub jakiegoś oleju strzykawką z igłą
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez dcc69 » 9 maja 2010, 15:52

Hehe.
Nie wiem czy 555 są dziadowskie ;)
Zastanawiam się czy ten stabilizator gostek nie założył mi odwrotnie.
W połowie tego stabilizatora jest takie obniżenie i nie wiem czy ono powinno być do góry czy do dołu, u mnie teraz jest do dołu.
Wujo dobra rada coś jeszcze Wam powie, że trzeba uważać podczas wymiany łączników.
Jeśli obcinacie nakrętki bo i nie dadzą się odkręcić to uważajcie bardzo na uszy stabilizatora.
U mnie tak ładnie gostek ponacinał ze trzymały się w połowie.
Poszło obciążenie 5 osób dorosłych na wyjazd majowy, bagaż i trachhhhhhhhhhhh
Poszło w pindu. <płacze>
Ale dowody zachowane i w poniedziałek jadę do gostka :)

A tak naprawdę WD jest dobre ale potrafi wypłukać smar który jest pod osłonką gumową tak więc z umiarem <rotfl>
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 13:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Postprzez Hugo » 23 maja 2010, 18:19

Trzeszczeć mogą gumy drążka stabilizatora. Miejsca styku gum z drążkiem posmaruj smarem miedzianym.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez goldinhio » 23 maja 2010, 20:21

dcc69 napisał(a):Hehe.
Nie wiem czy 555 są dziadowskie ;)
Zastanawiam się czy ten stabilizator gostek nie założył mi odwrotnie.
W połowie tego stabilizatora jest takie obniżenie i nie wiem czy ono powinno być do góry czy do dołu, u mnie teraz jest do dołu.
Wujo dobra rada coś jeszcze Wam powie, że trzeba uważać podczas wymiany łączników.
Jeśli obcinacie nakrętki bo i nie dadzą się odkręcić to uważajcie bardzo na uszy stabilizatora.
U mnie tak ładnie gostek ponacinał ze trzymały się w połowie.
Poszło obciążenie 5 osób dorosłych na wyjazd majowy, bagaż i trachhhhhhhhhhhh
Poszło w pindu. <płacze>
Ale dowody zachowane i w poniedziałek jadę do gostka :)

A tak naprawdę WD jest dobre ale potrafi wypłukać smar który jest pod osłonką gumową tak więc z umiarem <rotfl>


Dobrze założył, to obniżenie na środku ma byc w kierunku podłoża. A jak zauważysz to obie końcówki stabilizatora będą mniej/więcej w połowie delikatnie wygięte ku górze. Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 16:38
Posty: 12
Skąd: Brzeg
Auto: Seat Ibiza 1.9 SDI 2003

PostTen post został usunięty przez siegu 1 kwi 2011, 20:17.

Postprzez dcc69 » 25 paź 2010, 12:01

Już odpisuję co było nie tak.
Zakupiłem łączniki JC z firmy IC.
Po przejechaniu 5 km zaczęło coś piszczeć, jeździłem tak około 2 miesięcy i trzeszczało coraz bardziej.
Wreszcie mnie to wkurzyło i wyjąłem łączniki okazało się, że są całe zatarte nie było w nich smaru i szlak je trafił.
Założyłem 555 i jest dobrze.
Dlatego stwierdzam fakt, że na chińszczyźnie jeżdżą tylko ludzie bogaci bo muszą i tak ten badziew za jakiś czas wymienić i kupuje się wtedy produkt lepszy i droższy.
<rotfl>
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 13:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6