Dymi, kopci po odpaleniu na zimnym silniku 626 GE

Postprzez es » 31 maja 2005, 14:33

hazell napisał(a):To mialem na myśli. Chyba wolałbym to niż zwalać głowicę, kolektory, planowanie itd..


Moze to rzeczywiscie sposob. Do odwaznych swiat nalezy. W mojej fiescie z dawnych lat robilem "remont" silnika bez wyjmowania bloku. Oczywiscie wkladalem oryginalne, o wymyslnych juz wymiarach tloki i nowe pierscienie na II slif od malucha. I pojazd jezdzil przez jakies 10 kkm i powtarzalem czynnosc. Ale zawsze ze zdejmowaniem glowicy, bo wtedy jeszcze nie mialem dzwigu. Glowicy oczywiscie nie planowalem, a uszczelke zmienialem co drugi raz. Ech, to byly czasy....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez magicadm » 31 maja 2005, 15:57

Nie znam tego silnika, ale w poprzednim autku zmieniałem pierścienie. Tłoków nie wymieniałem – były ok – przebieg 260 tys km.
Co do wymiany "od dołu" brzmi ciekawie, ale nie w każdym się to uda. Ja doszedłem do takiej wprawy, że od momentu zgaszenia silnika do wyjęcia głowicy wyrobiłem się raz w 30 min. A wyciąganie skrzyni, wału, sprzęgłą, odkręcanie panewek głównych to raczej mało efektywna zabawa...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Jaksa » 31 maja 2005, 20:32

Panowie,ciekawe rzeczy tu opisujecie .... Tłoki od dołu?? <lol> Dobrze ze nie czytają tego japonczycy bo <szok>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez magicadm » 31 maja 2005, 20:53

Jaksa napisał(a):Panowie,ciekawe rzeczy tu opisujecie .... Tłoki od dołu?? <lol> Dobrze ze nie czytają tego japonczycy bo <szok>


Na innym Forum internetowym czytałem, że komuś się odało...chyba, że samochód w czasie naprawy dachował.... <glupek2>
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez hazell » 31 maja 2005, 22:17

Chyba dałem pupy... Jak tak to sorka panowie...
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Jaksa » 31 maja 2005, 22:48

hazell napisał(a):Chyba dałem pupy...
Komu??? hahaha hahaha
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez hazell » 1 cze 2005, 10:40

Jaksa napisał(a):Komu?

To ja zapoczątkowałem temat "tłoki od dołu" :P Ale [tiiit], dalej nie mogę uwierzyć, że nie da się ich ściągnąć do dołu razem z wałem...
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez magicadm » 1 cze 2005, 11:17

hazell napisał(a): Ale [tiiit], dalej nie mogę uwierzyć, że nie da się ich ściągnąć do dołu razem z wałem...



Spuść olej, odkęć miske olejową i oceń swoje szanse powodzenia ....
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez hazell » 1 cze 2005, 11:54

Widziałem jak kiedyś gość rozbierał 2 litrowy silnik od camry (16V). I wydaje mi się, że na luzaku wyciągnął wszystko dołem... :|
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez JACU626 » 1 cze 2005, 13:45

Hmm hazel a jak tłoki mijały podpory wału?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2004, 18:03
Posty: 555
Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA

Postprzez hazell » 1 cze 2005, 13:47

JACU626 napisał(a):Hmm hazel a jak tłoki mijały podpory wału?

Kurrreweczka... święta racja. <dupa>
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Jaksa » 1 cze 2005, 19:48

hazell napisał(a):Widziałem jak kiedyś gość rozbierał 2 litrowy silnik od camry (16V). I wydaje mi się, że na luzaku wyciągnął wszystko dołem...
Po ilu piwach byłes? ;) <lol>
Nie wiem jak jest w Camry , ale podejscie do tematu jest mało fachowe....
hazell napisał(a):na luzaku wyciągnął wszystko dołem...
A widziałes jak wkładał ( razem z pierscieniami <lol> )
JACU626 napisał(a): a jak tłoki mijały podpory wału?
W mazdzie pewnie da radę ale jest jeden zonk – Jak wszyscy wiemy silniki mazdy mają chłodzone denka tłoka ( mowa oczywiscie o układzie tłokowo-korbowym ) przez takie " dysze " ktore są wcisnięte w blok a "dysza " wystaje do połowy owalu cylindra ,życze szczęscia przy demontazu tych dysz ( szlifierz ktory miał sciągacz ćwiczył te 4 sztuki ponad godzine )
A tak szczerze , to po co takie kombinacje alpejskie , gdyby to było realne to w manualu skosny by tak napisał.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez adamdsl » 8 mar 2011, 13:13

Mam następujące pytanie a raczej dwa. Jestem po wymianie silnika w mojej madzi.Miałem 1.8 a wstawiłem 2.0.Niestety nie odczuwam żadnej różnicy w jeździe, 25KM różnicy między silnikami a odczuć żadnych.Czy zmiana komputera na tego od 2.0 by coś dała?? Drugie pytanie. Silnik wymieniłem z powodu nadmiernego zużycia oleju, niestety po pierwszym odpaleniu np. z rana na zimnym kopci jak parowóz. Jaki może być powód.Przepływomierz, filtr powietrza, świece, przewody i kopułka z palcem wymienione na myśl mi przychodzi jedynie sonda lambda.Liczę że ktoś mnie naprowadzi na właściwy trop bo jestem w kropce :|
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 gru 2009, 11:02
Posty: 14
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 1.8 16v>2.0 16v

Postprzez luk-kk » 8 mar 2011, 14:34

Możliwe że ten "nowy" silnik też już swoje przeszedł i pierścionki albo uszczelniacze mogą być zajechane. Sondę bym wykluczył jak głównego winowajcę dymienia bo ja niedawno zmieniałem ale różnicy w "porannym dymku" nie zauważyłem. Dziwne jest to w moim aucie że czasem nawet na mrozie odpali ładnie bez kopcenia a np wczoraj Magda walnęła taką zasłonę dymną że zgłupiałem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez adamdsl » 8 mar 2011, 15:19

Nowy silnik ma niby 140 tysięcy przejechane bez instalacji gazowej. Chodzi cichutko i nie był nigdzie ulany na starym też mi tak kopcił przy odpalaniu więc myślę że przyczyna jest gdzie indziej.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 gru 2009, 11:02
Posty: 14
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 1.8 16v>2.0 16v

Postprzez luk-kk » 8 mar 2011, 15:23

a jaki olej lejesz ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez adamdsl » 8 mar 2011, 15:46

Lotos mineralny
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 gru 2009, 11:02
Posty: 14
Skąd: Pabianice
Auto: mazda 626 1.8 16v>2.0 16v

Postprzez luk-kk » 8 mar 2011, 16:01

No to chyba masz już przyczynę :D, proszę Cię Madzię minerałem zalewać...jeśli rzeczywiście silnik jest w takim stanie jak opisujesz to ja na Twoim miejscu zalałbym go syntetykiem 5w30. W dziale Opinie i poradniki –> Części, oleje, akcesoria i narzędzia masz temat o olejach liczący 230 stron polecam lekturę. Jeśli szkoda Ci pieniędzy na syntetyka to wlej chociaż jakiś w miarę dobry pólsyntetyk 10w40 (byle nie tego taniego mobila).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez zibi626 » 8 mar 2011, 17:01

Zapodaj mi Valvoline Maxlife 10w40 też jest ok. albo 5w30, ale nie Lotos...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez noxes » 8 mar 2011, 19:21

Nigdy sie do mazdy nie leje mineralnego,bo pierścienie siadają. Skoro dymi jak parowóz to żre olej i teraz albo głowicą albo pierścieniami.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6