Wolne obroty – za niskie, drgania silnika, na pedale hamulca, gazu, lewarku
Na silniku albo skrzyni biegów. Drgania przechodzą też na lewarek zmiany biegów?
- Od: 4 sie 2007, 19:15
- Posty: 78
- Skąd: Koszalin
- Auto: były
mazda GY LFF7 LPFI
mazda CA KL SGI
jest
GH LFF7 DYNAMIC SPORT kombi
Któraś poduszka (lub poduszki) jest na wykończeniu. Drgania przechodzą na lewarek bo skrzynia jest połączona z silnikiem i przejmuje "drgania" silnika, dodatkowo ma swoją poduche (może nawet dwie). Musisz obejrzeć poduszki, jeśli któraś będzie siadnięta i sparciała to znalazłeś winowajce. Mój bracholek mając Fiata Tipo olał poduszki (miał wszystkie cztery do wymiany) i urwał belkę pod silnikiem



Delikatne drgania są też na dźwigni zmiany biegów,ale najgorzej jest na kierownicy.Jak jest silnik zimny to niema zadnych drgań i przy odpalaniu nieczuć żadnego udezenia.Wszystko to przy ciepłym.Fajnie dzięki za rady,napewno się tym zajme i dam znać co wyszło ztego.Atak pozatym to może orientujecie się jakie koszta naprawy mogą być takiej unsterki?
- Od: 19 lis 2007, 20:41
- Posty: 49
- Skąd: Dolny Śląsk
- Auto: MAZDA 626GE ROK96 1.8 16V
Pendziwiatr Polecam lekturę następujących tematów:
FAQ
Regulamin działu 626/MX6
Szukajka
Potem popraw nazwę tematu.
FAQ
Regulamin działu 626/MX6
Szukajka
Potem popraw nazwę tematu.
Pendziwiatr W mojej Mazdzie sa identyczne objawy co u ciebie. Tez na wolnych obrotach, nie falują, wszystko ok a czuc lekkie drgania. Tak przeczuwam ze to poduchy chociaz kiedys mechanik przy wymianie rozrządu mowil ze sprawdzal i sa ok ale jakos mu nie wierze
Na zimnym silniku nie czuc bo obroty sa podwyższone. Ale jak na razie mi to bardzo nie przeszkadza, przyzwyczaiłem sie. A może ktos sie orientuje ile takie poduchy mogą kosztowac bo wyczytalem gdzieś ze nie są takie tanie ?
No tanie nie są, nie wiem ile będą kosztować do Twojej mazdy ale do mojego starego Audi 80 jedna sztuka kosztowała mnie 95zł (miałem dwie boczne do wymiany) i były to jakieś zamienniki więc musisz sie liczyć ze jedna poduszka to przynajmniej 100zł mniej w portfelu (o ile nie lepiej) 
Napewno jutro sprawdze,ale dodam ze zbiera sie raczej bez zazutów.Niewiem,moze na wolnych obrotach niepracuje na wszystkie cylindry,a po dodaniu gazu wszystko sie zmienia.Jest taka mozliwosc?Jestem laikiem wtych sprawach,wiec wybaczcie. 
- Od: 19 lis 2007, 20:41
- Posty: 49
- Skąd: Dolny Śląsk
- Auto: MAZDA 626GE ROK96 1.8 16V
Pendziwiatr – jako że jesteś nowy na forum tym razem poprawiłem temat za Ciebie.
Następnym razem będzie kosz.
Następnym razem będzie kosz.
świece to raczej nie są bo wymieniałem na NGK wraz z przewodami. Kiedyś na forum jakiś koleś pisał że może być uszkodzony jakiś przewód podciśnieniowy i łapać "lewe" powietrze. Ale sam nie wiem
Witam, sprawa jest taka.
Mam za niskie obroty na jałowym i odczuwam drgania silnika.
Postanowiłem, więc wyregulować je zgodnie z instrukcją JimmyK'a
Czyli:
I wszystko idzie dobrze aż do odłączenia trybu serwisowego, ponieważ obroty za każdym razem wracają do stanu przed regulacją. (Nie zapamiętuje tego, co robię w tryb. Serwisowym mimo ustawiania w nim nawet ok. 1000 obr.) Obroty po nagrzaniu to ok. 700.
Proszę o porady, co zrobić lub, co robię źle z góry THX.
Mam za niskie obroty na jałowym i odczuwam drgania silnika.
Postanowiłem, więc wyregulować je zgodnie z instrukcją JimmyK'a
Czyli:
JimmyK napisał(a):Najpierw obowiązkowo tryb serwisowy, czyli zworka GND z TEN na kostce serwisowej (jest po prawej stronie, kawałek nad zbiorniczkiem wyrównawczym).
Oczywiście wszystko na włączonym i rozgrzanym silniku.
Wskazówka ma być delikatniutko powyżej 750 obr/min – po wyłączeniu trybu serwisowego. W trybie serwisowym, podczas ustawiania będą troszkę inne obroty, trzeba chwilke się pobawić .
I wszystko idzie dobrze aż do odłączenia trybu serwisowego, ponieważ obroty za każdym razem wracają do stanu przed regulacją. (Nie zapamiętuje tego, co robię w tryb. Serwisowym mimo ustawiania w nim nawet ok. 1000 obr.) Obroty po nagrzaniu to ok. 700.
Proszę o porady, co zrobić lub, co robię źle z góry THX.
-
SivvY
Witam!
Mam Mazdę 626 GF 1.8 z 97r.(tylko Pb) i problem z wolnymi obrotami tzn.: bez różnicy zimny – ciepły silnik obroty falują między 800rpm i prawie zerem. W trasie jest ok, ale jak sie zatrzymam wskazówka obrotów urządza sobie rewię.
Gdzie może być przyczyna? Poradźcie cos
Dzięki
Mam Mazdę 626 GF 1.8 z 97r.(tylko Pb) i problem z wolnymi obrotami tzn.: bez różnicy zimny – ciepły silnik obroty falują między 800rpm i prawie zerem. W trasie jest ok, ale jak sie zatrzymam wskazówka obrotów urządza sobie rewię.
Gdzie może być przyczyna? Poradźcie cos
Dzięki
- Od: 29 gru 2007, 23:48
- Posty: 13
- Skąd: Sandomierz
- Auto: Mazda626 GF 1.8 '97
Trza odnowi temat bo strasznie popularny. Niedawno wrzuciłem sekwencję.
Mam problem z wolnymi obrotami jak wszyscy w temacie, ale w sposób bardzo charakterystyczny.
Silnik powyżej ok 1000rpm pracuje normalnie, natomiast po wrzuceniu na bieg jałowy na benzynie obroty po chwili spadają na krótko niżej, co objawia się również dośc dużymi wibracjami silnika.
Na gazie przy wolnych obrotach wibruje cały czas i pracuje nieregularnie.
Mam problem z wolnymi obrotami jak wszyscy w temacie, ale w sposób bardzo charakterystyczny.
Silnik powyżej ok 1000rpm pracuje normalnie, natomiast po wrzuceniu na bieg jałowy na benzynie obroty po chwili spadają na krótko niżej, co objawia się również dośc dużymi wibracjami silnika.
Na gazie przy wolnych obrotach wibruje cały czas i pracuje nieregularnie.
Było 171500km, jest 282000km(lipiec 2013 ;–) )
- Od: 5 lip 2007, 19:44
- Posty: 69
- Auto: 626 97' 90KM 1,8 GE + LPG
Sivvy napisał:
Ja dzisiaj tez próbowałem ustawić u siebie wolne obroty i mam te samą sytuację.
Z tego co czytam na forum to nie jesteśmy pierwszymi którzy borykają sie z tym problemem.
Proszę o zabranie głosu wszystkich którzy mogą coś pomóc w tym temacie.
Pozdrawiam.
I wszystko idzie dobrze aż do odłączenia trybu serwisowego, ponieważ obroty za każdym razem wracają do stanu przed regulacją. (Nie zapamiętuje tego, co robię w tryb. Serwisowym mimo ustawiania w nim nawet ok. 1000 obr.) Obroty po nagrzaniu to ok. 700.
Ja dzisiaj tez próbowałem ustawić u siebie wolne obroty i mam te samą sytuację.
Z tego co czytam na forum to nie jesteśmy pierwszymi którzy borykają sie z tym problemem.
Proszę o zabranie głosu wszystkich którzy mogą coś pomóc w tym temacie.
Pozdrawiam.
- Od: 26 lip 2006, 23:09
- Posty: 26
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 626 1.8 GE 1995r.
Lexus is 250 2010r.
Ja mam wogóle problem z wejściem w tryb serwisowy. Nie mam nic na złączu TEN.
Ale mam inne pytania, przy przepustnicy są 2 śrubki regulacji, jedna do ustawiania wolnych obrotów, a druga na klucz ampulowy i nią można ostawić kont otwarcia przepustnicy. Tzn robi jakby za odbojnik i pozwala się tym samym zamknąć przepustnicy do jakiegoś kąta lub zupełnie. Pytanie:
1. Czy przepustnica na biegu jałowym i bez dodawania gazu powinna być zupełnie zamknięta a regulacja dla wolnych obrotów tylko śrubą od bypass
2. Do czego jest jeszcze trzecia śruba ze sprężyną na niej
Jest w okolicach dźwigni na którą zakłada się linkę gazu
3. Może lepiej ustawiać obroty bypass i przepustnice na sondzie włożonej wydech aby sprawdzić mieszankę, o ile kręcenie tą śrubą ma jakiś wpływ na spalanie
Acha przepustnica wyczyszczona i chodzi o silnik v16 FS 136KM w Madzi 626 GF z 99r.
Bardzo proszę o sugestie i pomoc.
Ale mam inne pytania, przy przepustnicy są 2 śrubki regulacji, jedna do ustawiania wolnych obrotów, a druga na klucz ampulowy i nią można ostawić kont otwarcia przepustnicy. Tzn robi jakby za odbojnik i pozwala się tym samym zamknąć przepustnicy do jakiegoś kąta lub zupełnie. Pytanie:
1. Czy przepustnica na biegu jałowym i bez dodawania gazu powinna być zupełnie zamknięta a regulacja dla wolnych obrotów tylko śrubą od bypass
2. Do czego jest jeszcze trzecia śruba ze sprężyną na niej
3. Może lepiej ustawiać obroty bypass i przepustnice na sondzie włożonej wydech aby sprawdzić mieszankę, o ile kręcenie tą śrubą ma jakiś wpływ na spalanie
Acha przepustnica wyczyszczona i chodzi o silnik v16 FS 136KM w Madzi 626 GF z 99r.
Bardzo proszę o sugestie i pomoc.
- Od: 28 sty 2008, 11:32
- Posty: 13
- Skąd: Nasielsk
- Auto: Mazda 626 GF/GW 2.0, v16, 99r
wczoraj regulowałem obroty wedłóg opisu który znalazłem w wyszukiwarce czyli włożyłem zwore miedzy ten i gnd kręcąc śróbką przy przepustnicy trochę wzrosły ale po wyjęciu zwory wróciły do poprzednigo stanu dodam jeszcze że po regulacji słychać syczące powietrze w przepustnicy czy to normalne?
Ostatnio edytowano 2 mar 2008, 18:25 przez dariusz gontarski, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lut 2008, 18:45
- Posty: 18
A w czym regulowałeś, w kalibrze, skuterze, motorynce?
Przeczytaj regulamin.
Napisz jakiego auta dotyczy ten temat (który swoją drogą założyłeś niepotrzebnie zamiast dopisać się do przez Ciebie wymienionego)...
Ad rem: jeśli regulacja nie dała nic, to spróbuj jeszcze raz (chyba, że próbowałeś i wciąż to samo). Włącz wszystkie odbiorniki prądu, wykręć bardziej śrubę na przepustnicy, ustawiając obroty o ~50 więcej od rządanych i wyjmij zworkę.
Napisz jakiego auta dotyczy ten temat (który swoją drogą założyłeś niepotrzebnie zamiast dopisać się do przez Ciebie wymienionego)...
Ad rem: jeśli regulacja nie dała nic, to spróbuj jeszcze raz (chyba, że próbowałeś i wciąż to samo). Włącz wszystkie odbiorniki prądu, wykręć bardziej śrubę na przepustnicy, ustawiając obroty o ~50 więcej od rządanych i wyjmij zworkę.
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL 
oczywiscie ze regulowałem w mazdzie 2.0 16v gdybym regulował w motorynce nie pisał bym na tej stronie
regulowałem kilka razy i nic a co z tym syczącym powietrzem
- Od: 25 lut 2008, 18:45
- Posty: 18
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6