Witam wszystkich forumowiczów.
Mam nadzieję że Tytuł jest prawidłowy i że temat nie zostanie usunięty.
Oczywiście z szukajki korzystałem ale tak rozległego problemu nie znalazłem.
Mianowicie, Madzie zakupiłem jakieś pół roku temu z czego miesiąc tylko cieszyłem się z jazdy i tak zaczyna się przygoda.
Problemy zaczęły się od nieszczelnego dolotu który sumiennie rokręcałem, wymieniałem opaski co nie pomagało (najszczęściej przy samej przepustnicy zsuwał się wąż-i like red line

) przez o to te nieszczelności silnik nierówno pracował aż w pewnym pomencie platynowy drucik przeplywomierza powędrował do kolektora dolotowego

i tu zaczęły się schody, poprzez kupno 2 przepływomierzy już wyjaśniam dlaczego 2. Przy pierwszym pokusiła mnie bardzo niska cena i oczywiście dostałem uszkodzony. drugi mam do dziś dnia. w między czasie zapchały się wtryskiwacze 3 oraz 4. Zostały wymienione. Podczas diagnostyki wyskakuje błąd nr 8 – przepływomierz i silnik pracował jak pracował.. resetowanie komputera nie pomaga błąd powraca.
Elektronik rozkręcił aparat zapłonowy podłączając go "na stole" sprawdzając cewke czujnik położenia wału itd.
Przepływomierz ma prawidłowe oporności i napięcie na danych obrotach także w normie.
Do tej pory w aucie zostały wymienione:
-Przepływka obecna na 100% sprawna.
-Uszczelka pod kolektorem dolotowym
-Wszystkie uszczelki przepustnicy + czyszczenie przepustnicy
-Świece Denso oznaczeń nie pamiętam niby dedykowane
-Kable NGK RC-ZX29
-Kopułka
-Palec
-Uszczelka pod pokrywe zawodów
-Rozrząd bez pompy wody (żałuje ale fundusze w ten czas się skończyły)
-Tylne tarcze co jest mało istotne.
Po tych zabiegach silnik pracuje nierówno chodzi na 1 cylinder pozostałe 3 są zalewane benzyną niekiedy ale rzadko na koronce przy napisie Made in Japan znajduje się trochę oleju ale to raczej wina nie ori uszczelki pod pokrywą zaworów.
Proszę o pomoc.. ja powoli rozkładam ręce ale ostatki nadziei jeszcze zostały, wolę naprawić to rzadkie auto i cieszyć się nim latami niż się go pozbywać
